To nie żart. Facet do mnie zadzwonił żebym pilnie przyjechała

do jego mieszkania. Ja się pytam co się stało a on na to, że muszę mu mieszkanie posprzątać ponieważ dzień później przyjeżdża do niego brat w odwiedziny i musi mieć czysto a on jest chory. Odpowiedziałam po chwili ciszy, że chyba na głowę. A on do mnie z pretensjami, że co to ze mnie za dziewczyna itd....

nie wierzę :D skądżeś go wytrzasnęła?

C . h . u . j was obchodzi skąd.

no ale pojedziesz prawda? Czy wytniesz mu numer?!!

Jesteśmy ze sobą od trzech miesięcy ale już się chyba odkochałam... SZOK I NIEDOWIERZANIE, to właśnie czuję

gratuluje wybranka :)

mogłas go zaprosic do siebie, żeby ci wannę wyszorował i poprasował

Niech sobie sam ch/uj sprząta! Ma syf, a po mnie dzwoni! Zawsze mu jestem potrzebna tylko albo do ruch/ania albo do sprzątania. :(

20;45 podszyw!!!! Odłożylam słuchawkę i nie wiem czy śmiać się czy płakać:/ Dorosły mężczyzna, po studiach (ja studiuję) i ma czelność o coś takiego mnie "prosić" - nie zabrzmiało to za bardzo jak prośba ale coś oczywistego dla niego. Jak mu nie wstyd?

dobrze zrobisz jak zerwiesz, uwolnisz chłopaka od babska, nic po takiej dziewczynie jak ty :O

Nie atakujcie mnie, parszywe szczury! :o Żeby mi chociaż zapłacił za to sprzątanie ale nie! Wszystko za darmo!

pewnie seks też chciałabyś opłacany, lafirynda, nie nadajesz się do związku i tyle :O

20;47 znowu podszyw!!!!

tta, mi facet powiedział kiedyś, żebym mu tramwajem( ja nie mam auta, w przeciwieństwie do niego) przywiozła: jego kołdrę, jego wiertarke, jego ubrania. Odłożyłam słuchawke, uspokoiłam sie i zadzwoniłam do niego z mordą tak, że nazajutrz zjawił sie pod drzwiami po swoje rzeczy w obawie,że wyladuja na smietniku.... oczywiście rozstalismy sie, a 3 lata pozniej mnie przeprosił i jestesmy całkiem niezłymi kumplami( tylko kumplami, bo reszta odpada, mnie takie akcje natychmiast odstręczają)

żalośni ci faceci :O