Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość onagdziestamdaleko

Jak GO uwiesc, osmielic, rozgryzc ????

Polecane posty

Gość onagdziestamdaleko

A wiec sprawa wyglada tak. W pracy poznalam go - zodiakalna Panne ;) Najtwardszy orzech do zgryzienia jaki do tej pory zuje ;) Jestem po 30tce, on tez. Oboje mamy rodziny i dzieci. I nieudane zwiazki uczuciowe i seksualne. Praktycznie zarowno u mnie jak u niego zycie z naszym mezem/zona nie istnieje. Brak seksu, rozmow, czasu. Jestesmy z partnerami dla dzieci. Pracujemy baaaardzo duzo oboje wiec w domu przebywamy rzadko. On jest cholernie niesmialy. Przez pare miesiecy udalo mi sie go OSMIELIC nieco, wpisalam sie juz w jego grafik lunchow, codziennie spedzamy ze soba 30-45 min. I to wszystko. W pracy flirtujemy na okraglo. On byl pierwsza osoba, ktora to zaczela. A poniewaz jest niesamowita chemia miedzy nami weszlam w to. Jego mowa ciala, gesty, spojrzenia zdradzaja wszystko. Aczkolwiek dalej jest niesmialy.... Mowi komplementy, czule dotyka, interesuje sie mna, moimi uczuciami itp. Czesto rozmawiamy o seksie ;) Nie chce rozwalac ani swojej ani jego rodziny-jest jak jest. Tym bardziej, ze i tak nie mielibysmy dla siebie czasu-on ma jeszcze druga prace-jest trenerem. Napisalam do niego list ;) tak;) zebysmy sie czasami spotkali po pracy - oczywiscie nie napisalam, ze chodzi mi o seks, bo z tego co dowiedzialam sie o pannach, trzeba postepowac z nimi ostroznie. Po weekendzie dowiem sie jak na niego zareaguje. Ale jednak znajac go-znow bedzie sie motal. Powiedzial mi raz, ze czuje do mnie niesamowita chemie i seksualne napiecie itp Moje pytanie brzmi: jak do cholery zaciagnac go do lozka? Bo nie mam ochoty juz czekac, bawic sie w jakies gierki itp Chodzi mi przede wszystkim o jedno ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onagdziestamdaleko
dziewczyny, chlopaki, jakies rady? swoja droga jakie to czasy, zeby kobieta musiala starac sie o faceta... i zeby nawet kochanka bylo tak trudno znalezc ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onagdziestamdaleko
upupup

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
o co chodzi? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co to za sztuka uwieść faceta przez atrakcyjną kobietę? Zostajecie po pracy trochę dłużej, robisz wyraźne aluzje i....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Onagdziestamdaleko
No on po Pracy biegnie do drugiej pracy jest trenerem ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oj kochana musisz uzbroić sie w cierpliwość i czekac. Panny sa najgorszym ze znaków niestety. I nie Mozesz go poganiac!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dlaczego Panny sa zle :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ta... znaki zodiaku :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tez tak miałam.... Czekałam pol roku- dałam mu czas do namysłu :D jestesmy teraz razem i jestesmy szczęśliwi czego i tobie zycze;) i dalej flirtujemy w pracy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
|Napisalam do niego list oczko.gif takoczko.gif zebysmy sie czasami spotkali po pracy - oczywiscie nie napisalam, ze chodzi mi o seks, bo z tego co dowiedzialam sie o pannach, trzeba postepowac z nimi ostroznie. Po weekendzie dowiem sie jak na niego zareaguje. Ale jednak znajac go-znow bedzie sie motal. Powiedzial mi raz, ze czuje do mnie niesamowita chemie i seksualne napiecie itp" xxx no i co z ta panienka>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość 2014.08.30 olaboga13 dziś A Ty autorko kłamiesz i mylisz się w zeznaniach. Ubaw po pachy. x To prawda. Najpierw spotykali się tylko w pracy, później już też po pracy (przestaję rozumieć po co napisała do niego list, żeby się spotykali po pracy, skoro się spotykają, ale to nieistotne). Wcześniej tylko on był trenerem fitness, teraz ona też jest. Cóż za fascynujący rozwój sytuacji w ciągu kilku godzin pewnej pięknej, letniej soboty. Za godzinę napisze nam, że od roku uprawiają seks i już jest jej mężem usmiech.gif . A około północy on okaże się niestety kobietą... xxxxxxxxxxx gość 2014.08.30 gość dziś Hahah ja mu sie jeszcze nie narzucam to po pierwsze. x Rzeczywiście, cała inicjatywa leży po jego stronie. Ty tylko zapisałaś się na jego godzinę lunchu i tylko napisałaś do niego list z propozycją spotkań pozasłużbowych. Ale naprawdę, całą inicjatywę posiada on. Naprawdę. gość 2014.08.30 Komediodramat hehe. gość 2014.08.30 Ja także dziękuję najwyższemu, że nie jestem desperatką. Na tym przykładzie widać, jakie to jest żałosne. xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx olaboga13 2014.08.30 A poza tym. .. Nawet jeśli to wszystko prawda* . .. jeśli faktycznie on się zakoch*je a Ty wcale a wcale mu się nie narzucasz, tylko subtelnie próbujesz go uwieść... to powiedz czemu chcesz uprawiać seks bez zobowiązań i bez uczuć z facetem, który się w Tobie zakoch*je? przecież dla niego to nie będzie czysty seks, tylko jakiś chory układ. //// * a nie wierzę w 70% tego, co napisałaś xxxxxxxxxxxxxxxxx gość 2014.09.01 Boże, jak to możliwe, że ten temat jeszcze "żyje". nie jest przewcież ani fajny ani jakoś bardzo kontrowersyjny, być może nawet nie jest prawdziwy. czy wy lalunie jesteście aż tak puste, że chce Wam się na ten temat w ogóle gadać. laska-autorka to przecież chhyba jakaś zdzira, która uwodzi żonatych i dzieciatych facetów. sama nie ma czasu dla własnych dzieci, ale chce jeszcze więcej czasu spędzac z facetem z pracy zamiast z dziećmi. i tyle usmiech.gif głupia pipa jak większość tu na forum a wy się podniecacie. nie, to się nie dzieje naprawdę usmiech.gif gość 2014.09.01 olaboga13 2014.08.30 " Nie chcę rozwalać ani swojej ani jego rodziny. " xxxxxx A mimo to chcesz zaciągnąć go do łóżka? Nienormalna jesteś? """"""" xxxxxxxxxxxxx zagadzam się!!! xxxxxxx no powiedz, nienormalna?????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość 2014.09.02 Lol temat jeszcze zyje. Tak- nie chce rozwalić ani swojej rozwalonej rodziny ani jego- bo nie chce sie z nim wiązać. To ze ja nie zyje z mezem a on z zona nie świadczy o tym, ze chce cos zmieniać. List poskutkowal. Otworzyl sie przede mna i zaczal działać. Znalazł troche czasu, ja tez. Zaczal byc bardziej natarczywy i bezpośredni. A ja specjalnie sie wycofuje co go kreci. Powiedzial czego chce ale wciaz ogólnikowo wiec dalej sie boje ze czuje wiecej niz ja. W piatek idziemy do klubu po pracy bo skancelowalismy nasze treningi. A na sobote poprosił zebysmy zabrali nasze dzieci i pojechali za miasto. Takze potrzeba mu było kopa i jasniejszego przekazu zeby uświadomił sobie ze z mojej strony to nie tylko chęć do flirtuoczko.gif xxxxxx gość 2014.09.02 : A na sobote poprosił zebysmy zabrali nasze dzieci i pojechali za miasto" xxxxxxxxxx co za poroniony pomysł!!!!! xxxxxxxx gość 2014.09.02 Ty naprawdę jesteś nienormalna xxxxx gość 2014.09.02 Bo? Oboje spędzamy czas bez naszych współmałżonków i tak. Czytałas Co napisałam? Trwały rozkład pożycia u mnie i u niego. Pojedziemy na piknik- dzieci sie pobawią bedzie miło. xxxxxxx gość 2014.09.02 Tak, strasznie nienormalna jestem- bo pod wpływem jego feromonow oczko.gif xxxxxxxxx gość 2014.09.02 Bo - wyraźnie napisałaś, że to ma być czysty seks i że nie chcesz się z nim wiązać ("chodzi mi tylko o jedno") a teraz zamierzasz go włączać do rodzinnych spacerów za miasto?? a co powiesz dzieciom? "skarbki, to jest wujo co ma fajnego ch*jo" ?? xxxxxxx gość 2014.09.02 hehe dobre xxxxxxx gość 2014.09.02 nie obraź się, droga autorko. sama miałam romans w pracy, więc wiem jak jest. ale poprzedniczki-goście mają rację. spotykanie się za miastem z dziećmi??? to zły pomysł, bo prowadzi to do przyjaźni, związku, pogłębienia więzi a Ty przecież chcesz tylko romansu... W ogóle to całkiem bezsensu, że wzięłaś się za żonatego i dzieciatego. nie łatwiej zasmakować niewinnego seksu z młodszym, wolnym? xxxxxxxxxx gość 2014.09.02 My sie przyjaźnimy. Dobrze sie ze sobą czujemy. Mam jedno dziecko- idziemy spotkac sie z moim Kolega i jego dziećmi normalne chyba? Układ jest idealny bo on ma zobowiązania jak ja a z młodszym i wolnym same problemy. xxxxxxx gość 2014.09.02 przyjaźnicie sie??? ło matko, to współczuję smutas.gif xxxxxxx wojtasSS 2014.09.02 a mi żal tego faceta. on się zakoch*je, a Ty chcesz go tak chamsko wykorzystać xxxxxxxxxxx gość 2014.09.02 ale autorko ściemniaszpechowiec.gif najpierw poznałaś go kilka miesięcy temu, nieśmiały, spędzałaś z nim tylko lunche. Potem okazało się, że po pracy się spotykacie, a teraz że w ogóle się przyjaźnicie. A jeszcze 30sierpnia on w ogóle z tobą po pracy się nie spotykał, sama napisałaś: "zebysmy sie czasami spotkali po pracy " Szybko ta "przyjaźń" się rozwinęłasmiech.gif xxxxxxx gość 2014.09.02 dla mnie hitem jest ta druga praca, która urodziła się w jedną godzinę usmiech.gif ps. do autorki - po co założyłaś wątek, skoro sama doskonale wiesz jak postąpić? wymyśliłaś już sobie przyjaźń, zaraz wymyślisz ten seks, a jak dużo będziesz o tym myślała, to może w to uwierzysz i wtedy to się stanie rzeczywistością? jezyk.gif ps. wujo z ch*jo jest mega usmiech.gif xxxxxxx gość 2014.09.02 Jaka ze niby ściema? Chyba jak od kilku miesiecy spędzamy ze sobą dziennie we dwoje 45 min ma lunchach plus ciągła praca razem to chyba logiczne ze sie zaprzyjaźniliśmy! xxxxxxx gość 2014.09.05 A więc on mnie chyba jednak nie chce. Nie dotyka mnie już. Mamy się dziś spotkać w klubie i planowałam, że zrobię mu loda w toalecie, ale on jest taki chłodny od rana. To pewnie ta jego nieśmiałość. W każdym razie się nie odważę raczej. A może po prostu to go przerasta, to jego uczucie do mnie, jak myślicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onagdziestamdaleko
A więc to ja, autorka. Przepraszam za to kopiowanie powyżej, ale to dla tych nielicznych zainteresowanych, którzy byli zainteresowani tym jak się sprawa potoczyła dalej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×