czy dobrze powiedzialam facetowi co myslicie

czesc. poznalam faceta jakis czas temu,wczoraj zazdzwonil i zaprosil mnie do siebie(jeszcze nigdy u niego nie bylym)i poprosil,zebym sie ubrala w krociutka mini,bluzeczke z duzym dekoltem i najwyzsze szpilki jakie mam,bo zawsze marzyl,zeby tak ubrana kobieta zapukala do jego drzwi.no poczulam sie...wiecie jak kto:Oodpowiedzialam mu,zeby sobie zamowil panienke do domu a mi dal spokoj. dziewczyny powiedzcie,jak byscie zareagowaly?jak sie poczulam jakby zrobil ze mnie...wiecie kogo:O

ja bym mu pocisnela .... idiota...dobrze mu powiedzialas ;-)

Bardzo dobrze frajerowi powiedziałaś.

bardzo dobrze.na takie przebieranki to moga sobie pozwolic pary z dluzszym stazem,gdzie szacunku na co dzien nie brakuje,a oboje widza w tym zabawe,oczywiscie kobieta ubiera na siebie dlugi plaszcz,nikt na ulicy nic nie widzi,ale ledwo poznany facet cos takiego proponuje to juz dno wedlug mnie.

Pytasz,masz wątpliwosci ?! Dziewczyno,bardzo dobrze powiedziałaś