Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Facet zerwał przez sms

Polecane posty

Gość gość

Byłam w 3 miesięcznym związku z Włochem, znamy się już od roku. Po miesiącu bycia razem on wyjechal z kraju i byl to zwiazek na odległość, wszystko byłoby dobrze gdyby po jakimś czasie przestał miec ochote na kontaktowanie sie ze mna, ciągle miał jakieś wymówi czemu nie zadzwonił, chodził na imprezy a ja siedziałam całe wakacje w domu, tęskniłam i czekałam. Wczoraj byliśmy umówieni że zadzwoni do mnie, niestety znów tego nie zrobił, napisałam o co chodzi a on zaczął mnie wyzywać od najwiekszych szmat, powiedział mi że nie potrzebuje dziecka tylko dziewczyny, że ma mnie dosyć. Ja wciąż nie rozumiem o co chodzi, nie odpisuje, nie odbiera telefonu, wygląda to tak jakby obraził się na mnie o to że chciałam z nim porozmawiać. Powiedział mi że to koniec, żebym sie już z nim nigdy kontaktowała. Dodam że dzień wcześniej zapewniał, że mnie kocha. Nie wiem o co chodzi i zastanawiam się czy po tym wszystkim w ogóle mogę do niego napisać pierwsza czy jednak się ośmiesze i wyjde na desperatkę. Dodam, że bardzo go kochałam i bardzo mi na nim zalezalo to ja zawsze pierwsza inicjowałam rozmowy, to ja chciałam utrzymać ten związek, był on również moim pierwszym partnerem seksualnym. A potraktował mnie tak jak szmatę. Nie wiem co robić, pisać? dzwonić? czy urwać kontakt, chociaz bedzie to dla mnie bardzo trudne. pomóżcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tacy są włosi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie pisać, nie dzwonić...zachował się jak 5 latek, więc nie biegać za nim. i on mówi, że jesteś jak dziecko a zrywa przez smsa, to śmieszne. bardzo mi przykro, że się tak nadziałaś na facetów i na takiego durnia trafiłaś. ale nic nie pisz do niego bo się tylko pogrążysz w tym...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pisz pisz nie słuchaj ich rad.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Od początku mnie tak traktował, ja oszukiwałam samą siebie, ciężko mi się pogodzić z tym, że nie jest tym za kogo go brałam. Chciałabym napisać jak się czuję ale wiem że on to będzie miał głęboko gdzieś. Zachował się jak dziecko a będzie mówił, że to ja jestem dzieckiem, pewnie kogoś poznał i teraz próbuje obarczyć winą za rozstanie mnie. Szkoda tylko, że zaufałam mu i że się z nim przespałam. Nie mogę sobie wybaczyć tego że tak mnie wykorzystał a ja byłam tak naiwna;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ano szkoda, że swój pierwszy raz będziesz kojarzyć z facetem który Cię rozczarował i zachował niedojrzale, jak idiota. i jeszcze Cię zwyzywał...eh...uszy do góry, nie wszyscy ludzie są tacy daremni jak ten włoch od siedmiu boleści...poboli, ale lepiej że teraz się okazał takim człowiekiem złym a nie później...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiesz najlepsze jest to że już kiedyś mnie zostawił po czym błagał mnie o powrót! I że ja głupia się zgodziłam, on mnie tylko wykorzystał nic więcej. Potraktował jak ścierwo. Za każdym razem kiedy miał do mnie zadzwonić wymyślał jakieś niestworzone historie, kiedy ja dzwoniłam obrażał się że go sprawdzam albo w ogole nie odbierał, nie moge pogodzic sie z tym ze ja tak bardzo go kochalam a on mnie tak potraktowal nie wiem co ze sobą zrobić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×