seks z żonatym mężczyzną

gość dziś o,obrończyni szmat się nawet znalazła.Czyżby tez urażona?????? i jedzie na tym samym wózku?????

Żona się nie dowie,bo to będzie raz, jeden jedyny :) Poza tym nie wiem dlaczego wszyscy się tak oburzają i biorą śmiertelnie powaznie do siebie. To normalna sprawa.

Włażą takie żonatym do łóżka, a potem się dziwią, że są zdradzane jako żony :o Kobieca hipokryzja nie zna granic.

jedwabna25 dziś Ej,a co on ma tego małego ze złota że tylko jeden raz chcesz,o co ci własciwie chodzi bo ja tego nie rozumiem?

Kazda kobieta jest szmata( tak mowia K/u/t/a/s/y !!!!!! Ale kto za tymi szmatami lata ??? K/U/T/A/S/Y Ale jak by tych szmat nie bylo to wam k/u/t/a/sy bardzo zle by wam sie zylo bo bylo by 99 i zmiana reki

Jak będzie z***biście to nie wiadomo czy się na jednym razie skończy... Będziesz umiała z nim zerwać?

gość dziś Zgadza się a te k***sy robią sobie z takich jak ty pojemnik na spermę hahahahaha

boże o co wam chodzi ? czy autorka tematu zapytała się o wasze zdanie na jej temat, czy robi dobrze czy nie !? niech sobie robi co chce i chuj wam do tego ! usraliście się tej jego zony... a co ona ma w ogóle do niej ? zna ja ? jest jej przyjaciółka? wy tez jesteście takie lojalne do wszystkich?! jak ma męża s*******a to jej problem ! Kiedyś może i zareagowalabym tak samo ale teraz? teraz wiem ze zycie na plata różne figle ... jestem w zwiazku 9 lat NIGDY PRZYSIEGAM NIGDY nie pomyslalabym o zdradzie bo kochałam i kocham do nad zycie ! wrecz się nią brzydziłam nawet nie widziałam innych facetów.. dopoki nie pojawil się pan X ktory jest ode mnie starszy o 17 lat ! fakt nie zdradzilam swojego chlopaka bo sie znim nie przestalam (jeszcze... ) ale pragne go kazdym centymetrm ciala i wiem ze tu tylko chodzi o sex. nic wiecej ! ! rowniez nie chce sie w nic angazowac nawet sobie tego nie wyobrazam ! Dlatego cie doskonale rozumiem... Malwina

Jeśli będzie miło to obydwoje będziemy mieli miłe wspomnienia i tyle :) Czy nie o takie chwile w życiu chodzi. Nie ma mowy o rozbijaniu rodziny i tym podobne, jeśli już miałabym się związać na stałe to raczej z kimś w moim wieku, ale narazie po prostu nie chce. Zdaje sobie sprawe, że to może być zadziwiające, większość kobiet myśli w inny sposób, ale ja nie jestem większość ;)

gość dziś następna dziw....a .Cały świat sk...y

jedwabna25 dziś owszem nie jesteś większość:):) ale szambo,kupa mułu i wodorosty. Ciekaw jestem czy jak znajdziesz faceta ta stałe to pochwalisz sie ilu ci wsadzało?

gość dziś Sama jesteś dziwką. Nie znasz mnie to się nie wypowiadaj na mój temat.

H/U/J/E przestajcie na tym forum buszowac a zacznijcie sobie te palanty masowac, bo przyjdzie kolega i nic nie bedzie mial do wlozenia w twoje kakao

gość dziś nie podskakuj sz....o

Malwina - dokładnie, to nie temat ani o moralności ani o żonach. Jeśli faceci zdradzają to jednak te żony chyba w pewnym stopniu się do tego przyczyniają i nie są takie doskonałe (wale nie chodzi mi tutaj o wygląd) tylko o inne ważne kwestie. Dlatego ja bym tutaj nie nie stwierdzała tak szybko, że są takie poszkodowane. Jeżeli sama jesteś w związku to trochę inna sytuacja, musisz się zastanowić czy warto to wystawiać na próbę, chociaż jeśli chodzi o sam seks...Naprawde nie przesadzajmy z tą powagą, bo takie rzeczy się dzieją bardzo często.

same ze soba sobie pisze kretynka

no i co z tego, ja jej nie potepiam, jest wolna,mloda moze spac z kim chce i nikogo nie zdradza,to nie ona obiecywala zonie wiernosc tylko ON, a wiec o co wam chodzi ludzie.

Q...Q...... łba nie urwie

gość dziś haha nie rozśmieszaj mnie... szmate to widzisz przed lustrem.

Ja wole jak mnie zonaty przerznie bo po pierwsze ma juz doswiadczenie jak mozna kobiete dobrze przeorac po drugie bachora mi nie zrobi bo wiecej traci a jak mi dogodzi to moge sie dyskretnie z nim umowic tylko na dobre dupcenie i na ostro

Konkretne odpowiedzi proszę, bez obrażania bo nie po to napisałam :)

Czytam Twoje pytanie, czytam komentarze i wiesz co? Jeśli sprawi Ci satysfakcję to, że prześpisz się z facetem który ma żonę i dzieci to do dzieła. Natomiast w chwili kiedy już będziecie to robić, wyobraź sobie swojego ojca który bzyka jakąś młodą lalę bo życie jest takie krótkie i trzeba z niego korzystać ("wszyscy zdradzają") a potem wraca do domu i tymi samymi ustami, ktore miał w okolicach intymnych tej kobiety całuje na powitanie Ciebie a potem idzie do łóżka z Twoją mamą i wkłada w nią to samo narzędzie ktore wkładał tam tej. I pomysl sobie w duchu jakbyś nazwała taka dziewczynę? Miłe wspominać możecie wspólna kolacje, zwiedzanie czy cos tam, ale zdrada kiedys wyjdzie na jaw. I nie ważne jakie ma relacje z żona chociaż mozna wywnioskować ze mu zalezy skoro sie najpierw przestraszył. Wiec moja rada jest taka: jesli Twoj moralny kręgosłup pozwala Ci iść do lozka z żonatym facetem bo on na Ciebie leci (a facet to facet mózg ma w spodniach) to idź ale jesli potrafisz postawić sie na miejscu jego zony lub dzieci to daj sobie spokój. Pozdrawiam!

A twoje ciapsko to jeszcze jest do urzywania czy juz mozna tam samochodem wjecac

jestes zalosna i w sumie napisalas prawde w 1 poscie. Masz tak zalosnie niska samoocene, jestes tak sfrustrowana byciem sama (tak, wiem, udajesz szczesliwa singielke), ze musisz sie koniecznie dowartosciowac i to mocno, a jaki jest najlepszy na to sposob? uwiesc zonatego, bo przeciez on zdradzi zone DLA CIEBIE i przez chwile poczujesz sie lepsza:) Tylko wiesz co? to potrwa bardzo krotko, a potem znowu bedziesz sama:)

złe pytanie zadałaś. co masz zrobić aby on sie przesał obwiniać? on sie nie będzie obwiniać bo to facet. ale Ty możesz sie smiało obwiniać za to że one po zdradzie takiej z pierwsza lepszą będzie miał ochotę robić to z wieloma pierwszymi lepszymi. trudno oceniac czyjąś moralność jak sie go nie widzi - faceta. w sumie jakby weszła inna tez by sie zgodził. porostu trafiło się jak slepej kurze ziarno. Ty sie podbudowujesz, widać lubisz uchodzić za łatwą. łatwa by nie weszła sama pierwsza do pokoju, każdy facet wie w jakim celu to. sory ale jak sie face na to godzi to Cie nie szanuje. on sie nie będzie obwiniał. on Ciebei będzie obwiniał bo widać ze sama mu sie pchasz.

A co z Bogiem, co z dekalogiem? Nie rób tego więcej, grzech się dobrze nie kończy...

>>.A co z Bogiem, co z dekalogiem? Nie rób tego więcej, grzech się dobrze nie kończy...<< Boga, jezeli gdzies tam jest, gowno to obchodzi. A jesli juz jest taki wscibski, to niech zajmie sie innymi sprawami, duzo wazniejszymi, niz to, ze ktos gdzies tam komus cos wlozyl bez licencji. Co do grzechu, to lepiej zalowac za grzechy niz zalowac, ze sie nie grzeszylo. A do autorki tematu: korzystaj z zycia, jezeli sprawi ci to przyjemnosc i masz na to ochote. A te niedajki co tu na ciebie naskakuja to niech zazdroszcz

Rescator555 - dziękuję za wypowiedź:) myślę podobnie, prawda że ludzie popełniają dużo gorsze grzechy,a z powodu tego co chcę zrobić nikt nie ucierpi. Ale jednak on jest w trochę innej sytuacji, dlatego boję się że z powodu obaw może odmówić, dlatego chcę to rozegrać z głową, tylko nie wiem co tak naprawdę najlepiej poskutkuje...

jedwabna25 "Czy chciałabym żeby mój mąż tak robił - nie" xxx Tak myślałem.

Taki_jeden_964 a czy chciałbyś otrzymać taką propozycję, gdybyś wiedział, że nie sprawi to żadnych problemów, nie zgodziłbyś się?:)