Nie mamy długów zazdrość rodziny

Od lat 17 jesteśmy małżeństwem nigdy nie braliśmy kredytów no może pozyczkę od znajomych kilka 100 ale długi z czymś kolwiek nigdy.W dodatku mąż pracuje sam i zarabia 3 tyś nieraz 4 tys 1 dziecko w wieku szkolnym , 2 samochody ( 3letni i 10 letni oba na gaz) dom pod dużym miastem zakupy codzienne w tygodniu duze na niczym raczej nie oszczędzamy. Rodzina dziwi się jak można żyć bez jakikolwiek zadłużeń nawet za rachunki wszystko ok No i żyć w miarę przyzwoicie i żona nie pracuje zawodowo.Zazdrość mało powiezdziane nawet żle życzą aby noga się powineła.

a skąd dom macie?

no to jestescie bardzo gospodarni jesli stac was na wszystko przy dochodach 3-4 tyś z dzieckiem i domem

Jesteśmy małżeństwem od 12 lat.Posiadamy własną firmę, domek piętrowy za miastem, dwoje dzieci.Samochody to rzecz normalna.Nie mamy długów nigdzie.Nikt nam nie zazdrości.W naszej rodzinie każdy jest świetnie sytuowany.

wspanialy ten nasz kraj POLSKA:)

Zobaczymy jak zaśpiewasz jak: - firma ci zbankrutuje - domek piętrowy za miastem sie spali - dwoje dzieci zachoruje - a samochody sie popsują ;):)

hehe, oh jak jak kocham to kafeteryjne czarnowidztwo i zyczenie innym jak najlepiej:D

no właśnie od razu zazdrość nie rozumiem dlaczego jak ktoś myśli nad finansami to właśnie nie ma długów. życie na wsi jest inne niż w mieście właśnie tańsze dlatego nie musicie wydawać na zachcianki :)