Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Hej :)Mam 20 lat i jestem 1,5 roku z chłopakiem

Polecane posty

Gość gość

Na początku było wszystko w porządku dogadywaliśmy się, spędzaliśmy razem czas. Później trochę osłabła ta więź między nami. Ja jestem osobą dość zamkniętą w sobie, spokojną, z trudem nawiązuje kontakt. Nie mam zbyt wielu przyjaciół, właściwie tylko mojego chłopaka i mamę. Mam jeszcze kilka koleżanek , jednak nie jest to taka typowa przyjaźń. Spotkamy się, pogadamy o czymś, obejrzymy film jednak nie lubię im się zwierzać. Mam też trochę "dziecinne usposobienie" nie umiem udawać, prowadzić gierek. Za to mogłabym się cały czas się przytulać, psocić, śmiać się z byle czego. Mój chłopak uważa, że powinnam coś w sobie zmienić: być zaradniejsza, roztropniejsza. Ostatnio mam wrażenie jakby mu przeszkadzało, że jestem taka nieśmiała, mało się odzywam w towarzystwie, łatwo się denerwuje. Kiedyś wiele rzeczy robiliśmy razem teraz gdy jesteśmy ze sobą to on zajmuje się sobą. Sprawdza coś w komórce ,w internecie jakby mnie nie było. Kiedy mówię mu , żebyśmy coś razem porobili ciekawego, pograli w coś lub spędzili aktywnie czas to mówi :"zaraz", lub "jestem zmęczony" i się nic nie dzieje. Jestem teraz mało pewna siebie, mam małe poczucie wartości, stałam się drażliwa , często płaczę. Chciałabym coś zmienić , ale nie wiem za bardzo jak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pierwsza rzecz... jesteś a bardzo absorbująca, non-stop trzeba przy tobie być, itd. Powinnaś mieć swoje życie, swoje zainteresowania, swoje sprawy, traktowanie faceta jako jedynej osoby w życiu zawsze kończy się źle, bo albo on poczuje się jak na smyczy, albo ty po ewentualnym rozstaniu zostaniesz sama ze sobą. Też popełniłem ten błąd, cały wolny czas poświęciłem swojej byłej dziewczynie, dużo pracuję, więc musiałem wybrać, albo tworzenie związku, itd... albo moje dawne życie, czyli koledzy, wypady z nimi do pubu w wolnych masie, na kręgle, bilard. Wybrałem dziewczynę i nie żałowałem wyboru, po 4 latach znudziłem się jej i odeszła do innego, a ja zostałem ze wszystkim sam nie mając nawet do kogo gęby otworzyć. Także zajmij się sobą, swoim życiem... a faceta traktuj jak dodatek do tego życia, który w każdej chwili może zniknąć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skarbie, jesteś kochana i śliczna :) Powinnaś zażądać aby twóch chłopak codziennie lizał ci szparkę. Jeżeli tego nie zrobi, to z nim zerwij i zobaczysz że z czasem znajdziesz odpowiedniego faceta który będzie lizał codziennie i cię akceptował i kochał :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×