Dieta uzdrawiająca z chorób cywilizacyjnych Kto ze mną?

Od kilku dni stosuję bo już bardzo źle się czułam. Od jakiegoś czasu nie wypróżniam się codziennie(kiedyś nawet kilka razy na dzień)tylko co drugi/trzeci dzień. Wyrzucam z diety niemal całkowicie mięcho, produkty przetworzone już wyrzuciłam Ponad to nie będę smażyła i piekła Odrobinę bezglutenowego pieczywa i błonnik pokarmowy a reszta to gotowane i surowe warzywa oraz świeze owoce. Jako dodatek do diety przeciwutleniające herbatki ziołowe Oleje lniany i z oliwek oraz ostre papryczki i odrobina nabiału typu maślanka i jakieś sery typu mozarella czy ser sojowy Jaja ryby ale umiarkowanie 70% Będą stanowiły w mojej diecie surowe nie przetworzone warzywa i soki warzywne oraz owoce zjadane w całości z pestkami -kto ze mną?

podaj menu na 1 dzien tak dla orientacji

a suszone owoce i np pestki dyni, slonecznika moga byc czy nie

śniadanie jak król Dwie kromki chleba gryczany sałatka z sałaty lodowej pomidorów cebuli i dużej ilości świeżej bazylii do tego papryka i ogórek małosolny prawie ukiszony Drugie śniadanie jedna kromka z pasztecikiem i papryczką chilii pokrojoną na plasterki oraz 50ml oleju lnianego z maślanką Obiad gotowane warzywa deser-winogrona Kolacja śliwki jabłka i morela-jabłka zjedzone w całości z pestkami ale sliwek i moreli się bałam z pestkami :) Piłam dużo wody przez cały dzień. O dniu jutrzejszym dopiero myślę Będę poza domem więc będę bazowała na surowych warzywach i owocach-zabiorę ze sobą arbuza na pewno.

Jak najbardziej suszone owoce mają dużo błonnika!

a te pestki? a bedziesz pisac menu? ja bym dolaczyla z checia, nie lubie miesa

pasztecik drobiowy?

czesc wam - podoba mi sie taka dieta a owsianke na mleku mozna na niej jesc? bo jestem uzalezniona od niej

Tak te paszteciki drobiowe -ja innych nie lubię nawet. Ale mimo że lubię miesko(przyzwyczajenie) chcę je wyrzucić całkowicie z diety-jednak stopniowo. Postaram się pisać co jadłam każdego dnia. Chciałabym się odkwasić i pozbyć dolegliwości cokolwiek to jest. Na razie nie czuję się źle Ból mnie nie przytłacza Na pewno będę chciała również schudnąć parę kilo.

a co z owsianka i mlekiem?

Myślę że owsiankę można Ja raczej mleko toleruję i chyba całkowicie go nie wykluczę, zwłaszcza że po spożyciu chilii pomagam nim sobie;)odrobinkę

Jutro kupię sobie maliny jeżyny i jagody bo mam grupę krwi A i podobno wyjątkowo mi one służą

polecam zastosować również jagody acai, która doskonale usuwa toksyny z organizmu, po za tym suplement znalazł się na 2 miejscu w rankingu najlepszych suplementów na odchudzanie http://rtno.pl

kurcze, ja nie wiem jaka mam grupe krwi , bo mam 2 rozne wersje

Monnnikka wwa -dzięki za radę, nie wiedziałam! Czy zakupię je bez problemu w Polsce? Pijam po łyżce czystka zamiast herbaty zielonej i to dosyć sprawnie oczyszcza z toksyn, ale im więcej produktów o takich właściwościach tym lepiej.

Cześć. Dziś na sniadanko byla jajecznica z pomidorami, oczywiscie przed 50ml oleju lnianego z maslanka. Na drugie sniadanie zjadlam jablka z pestkami-tym razem pestki rozgryzałam bo zauważyłam że się nie trawią. Czuje sie coraz lepiej! Dziś skusilam sie na 3kawalki babki ale jest ok. Potem będą owoce i chili:) Pozdrawiam!

Celowo nie lykam tabletek suplementujacych. Nie mam zaufania. Poza tym ja chce sie pozbyc kancerogenow i toksyn a nie się nimi obciążyć. Zauważyłam też bardzo dawno temu że w jabłkach kupnych nie ma pestek a ich gniazda są zepsute. Jesli już się trafią pestki, to suche i puste w środku. Dlatego ja posilkuje się pestkami pozyskanymi ze wsi z ktorych robilam soki a pestki zamknelam w pudeleczku i schowalam w zamrażarce. One są skuteczniejsze niż z kupnych jabłek co czuje sie odrazu po jelitach.

Celowo nie lykam tabletek suplementujacych. Nie mam zaufania. Poza tym ja chce sie pozbyc kancerogenow i toksyn a nie się nimi obciążyć. Zauważyłam też bardzo dawno temu że w jabłkach kupnych nie ma pestek a ich gniazda są zepsute. Jesli już się trafią pestki, to suche i puste w środku. Dlatego ja posilkuje się pestkami pozyskanymi ze wsi z ktorych robilam soki a pestki zamknelam w pudeleczku i schowalam w zamrażarce. One są skuteczniejsze niż z kupnych jabłek co czuje sie odrazu po jelitach.

Dawno nie pisalam. Dzis na sniadanie orkisz dwie kromki z bjalym serkiem i sałatka ze szpinakiem roszponka salata lodową szczypiorkiem bazylia i pomidorami polaną oliwą. Teraz smigam na rowerku jak wrócę uzupelnie diete o olej lniany i papryczki:)

Wieczorem upieke bezglutenowa babkę. Bez proszku do pieczenia i mąki. Użyję w tym celu migdałów.

proszek do pieczenia tez jest dostepny w wersji bezglutenowej

Owoce jedz do południa, a nie na kolację, po 14.00 nie są wskazane