Jak rozumiec jego slowa??

Hej, mam taką dziwna sytuacje a raczej relacje z facetem. Spotykamy się ale nie jestesmy parą. Pojawił sie sex a On nie chce sie angażować. Ja od dłuższego czasu nie pozwalam mu na zblizenia, bo mi na nim zalezy i nie chcę cierpiec jeśli jemu zalezy tylko na sexie. Wczoraj był u mnie, oczywiście po raz kolejny próbował doprowadzic do zbliżenia, ale ja powiedziałam STOP w pewnym momencie. Przestał i powiedział: ale Ty masz na mnie wplyw, widzisz potrafie przy Tobie wyhamować, dobrze ze stłumiłaś we mnie te emocje"-yyy jak mam to rozumieć???

po co sie spotykasz z ru\chaczem, myslisz że ru\chacz cie pokocha idiotko? hahaha

Ty jestes idiota/idiotką. Nie życze sobie takich odpowiedzi, bo tak napisać najłatwiej zwłaszcza jesli nie zna sie dobrze sytuacji. Nie pytałam w tym temacie czy sie z nim spotykac czy nie.

A jaka różnica wieku was dzieli?

ja mam 29 on 34. Jakie znaczenie ma wiek??

Mi się wydaje ,że na samym seksie związku nie zbudujesz

Bardzo dobrze, że postawiłaś granicę !!!! Jak chce mieć tylko seks to niech idzie do łatwej albo do takiej, której będzie musiał płacić !!! Może trafiał na łatwe do tej pory ( takich nie brak niestety ) i się przyzwyczaił dlatego się pogubił przy tobie. Działaj ze spokojem i konsekwencją i obserwuj go !

Alez ja o tym wiem, dlatego nie chce tego sexu i daje ,mu to do zrozumienia, choc wiem że wcześniej sie troche zapędziłam i teraz trudno to odkręcić. Nie chce zrywac z nim kontaktu. Jeśli to ma byc przyjaźn to niech bedzie "czysta", a jesli ma być cos więcej to tylko w związku. Nie wiem to bardzo skomplikowane, bo czasem zachowuje sie tak jak by sam miał wyżuty sumienia, ze sie do mnie dobiera...

Był 3 lata sam, przede mną. Nie wiem ja to rozumiem tak. Te 3 lata temu był z dziewczyną długo , ona go zdradziła a ich znajomość zaczęła się od sexu. Może nasza sytuacją mu przypomina tamtą i myśli ze ja tez taka jestem i dlatego tak postępuje, Nie wiem sama...wiem ze nie ma co się angażować w coś czego nie chce druga strona, bo bedzie katastrofa...

jaewe dziś ja mam 29 on 34. Jakie znaczenie ma wiek?? A no ma znaczenie

Jakie więc? Sugerujesz, że skoro jestem młodsza to nie dojrzała i On to wykorzystuje??

czy ktos sie wypowie??..to dla mnie bardzo ważne

a co chcesz rozumieć? Ty, aby móc uprawiać seks, oczekujesz( i słusznie ) , zaangażowania z jego strony. O n nie chce sie angażowac, ale chce seksu - wasze potrzeby sie rozmijaja. Ale naprawdę nie rozumiem, dlaczego nie odpuścisz sobie typa- uwierz, nie zmienisz go. Bedzie UDAWAŁ zaangażowanie nawet przez kilka miesięcy, byle sie do ciebie dobrac, a potem i tak zostawi- bo osiągnał cel. POWIEDZIAŁ ciże NIE CHCE SIĘ angazować- to po co się z nim zadajesz? Naprawdę wierzysz,że go zmienisz, naiwna istoto. on cię wykorzysta a w końcu i tak osądzi jako d****** bo mu " dałaś" choc on się " nie angażował"

Dlatego jeśli nie chce się angażować, to po co uprawiać sex skoro nie może zaoferować mi czegos wiecej tak jak bym chciała. Ja chce tak jak napisałam, albo przyjażń albo związek, nic pomiędzy. W tym temacie chodziło mi raczej o to jak odczytywac to co powiedział, a nie co ja mam zrobic z ta znajomością.