Brat mężczyzny którego kocham się zabujał we mnie

Znam kogoś, spotykamy się, również w większym gronie - także w towarzystwie jego brata. Na ten weekend ja zaproponowałam wspólny wypad i potem jakieś piwko... i co usłyszałam od mojego faceta, że jego brat nie będzie chciał na razie w trójkę się spotykać. Ponieważ te spotkania w trójkę były bardzo fajne i powtarzane już, zaczęłam drążyć temat no i wyszło, że jego brat mojemu facetowi przyznał, że ja mu się podobam, że jestem taka wyjątkowa itp... Dziwna sytuacja i nie wiem jak się zachować... :(

Nie masz rozumu i mamy Ci napisać co zrobić? A siusiu i kupke umiesz sama zrobić w wc czy mama Ci pomaga?

ogranicz kontakt i nie myśl o tym jak będziesz o tym rozmyślać to jeszcze coś sobie wkręcisz

ja bym sie ucieszyla z takiego powodzenia :) a tak na powaznie- chlopak czuje sie zagrozony i nic dziwnego ze woli ograniczyc te wspolne spotkania z bratem, moze przez jakis czas zrezygnuj z tych "randek w trojke" i skup sie bardziej na chlopaku i spotkaniach tylko z nim, bratu moze z czasem przejdzie to zauroczenie

Ja kocham tylko jednego i tu nie ma wątpliwości - ani ja ani on. A że ja, on, jego brat i czasem wspólny kumpel kochamy góry, zwiedzanie to były wypady w trójkę... czasem czwórkę. Dzisiaj on idzie na piwo z bratem, jutro ze mną... tak będzie najlepiej na razie... A powodzenie niestety mam duże... i wcale mi nie wesoło z tego powodu... :(