Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość newmanek

Jak zmotywować dziecko do nauki

Polecane posty

Gość newmanek

Jak motywujecie dziecko do nauki? Czy szkoła dziecka jest drogą przez mękę czy raczej entuzjazmem i fajną przygodą? Macie jakieś fajne patenty na to, żeby dziecko lubiło szkołę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miuki1
Moim zdaniem to, że dziecko nie lubi szkoły jest raczej winą rodziców, którzy gonią dziecko do nauki i nie mówią mu jak to zrobić. Jest to też częsciowa wina naszego systemu edukacji, który jest nastawiany bardziej na wkuwanie, a mniej na rozumienie. Jakiś czas temu znalazłam, przy okazji ćwiczeń na pamięć i koncentrację, fajny program, a właściwie prezentację Learnmax, który w ciekawy i raczej wyczerpujący sposób pokazuje jak się uczyć i co zrobić, by to było efektywne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość newmanek
gdzie to znajdę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miuki1
W serwisie Brainmax.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cromer
Rodzice przekazują dziecku to, co sami wiedzą i co przekazali im ich rodzice.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość newmanek
Wiem, niestety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miuki1
Myślę, że podstawowym błędem jest demotywowanie dziecka i zniechęcanie go do różnych aktywności związanych z rozwojem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie ma możliwości żeby dziecko lubiło wszystkie przedmioty czy było pozytywnie nastawione do 8 godzin w szkole

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cromer
Lepiej nie próbuj, bo się nie uda, Po co Ci to? Zająłbyś się czymś pożytecznym itd. - skąd znamy takie teksty?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość newmanek
Najzabawniejsze jest to, że większość z nas sobie obiecywała, że dla własnych dzieci nie będzie tacy, jak byli nasi rodzice :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak to jak zmotywować? Nauka to wysiłek. To praca. Chcesz żeby dziecko pracowało z radością? A ty pracujesz dla zabawy? Kij i marchewka - mówi ci to coś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość newmanek
A później przychodzi taki dzień, że spełniamy smutną refleksję, że gdzieś już słyszeliśmy słowa, które właśnie wypowiedzieliśmy do dziecka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
" spełniamy smutną refleksję," new_maniek - czy ty jesteś smutnego h.o-ja bratem? No ręce opadajom - ale przecież nie wszystkie dzieci muszą skończyć studia. Ktoś powinien sprzątać w tym kraju.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miuki1
A jakby ci koledzy kazali rzucić się pod pociąg to rzuciłbyś się? :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
miuki -> do kogo to pytanie? Ad czego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cromer
Albo: zrozumiesz, kiedy dorośniesz :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
szukaj przyczyny a to łatwe nie będzie ja myślę że to nie lenistwo a organiczny problem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miuki1
@gość: pytanie z serii najbardziej irytujących tekstów rodziców

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość newmanek
niestety przykładami można sypać jak z rękawa :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Robicie sobie w tym wątku sabat debili wychowawczych ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cromer
jak waszym zdaniem zmotywować dziecko do nauki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość newmanek
motywując je do działania, zachęcając do podejmowania wyznań, inspirowaniu go, wychowywaniu na otwartego człowieka i generalnie, zaszczepianiu w nim ciekawość do świata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A któryś z was debile jest ojcem? Czy tak pierd/dolicie po pijaku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale od tego raczej nie będzie chciało się uczyć :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość newmanek
czemu nie, przecież naauka jest własnie odkrywaniem nowych rzeczy, innego ciekawego świata i wcale nie musi być pasmem niekończących się udręk.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A od czego będzie ci się chciało uczyć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
new_maniek - tylko nie wydaj się że jesteś nauczycielem. Chociaż czemu nie - powiedz że jesteś nauczycielem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cromer
nie chodziło mi o sferę emocjonalną tylko racjonalną ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miuki1
I to jest jedej z podstawowych błędów, które można streścić w zdaniu: emocje odłóżmy na bok i porozmawiajmy racjonalnie o nauce, a tak przecież nie jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×