Czy skreślilibyście faceta z kredytami?

Kredyty na prawie 60 tysięcy, spłata rozłożona na 6 lat. Po zapłaceniu raty zostaje mu z wypłaty 1300 zł. Gdybyśmy byli razem to musielibyśmy zaczynać od zera tj nie mamy mieszknia, samochodu.

skreśliłabym

znajomość tak, związek raczej nie

Ja poznałam faceta który w ogóle nie miał na życie w momencie, kiedy zaczeliśmy się spotykać, ja za to miałam całkiem dobrą pracę. W ciągu 6 lat własnie dorobił się całkiem dobrze prosperującej firmy, biura na własność w centrum miasta, kupił nam 2 auta i nasza przyszłość zapowiada się szokująco dobrze pod względem finansowym. Jeżeli tak podchodzicie do sprawy, to ja bym na Waszym miejscu faktycznie skreśliła takiego faceta - niech gość trafi lepiej, a Wam będzie potem żal tyłek ściskał. Pieniądze to nie wszystko.

chyba tak b ja lubię jak facet gdzies mnie zabierze, lubie wyjazdy, wypady do kina, coś zjeść na mieście czasem... A taki kredyt mi pachnie ciagłym oszczędzaniem

gość dziś Kredyty na prawie 60 tysięcy, spłata rozłożona na 6 lat. Po zapłaceniu raty zostaje mu z wypłaty 1300 zł. Gdybyśmy byli razem to musielibyśmy zaczynać od zera tj nie mamy mieszknia, samochodu. x To zależy na co te kredyty brał. Skoro nie na mieszkanie i samochód to na co?

Facet nie może miec kredytów. Nawet na dom, mieszkanie czy samochodów i nieważne że spłaca je regularnie. Facet musi mieć to wszystko bez kredytu a wypłata ma być cała i duża żeby kobieta mogła spełniać za nią swoje zachcianki. A po ciężkim dniu zakupów kobieta musi w tym domu wypocząć na ekskluzywnej kanapie, no bo jej się w końcu należy.

Znowu ty??? Ile razy musisz zalozyc watek i ile dostac odpowiedzi, ze akurat ten facet nie nadaje sie na zalozenie rodziny....kredyt, za kredytem, alimenty, zlodziej i w dodatku nie chce tego stanu zmieniac...

Nie skreśliłabym

A ta idiotka dalej z nim jest.

Ale szmata.

ale chamy

ja pracuje z facetem który ożenił sie z Ukranka a sam ejst hazardzista i bierze kredyty bez jej wiedzy. Nie wiem czy gorsze jest to że małżeństwo było dla pieniedzy bo ona jest dosyc dziana(ale nie tak głupia by go finansowac) czy to że jeśli nie maja intercyzy to bedzie musiała spłacac jego długi. a koleś nie przestaje grac( wczoraj był w kasynie i chwalił sie ze wygrał 3,5 tys) non stop chleje i ma długi nie tylko w bankach ale i u szemranych ludzi