Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Ja niereligijna, on mocno wierzący katolik

Polecane posty

Gość gość

czy ten zwiazek ma sens?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a uprawiacie sex? czy po slubie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie. Przy wyborze partnera, kieruję się między innymi jego wyznaniem. Jestem tolerancyjna, ale nie mogłabym być w związku z osobą religijną. Prędzej czy później, pojawiłyby się problemy w naszym związku. Nie chcę ślubu kościelnego, nie chcę chrzcić dzieci i wychowywać ich w wierze chrześcijańskiej, itd. A on zapewne by chciał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A czemu nie heh jasne że ma . Zależy jeszcze co dla ciebie znaczy ,,niereligijna'' tzn niewierzysz wogole, czy wierzysz ale nie praktykujesz ? Jeśli to drugie to bedac z nim miałabys szansę na wzmocnienie swojej wiary i pogłębienie jej.. A on wogole chce być z tobą?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie ma żadnego bo on cię beðzie chciał zamknąć w klatce kościelnej moralności

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie. przecież róznicie się wielu podstawowych rzeczach. ja nie zniosę by mi jakiś kapłan mówił jak mam się zachowywać, latania do kościoła, czy wychowywania dzieci w duchu religijnym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No nie wiem, ja bym nie mogła być z takim gorliwym katolikiem. Wytykałby mi wszystkie błędy, zmuszał do chodzenia do kościola, krytykował to,że opuszczam nabożeństwa, mówił,że spłone w ogniu piekielnym,bo myśle o seksie przedmałżeńskim. To nie dla mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×