Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

obydwoje rodziców taki sam kolor oczu a dziecko inne

Polecane posty

Gość gość

Bo my z mężem mamy obydwoje brązowe oczy a nasz synek niebieskie. Czy są tu takie przypadki ? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Genetyki w gimnazjum nie było? Bo tam tego uczą... Allele dominujące i recesywne, nic nie dźwięczy w główce? Chyba że przed gimnazjum jeszcze jesteś, to wybaczam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nieuki dwa pewnie się dobrały

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale dlaczego zaraz wzywacie specjalistki od genetyki?!Tak, może tak być autorko :) A jakie mają twoi i partnera rodzice kolory oczu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To nie przypadki, wystarczy, że któryś rodzic obu rodziców dziecka miał niebieskie/zielone oczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie przypadki, ale wiedza. To właśnie robią allele. A specjalistką od genetyki nie jestem- po prostu mam więcej niż 13 lat i znam podstawy podstaw.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Odezwały się wykształciuchy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wykształciuchy po gimnazjum? Haha :D No chyba że nie dotarłeś/aś na tak skomplikowany poziom edukacji jeszcze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wszyscy się mądrzą a nikt nie wyjaśnił. Oboje macie brązowe oczy, to cecha dominująca, ale macie też allel oczu niebieskich i oboje go przekazaliście dziecku, dwa allele niebieskie dają niebieskie oczy. Brązowe oczy dają dwa allele brązowe lub jak w waszym przypadku jeden allel brązowy a drugi niebieski.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wyjaśniam, bo nie ma czego- taką wiedzę powinien mieć każdy, choćby po to, żeby potem się nie dziwić, że dziecko rodzi się niebieskookie, jak rodzice mają brązowe. Albo: "Łojezusmario, ja mam grupę krwi B, żona A, a dziecko 0, zdradziła mnie suka jedna!" To tak, jakby nie znać tabliczki mnożenia i pytać, czy jak kupiłem 4 czekolady po 2.50 i pani w sklepie mi reszty nie wydała, to czy mnie oszukała albo zapomniała? No proszę was, nie bądźmy żenujący, po co wam szkoły, skoro potem podstaw biologii nie ogarniacie? A co do alleli, to i tak nie zrozumieją tego tak jak wyjaśniasz. Po chłopskiemu: B- brązowy (dominuje), N-niebieskie (gen uległy, może być zamaskowany brązowym). Rodzice mogą mieć genotyp BB +BB, BB+BN, lub BN+BN. W tym ostatnim wypadku dziecko od każdego może odziedziczyć N i mieć niebieskie. W pozostałych wypadkach będzie mieć brązowe. Takie trudne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no trudne :) mozesz jaśniej ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moze tak byc. Ja tak mam. Rodzice piwne a ja takie ni to niebieskie ni to zielone. A z twarzy jestem uderzajaco do ojca podobna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A odwrotnie? oboje rodzice niebieskie lub zielone oczy a dziecko ciemny brąz? to tez możliwe skoro allel brazowy jest dominujący to jak by mógł byc ukryty?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja SiS ma brązowe , jej mąż też, córka ma niebieskie. Wyluzuj ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To w takim razie ja mam zmutowane dziecko :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Cóż, zdarza się ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Masakra, ludzie naprawde o takie rzeczy pytaja? Czy brazowoocy moga miec niebieskookie potomstwo? Toz to sztandarowy przyklad na biologii w szkole- przynajmniej u mnie. Tak samo grupy krwi i bialy i czerwony groszek. A szkole konczylam daaawno temu, wiecej niz dekada minela, a pamietam. Toz to czysto praktyczna, zyciowa wiedza:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Teoria teoria,nauka nauka,a w praktyce roznie bywa :) Czesto jest tak ze nauka wyjasnien nie zna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przeciez to jest kafe, co oczekujesz ze tu ludzie wiedza co to są allele? ja czytam kafe zeby sie dowartosciowac, tyle tu idiotów :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Genetyka , allele -a może po prostu przystojny błekitnooki blondyn na którego mamusia się zapatrzyła ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No dokładnie- kiedyś tak tłumaczono podobieństwo dziecka do lokaja czy stangreta- zapatrzeniem się. To może i teraz działa;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moi rodzice mieli ciemne włosy prawie,że czarne.Mam trzy siostry i wszystkie jesteśmy blondynkami ale mamy ciemne oczy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
cała kaffe -najpierw wyzwiska:-((( a ja juz dawno po studiach i nigdy nie miałam genetyki. wyobrazcie sobie ze kiedys były takie czasy ze nie było gimnazjum, biologia w podstawówce nie obejmowała genetyki a np w liceum ekonomicznym biologii ani chemii (nawet fizyki :-P ) juz nie było. autorko ja mam oczy tzw piwne mąż tak samo a dziecko niebieskie:-D (moja tesciowa i tata tez niebieskie)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kiedyś nie było też internetu- teraz jest, mamy google i wystarczy wpisać poszukiwaną frazę. Poza tym nie wiem, w jakich czasach chodziłaś do szkoły, że nie było biologii czy fizyki- bo ja maturę zdałam 12 lat temu i wszystko było, w podstawowym zakresie, ale było. Poza tym jak masz dzieciaka i myślisz "Hej, ja mam piwne, żona piwne, on niebieskie- jak to możliwe?", to umiesz chyba kilka słów w neta wpisać i choćby wikipedię poczytać, ze nie wspomnę o jakimś poważnym źródle naukowym? Czy może Twoja znajomość neta ogranicza się do kafe i odpisywania na posty?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w kolorze oczu allele niebieskie są zawsze dominujące, więc jeśli wasi rodzice mają niebieskie, to jest duża szansa, że wasze dziecko też będzie miało

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeżeli dziecko jest niemowlakiem, to kolor oczu jeszcze może mu się zmienić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
o czym Ty mówisz, że allele niebieskie są dominujące? jak gen RECESYWNY może być dominującym?:O zastanów się co piszesz:O allel odpowiedzialny za niebieski kolor oczu zawsze jest allelem RECESYWNYM istotne jest tylko to jakie allele rodzice przekażą swojemu dziecku i jeśli obydwoje rodzice brązowoocy przekażą swemu dziecku po allelu recesywnym to dziecko będzie miało jasne oczy prościej chyba się nie da

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
:D zabawne jesteście:D to co pisały osoby wyżej jest prawdą, ale... no własnie, kolor oczu wcale nie jest dominowany tylko przez jeden gen (chociaż tak uczą w szkole) a po drugie to zdarzają się jeszcze mutacje:) dwoje osobników o niebieskich oczach może mieć potomstwo o oczach brązowych:) tak się czasem zdarza. Przypadek autorki natomiast został juz wyjaśniony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×