Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Nie potrafię żyć bez telefonu, internetu i prądu.

Polecane posty

Gość gość

Ostatnio nie miałam w domu prądu przez 3 dni, myslalam ze zwariuje, dostałam nerwicy, byłam wulgarna i agresywna dla innych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie dziwię Ci sie ja mam tak samo , wytrzymuję bez nerwowo ok 2 godz a później wzbiera we mnie furia 3 dni to mnie by odwieźli do wariatkowa!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
potrafisztylko jeszcze o tym nie wiesz :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
syn fubu ale jesteś seksowna👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To spróbuj wziąć sobie urlop na kilka dni i zostawić telefon, komputer itp. w domu i pojechać na wieś.. Mi też się wydawało, że nie dam rady a dałem nawet 3tyg bez internetu, komputera, komórki..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie nie chodzi o to, że bez komp. telefonu i TV, chodzi o to,że bez prądu , fakt tych rzeczy właśnie nie można używać ale całe sedno tkwi w tym,że to nie jest moja osobista decyzja lecz KTOŚ wyłaczając prąd zdecydował za mnie mówię wam 3 dni= wariatkowo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
net, komorka to pikus, spokonie bym sobie bez tego poradzila. Ale bez pradu to kaszana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×