potrzebuję pomocy na spłatę zadłużenia

Witam, jestem 37 kobietą mamą 17 córki. Od jej narodzin jestem sama. Długo zaciskałam zęby i dawałam radę, teraz mam depresję i anemię. Mam ogromne zadłużenie w Banku i Spółdzielni Mieszkaniowej. Wszystkie oszczędności zainwestowałam w swój biznes, który na początku działał super, jednak w kryzysie... szkoda gadać. Tata mojej córki ma drugą rodzinę i najstarszą córkę w kompletnej obojętności. Córka ma kłopoty zdrowotne, co prawda nie tragiczne ale dla matki bardzo niepokojące , dla niej zresztą również. Od roku nie mam siły wstawać z łóżka, moje problemy dobijają mnie. Nie wiem jak sobie z tym poradzić. Kiedyś miałam mnóstwo energii, teraz dopadło mnie życie. Sama nie daję rady płacić za kredyt czynsz, rachunki, bilety dla córki. Już nie mam na czym oszczędzać. Dobija mnie to, że samotna osoba w Polsce nie ma szans żeby wychować dziecko bez zmartwienia, problemów. Z ufnością w życie, bo to chciałabym jej przekazać. Czy jest ktoś kto może mi pomóc, ewentualnie podpowiedzieć jak wyjść z takich problemów? W tej chwili jeszcze mam swoją firmę ale ona generuje tylko koszty!!! Nie mam pomysłu co robić! Zawsze to ja pomagałam, jest mi bardzo trudno w tej sytuacji. Nie śpię już po nocach. makuro.kuroskie@gmail.com

Sorry autorko,ale Ty masz jakoby pretensję do tego,że jesteś samotną matką i nie masz pomocy od pantwa czyli od podatników takiej jaką byś sobie życzyła. Rozumiem i wspołczuję Ci Twoich problemów,ale wybacz,żale to ślij do swojego byłego ,czyli do ojca swojej córki,że nie pomaga Ci w wychowaniu dziecka. Napisałaś,że "Dobija mnie to, że samotna osoba w Polsce nie ma szans żeby wychować dziecko bez zmartwienia, problemów. " A czy to Polska,czyli podatnicy "zrobili"Ci dziecko? Trudno,masz sytuację jaką masz i musisz z niej wybrnąć.I pretensję do byłego o większy wkład w wychowanie dziecka i zwiększenie alimentów.

A ja sądzę, że państwo powinno pomagać takim osobom jak autorka, zamiast pompować moją i waszą kasę politykom w tyłki.

w takim razie niech faceci robia dzieci ile chca a póxniej niech znajduja sobie nowe "cizie" i rzucają rodziny a państwo będzie finansowac i pomagać tylko że panstwo zabiera mi - podatnikowi , ja mam męża , dwójkę dzieci i pracujemy żeby zapewnić dom dzieciom państwo tylko na nas zyskuje a nic nie daje

"gość dziś A ja sądzę, że państwo powinno pomagać takim osobom jak autorka, zamiast pompować moją i waszą kasę politykom w tyłki." Owsem,podatnicy za dużo finansuja polityków,kler ,ale wybacz,ktos "narobi"sobie dzieci i ma pretensję do panstwa czyli podatników,a nie do partnera z którym ma dziecko.

Co to za firma? Czym się zajmujesz? Pracujesz gdzieś jeszcze?

Po pierwsze ALIMENTY, po drugie kredyt konsolidacyjny + porady u doradcy finansowego ( można znaleźć bezpłatną pomoc w tym zakresie, udać się do MOPS i popytać gdzie takiej pomocy udzielają ) i dodatkowa dorywcza praca. Innego wyjścia nie widzę.

po co utrzymujesz firmę ,która nie przynosi dochodów? a może ogłosisz upadłość finansową? w SM możesz odpracować trochę długu-w niektórych miastach to mozliwe

Powinnaś sobie poszukać jakiegoś faceta i z nim zamieszkać, byście płacili rachunki po połowie, no albo jakąś samotną kobietę, czemu przez te 17 lat nie znalazłaś sobie męża?

Z niepłaceniem czynszu TERAZ nie ma żartów. Spółdzielnie nie chcą już być instytucja charytatywną i podejmują coraz częściej radykalne kroki. Już za nie płacenie przez pół roku mogą skierować sprawę do Sądu, a to dodatkowe koszty procesowe. Po rozprawie może już "siąść" komornik. Za niepłacenie czynszu, nawet właściciel mieszkania ( np: spółdzielcza własność, własność całkowita), może dostać nakaz sprzedaży mieszkania z oddaniem zadłużenia spółdzielni, bądź gorzej ( jeśli kwota zadłużenia to 50% wartości mieszkania) licytację za psie grosze mieszkania.

tylko że panstwo zabiera mi - podatnikowi , ja mam męża , dwójkę dzieci i pracujemy żeby zapewnić dom dzieciom xxxx łatwo się komuś mądrzyć kto ma dobrze, ale jakby mąż poszukał sobie kochanki a ciebie kopnął w doopę i byś została bez środków do życia, to ciekawe jak wtedy byś śpiewała. A bardzo możliwe że tak będzie, bo jesteś coraz starsza i brzydsza.

To ostatnie (licytacja) brzmi strasznie. Ktoś ma mieszkanie warte 120 tyś, a zadłużony jest na 60tyś. Mieszkanie sprzedają na licytacji za 100tyś. 60tyś otrzymuje spółdzielnia, a resztę czyli 40tyś TY. :O

12:18 - jak mieszkasz we wsi zabitej dechami gdzie sa paskudne stare baby po 30 tce i chłop szuka nastepnej 16 latki to nie znaczy że wszędzie tak jest twoja wiocha to nie cały swiat wiesz ? w cywilizowanym świecie kobiety sa atrakcyjne długo, maja swoje pieniądze i swoje mieszkania, no ale skad ty masz to wiedzieć ? jak widzisz tylko wokół siebie brzydkie baby na roli z urobionymi łapami cóż....