Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość taki mamy klimat

Czy zdecydowalibyście się na budowę domu będąc singlem?

Polecane posty

Gość taki mamy klimat

Mam stary dom na wsi, remont wyniesie mnie mniej więcej tyle ile budowa nowego domu czyli około 150 tys, bo dom chcę mały, około 90m2 prosta parterówka, bez udziwnień... . Mam 23 lata, z budową mi się nie spieszy, mogę robić etapami, media mam wszystkie. Miejsca mnóstwo. Alternatywą jest kupno mieszkania w mieście wojewódzkim, za te pieniądze miałabym około 40m2, tyle że moim zdaniem to bez sensu. Skoro mam grunt własny... a do miasta mam 7 km, samochód jest, dobra, szybka trasa. Do pracy 15 km. Ten stary dom mogłabym wynajmować na mieszkania, zawsze byłby jakiś grosz. Pod wynajem tanim kosztem bym wyremontowała (około 15 000 mnie to wyniesie). Myślicie, że etapowa budowa domu rozłożona na kilka lat to dobry pomysł?:) Pozytywne moim zdaniem jest nie pchanie się w kredyt i nie bulenie na odsetki, kupując mieszkanie nie dość że rata kredytu bo etapami nie można spłacać, to jeszcze czynsz, nie wiadomo jacy sąsiedzi. To jak babeczki, pchałybyście się w to? A panowie co na to?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Szukam dziewczyny, chcesz być?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja na twoim miejscu bym nic nie robiła przy założeniu że masz gdzie mieszkać dom jest trudniej sprzedać i trudniej wynająć od mieszkania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
buduj dom, etapami bo etapami zawsze cos zrobisz w ciagu roku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taki mamy klimat
Mam gdzie mieszkać. Jest to dom do remontu, w zasadzie dwa mieszkania oddzielne, niezależne + poddasze 2 pokoiki. Jedno, wolne mieszkanie wynajęłabym już na wiosnę, w tym drugim mieszkała dalej sama. Nie chodzi o to, że muszę budować.... Bardziej jest to kwestia tego, że podoba mi się inny układ, inaczej bym chciała wykończyć wnętrze, i uważam że co nowe, to nowe... Mimo wszystko:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie wybudujesz nowego domu za 150 tys zł .. Potrzebujesz minimum 250 tys zł

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jeżeli pytasz się o taką rzecz na forum to znaczy że nie jesteś do tego przekonana jeżeli nie wiesz co robić to nie rób nic daj sobie więcej czasu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taki mamy klimat
Tak, chciałabym etapami, nawet rozłożonymi na kilka lat. Zacząć bym chciała za 3-4 lata , postawić stan surowy i powoli wykańczać. Nie spieszy mi się. Na wynajem zawsze będę miała multum chętnych bo blisko mam duży zakład.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no chyba ze dach masz zamiat położyć sama i wszystrkie roboty zrobisz sama .. Wtedy zmiescisz sie w 150 tys zł .. W innym wypadku licz raczej na 250-300 tys .. za 150 tys zl nie da sie wybudować domu 90 m2

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taki mamy klimat
Znajomi budują i mieszczą się na razie w budżecie więc i ja dam radę:) Jestem przekonana, praktycznie zdecydowana. Jeśli tylko będę miała możliwości finansowe to zacznę budowę, najpóźniej za te 4 lata. Bez kredytów. A piszę, bo jestem chora i mam czas:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie sluchaj znajomych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawictwo pospolite 143
nie znam sie na kredytach mieszkaniowach , ale zdaje sie ze kredyty brane na dom są mniej oprocentowane niż kredyt na samochód..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawictwo pospolite 143
ciezko bedzie ci znalezc kogoś chetnego na wynajecie tego domu .. Dlatego , ze to jednak nie jest to centrum miasta .. . Ludzie ktorzy sie uczą w miescie czy pracuja beda chcieli wynajac dom w miescie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawictwo pospolite 143
i jeszcze jedno - 90 m2 na jedną osobe to nie ma sensu.. bedziesz niepotrzebnie płąciła za ogrzewanie pomieszczen w ktorych nie przebywasz.. Rozumiem ze planujesz rodzine w przyszlosci ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taki mamy klimat
Wcale nie będzie ciężko znaleźć chętnego na wynajem. Taki region, że ciągle ktoś szuka, pyta. Nie wezmę kredytu choćbym miała budować 10 lat:) Niepewne czasy mamy, nie chcę wiązać sobie pętli...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taki mamy klimat
Niepotrzebnej powierzchni będzie raptem 20m2 - dwa pokoiki. Nie jest to dużo a w przyszłości może się przydać. Dla siebie bedę miała duuuży taras, salon, kuchnię w aneksie, dużą sypialnie z maleńka garderobą... i wszystko na 90m2. Dla mnie idealnie. Te dwa pokoiki mi nie wadzą w niczym:) Ogrzewanie też mi nie jest straszne :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Myślę, że jesteś rozsądną dziewczyną i dobrze planujesz. Kase z wynajmu możesz inwestować w budowę nowego domu. Dużo by to nie było ale zawsze coś. Wiele osób buduje domy latami po trochu. Mam nadzieję, że Ci się powiedzie plan.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
buduj buduj jak tylko Cie stac... na starosc bedziesz miala jak znalaz, nie wiadomo jak sie zycie potoczy , zawsze bedziesz miec gdzie wrocic... a Ci co Ci odradzaja to z zazdrosci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
1. Budowę domu potraktuj jako inwestycję. Masz 23 lata - za 10, 15 lat być może Twoje myślenie zmieni się - gdybyś chciała sprzedać dom nie stracisz , a możesz nawet na nim zyskać. - lokalizacja - układ pomieszczeń (mają być one ładne i praktyczne), nie patrz wyłącznie pod siebie - nie sugeruj się modą (kiedyś budowali prostokąty, a dziś trudno znaleźć na taki dom kupca). 2. 150tys również wydaje mi się za mało. Sporządź dokładny kosztorys. 3. Budowa etapami? nie jestem przekonany. Plany często zmieniają się, a potem wychodzi z tego miszmasz. 4. Unikaj gości pokroju 11:46 ;) - zostaniesz bez domu, bez pieniędzy i bez faceta. W bardziej optymistycznej wersji będziesz miała dom i "faceta".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no , a ja widzę na jednym ogloszeniu ktos wystawił dom 5 lat temu i nadal go wystawia na tej samej stronie , bo nie umie sprzedąc.od 5 lat . To tak dla optymistów , którym sie wydaje ze na domu sie nie straci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wynajmuj i zbieraj - i etapami buduj - świetny plan jak dla mnie - tylko rób etapy nie po tysiącu co miesiąc ale raz w roku abo co dwa zalezy jak z forsą będziesz stać ale za 15-25 tyś. Jeśli wiesz że chcesz tam mieszkać to ja nie widzę problemu!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taki mamy klimat
Tak, właśnie około 30 tys rocznie będę w stanie zainwestować. Bez pożyczek. U mnie w rodzinie nikt praktycznie nie kupuje mieszkań, wszyscy budują, powoli etapami.... bez pożyczek. Sprzedawać na pewno nie będę. To jest moja rodzinna działka, sentyment nie pozwoli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja zdecydowałem sie na budowę domu jak założyłem rodzinę. Budowa domu w pojedynkę nie ma sensu. Lepiej mieć wspólne plany z małżonką. Budowa domu to ogromne przedsięwzięcie. Zanim cokolwiek powstało to trzeba było podłączyć rury przesyłowe, kanalizacyjne, dobrze że na rynku są odpowiednie maszyny do łączenia, zgrzewania rur http://dezet.eu/ Dzięki temu ten etap mieliśmy załatwiony szybko i sprawnie. Długo nam się schodziło z budową dachu. Ale mieć swój dom to wspaniała sprawa. Teraz pozostaje mi tylko spłodzić syna, bo dm wybudowałem, drzewa posadziłem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dom wybudowałem jak założyłem rodzinę. Wtedy wspólnie z małżonką łatwiej jest podjąć decyzję o wzięciu kredytu i o wybraniu miejsca zamieszania i samego wyglądu domu. Do budowy domu używałem z narzędzi, gwoździ, prętów które kupiłem w hurtowni http://www.mix-met.com.pl/ Oni mają dobry wybór i korzystne ceny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wybudowałem dom wspólnie z małżonką. Uważam że to najlepsze rozwiązanie. Żona też miałam coś do powiedzenia, wspólnie wybieraliśmy okna, dach, ogrodzenie. Elektryką zajęła się u nas firma http://www.wrosystem.pl/ Oni podłączyli również u nas alarm.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gościu z 13;22 to że ty potzrebujesz ciągnąc za sobą żonkę i bez niej palcem byś nie kiwnął w swoim zyciu to nie znaczy,ze każdy tak ma każesz jej zawiesić życie na haku i pokornie czekac aż nadejdzie SENS czyli napatoczy się jakiś facet, bo wtedy budowa domu będzie miała znaczenie i sens/ WEŹ SIĘ PUKNIJ W ŁEB autorko rób to do czego cię ciągnie ja mam swoje mieszkanie dwupoziomowe, bo tak chciałam i też pracowałam na nie latami,a le w końcu mam, zarobiłam na nie sama, bez faceta i bez kredytów. a teraz marzy mi się mały domek i też go będe miała chocby nie wiem co... facet nie ejst mi potrzebny do tego, aby spełniać swoje marzenia, facet moze być tylko zawalidrogą i przeszkodą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oczywiście! kto nie ryzykuje ten nie ma! musisz to tylko dobrze rozplanować. na pewno musisz wybrać najtańszą opcję ogrzewania tego domu. Ja proponuję Ci ogrzewanie węglem bo chyba nic taniej Cie nie wyniesie, wybij sobie z głowy ogrzewanie elektryczne albo gaz, poniesiesz za duże koszty. Tanią firma zajmująca się dostawą węgla jest smarttrans.net.pl, zamawiamy u nich dla naszej babci bo emerytura nie jest duża a ciepło musi być.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Patusia tez kupuje wegiel w Smartrans i jestem bardzo zadowolona z ich ofert mają swietny wegiel a przy okazji bardzo tani

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
marzenie ! będąc młodym mieć swój dom

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
buduj. i jak najbardziej ma sens samodzielna budowa domu, bo to będzie wtedy tylko twój dom. związki w dzisiejszych czasach niekoniecznie trwaja całe życie- zrobisz z kimś taka wielką inwestycję, rozstaniecie sie i co? klops. bedziecie się szarpać, bedziesz musiała gościa spłacać, albo nawet sprzedać dom jak gość bedzie chciał od razu swoja kasę. moja koleżanka sie rozwiodła i nie było problemu, bo miała swój dom postawiony przez rodziców, spłaciła mu tylko pare tys, które wpakowal w jakies drobne remonty i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×