Wizyta u ginekologa. Co czuje kobieta?

Co czujecie w trakcie badania? Ogolnie i w przypadku kiedy ginekolog wam sie podoba. PYTAM tylko zameznych kobiet.

a co ma się czuć? ginekolog jest lekarzem, do którego idzie się z konkretnym problemem i tyle

paskudne uczucie wymuszonego rozwarcia czymś co kojarzyć się może z metalowym lewarkiem. Generalnie jest niekomfortowo, zimno i jeszcze ktoś grzebie ci we wnętrznościach sprawdzając czy nie ma żadnych anomalii.

Gdybym miała wybór nie chodziłabym do ginekologa, ale wole chodzić do faceta ginekologa niż baby bo baby są bardzo niedelikatne. Facet przynajmniej robi to ostrożnie a wiadomo, że kobieta i tak czuje się niekomfortowo, napina mięśnie i zmusza się do badania a wtedy odczuwa się więcej bólu przy badaniu. Nawet jeśli ginekolog jest przystojny to i tak badanie nie jest przyjemne. Czuje się upokorzona, jak jakiś królik doświadczany którego ogolono od pasa w dół i pozbawiono godności.

mnie to się kojarzy z wizytą u dentysty - boli, jestem w głupiej pozycji i ktoś mi wsadza w ciało metalowe narzędzia i paluchy. Nic fajnego.

Pytam gdyz nie wiem co mam myslec. Kiedys mi to nie przeszkadzalo ale zona chodzi do ginekologa ktory tez przyjmowal porod naszego dziecka. Przystojny. Wyksztalcony. Nie wiem co ona czuje kiedy idzie na wizyte. Moze szukam problem na sile ale nie daje mi to spokoju.

wystaw nagą dupę pięknej blondynce pod nos i niech ci w niej zacznie gmerać. Powodzenia. I jeszcze najlepiej żebyś miał wtedy jakąś infekcję, np. po antybiotykach. Zobaczysz jak szybko rozwinie się z tego romans!

A co w tym dziwnego? Jak już wybrała jednego to chodzi do jednego a po ca ma ją jeszcze inny oglądać? To jest jej lekarz, zna jej problemy zajmuje się jej chorobami prowadzi jej kartę odbierał poród więc po co ma iść do nowego specjalisty i zaczynać wszystko od nowa?

Nie karmić debila!!!:O

Ginekolodzy z reguły są wykształceni :D medycyna to nie technikum hotelarskie (nikogo nie obrażając )

O rany badanie jak badanie, idziesz do lekarza, bo dbasz u wlasne zdrowie. Jak wszystko w porzadku to czujesz ulge. Dostajesz wskazowki, jak o siebie dbac. Chyba nie jestes takim kretynem, ze doszukujesz sie podtekstow w normalnej wizycie u lekarza?!

A zdarza się wam podczas badania pierdnąć lekarzowi w nos?

nic nie czuj****adanie jak badanie, wiem czego sie spodziewac po przekroczeniu progu gabinetu ginekologicznego wiec nie czuje sie upokorzona czy cos, przeciez wiem po co tam ide

podejrzliwy maz dziś Co czujecie w trakcie badania? Ogolnie i w przypadku kiedy ginekolog wam sie podoba. PYTAM tylko zameznych kobiet. - Ty, podejrzliwy idioto, wybierz się do proktologa, to DOKŁADNIE bedziesz wiedział, co CZUJE kobieta podczas badania. NIC MIŁEGO, chocby gin był zgrabny jak apollo, madry jak einstein i tak podejrzliwy jak ty

Jestem mèzatką z długim stazem. Co czujè? Zawsze lekkie skrèpowanie, potem, w trakcie badania zimno w srodku, narzèdzie mnie rozpiera, a ja powtarzam w duchu " rozluznij siè",jak mantrè. Potem czujè dłon w gumowej rèkawiczce w sobie, i nacisk drugiej dłoni na brzuch. Po badaniu, rozmowie z lekarzem, to chocby był sam G.Clooney, to- dzièkujè, do widzenia.Ufff...

a ja mojego gina bardzo lubie :)

atmosfera w duzej mierze zalezy od lekarza,mój jest spokojny,uważny,niekrępujący,nie jestem dla niego żadnym obiektem,badania wykonuje rutynowo,pomiędzy zadaje pytania, nie jest to wizyta miła,ale trzeba dbac o siebie,i tyle, nie ma tam żadnych podtekstów,poza tym czeka kolejka kobiet i kazda z innym problemem

Badanie może nie jest przyjemne ale lubię z nim rozmawiać i jest przez to całkiem miło.

badanie ginekologiczne jest specyficzne i pomimo tego, że mnie nic nie boli to jest krępujące. Na szczęście chodzę do miłej pani doktor do gabinetu http://gabinetginekologicznybialystok.pl/. najważniejsze ze jestem zdrowa i nic mi nie dolega. To mnie zawsze podnosi na duchu.

Zawsze jestem zaklopotana. Raz bylam z mezem i byl w trakcie badania. Ja bez problemow pokazuje cipke i piersi mezowi ktorego kocham i on kocha mnie. Ginekolog jak dentysta . Trzeba sie zbadac to ide ...i mam to gdzies.

choruję na przypadłości ginekologiczne, więc często odwiedzam ginekologa i zawsze czuję zdenerwowanie. Jednak wiem, że lekarz ma pełno pacjentek przede mną, jak i po mnie i wszystkie traktuje jako pewne zadanie, czyli zbadać, postawić diagnozę, wyleczyć i doradzić itp. Lekarz jak lekarz. W szpitalu też często trzeba się rozebrać i nie myslę tu o ginekologu;) Są także inne przypadłości, które wymagają od nas golizny i skrępowania. Pamiętajmy, że lekarz czy pielęgniarka dużo widziało:D

idź d0 proktologa to sie dowiesz, najlepiej kobiety, ja się zawsze czuje skrępowana nie ważne czy lekarzem jest kobieta czy mężczyzna, więc staram się traktować taką wizytę zadaniowo,

gość 2014.09.24 wystaw nagą d**ę pięknej blondynce pod nos i niech ci w niej zacznie gmerać. Powodzenia. I jeszcze najlepiej żebyś miał wtedy jakąś infekcję, np. po antybiotykach. Zobaczysz jak szybko rozwinie się z tego romans! xxxxxxxxxxxxxxxxxxx :-D :-D nic dodac ,nic ując :-D

porównanie z proktologiem albo dentystą najbardziej trafne zadajesz idiotyczne pytania tak jakbyś podejrzewał że kobiety w tak nieerotycznej sytuacji czują podniecenie masz jakieś skrzywienie albo niedojrzały jesteś jak 10latek zdajesz sobie z tego sprawę ? niby jesteś mężem i ojcem a mentalnie jak dojrzewający chłopiec, któremu każda sytuacja kojarzy się z niezdrowym podnieceniem

Mąż przy badaniu??? zboczony jakiś???