Nie podoba mi się seks z moim facetem

Seks z nim jest wgl nie podniecajacy, prawie zawsze rano, szybko sie meczy, dochodzi po 2 minutach albo po 5 jak zrobi przerwe, jak robi mi dobrze to mu mieknie, wgl nie mam orgazmu.. ;( Odrazu mowie ze wszelkie rozmowy nie przyniosly rezultatow, ciagle jest tak samo a jestesmy ze soba dopiero rok... Ciagle fantazjuje o innych, mam dosc tej frustracji..

a kto normalny będzie się przejmował tym czy kobiecie dobrze czy nie?

wierz lub nie ale ja mam tak z moja kobieta jak dojdzie jest tak nudna ze mi opada i ona kiedys nawet pytala co sie stalo. i tabletki i porno nic nie daje. ja potrzebuje na bide 20min ostrego barabara zeby skonczyc. jest mlodsza o rok i nie wiem czy to ma znaczenie. jak dojdzie jest milo ale bez odglosow i na sile chce zebym ja doszedl. a fantazje oj mam ale zdradzic chyba nie potrafie

Ja juz mam dosc tej sytuacji, wgl nie mowi mi ze ma na mnie ochote, kochamy sie rzadko, jest źle, nieraz plakalam mowilam co sie dzieje ze juz nie jest jak na samym poczatku ( bo tylko moze przez 2 miesiace bylo super) nasz seks nie trwal nigdy dluzej niz 10, 15 minut a 2 raz pod rzad nigdy nie bylo... W dodatku ja potrafie np. sama od siebie zaczac go rozbierac zrobic mu loda a on nigdy .. nieraz nawet podczas seksu jak mowie zeby mi palcami zrobil to mnie op******i ze nie... boli mnie to dla mnie to jest takie upokarzajace ze sama sie faceta o seks musze prosic.. masakra ;( brakuje mi tego zeby facet mnie pragnal...

lilax- on Cię nie kocha. Rozstańcie sie lepiej, póki całkiem stracisz wiarę w siebie. Przenigdy nie spotkałam sie z takim traktowaniem w łóżku, naprawde...

Kochac to mnie kocha, tego jestem pewna... Nie wiem w czym tkwi problem, szukalam przyczyny juz dlugo wczesniej, ale dalej nie wiem. Probowalam rozmawiac to wychodzilam z placzem bo mowil ze jestem jakas seksoholiczka ze jak mozna beczec z powodu seksu itp... Boje sie ze nigdy nie dojde, zawsze musze udawac ze jest mi dobrze chociaz prawie nic nie czuje... ;( To wszystko juz mi chyba glowe zepsulo..

Taki typ. Kochaj albo rzuć

a na jakiej podstawie sądzisz, ze on Cię kocha? Jesli mężczyzna kocha to chce, zeby jego kobiecie było dobrze w łóżku... A Twój potrafi Cię opierdolić w tak delikatnej kwestii jak Twoje potrzeby....Nie dobiera się do Ciebie, fantazjuje o innych... No ale skoro twierdzisz, ze Cię kocha to męcz się dalej. Powiem Ci tylko tyle- my jesteśmy razem ponad 10lat, mamy 5letnie dziecko. I do dzisiaj mój facet niesamowicie mnie pożąda i potrafi tak zaspokoić, że chodze po ścianach:) A wy jestecie razem zaledwie rok...Pomyśl co będzie dalej.

A ze mną daje radę.