Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

ja nie pijam kawy

już nie jestem długowłosą blondyneczką

Polecane posty

w końcu, odważyłam się i się przemalowałam, mój pan zabronił mi przemalować się na rudo (o czym marze) jednak nic nie wspomniał o ombre góra bardzo ciemny blon końcówki jasne :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chuj mu w dupę, dawaj foto :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale mnie takie baby irytują...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
takie co sobie włosów nawet nie przefarbują bo miś nie pozwolił. Jemu włosów farbować nie chcesz, tylko sobie, prawda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
11.25 Gościu A co w tym złego że kobieta bierze pod uwagę zdanie faceta? Ja też bym nie chciała żeby mój facet się np opitolił na łyso, on to wie i tego nie zrobi :) bo chcemy sie sobie podobać coraz bardziej a nie coraz mniej !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to tylko kolor włosów, w innym już się nie będzie podobała? Głupi argument. I tak, wiele jest złych rzeczy, że włąsny wygląd konsultujesz z kimś innym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ciekawe jak ty bys sie czul gdyby twoja dziewczyna przyszla do ciebie wygladajac dokladnie odwrotnie niz lubisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no mi mój pan zabrania na rudo powiedział że to byłby koniec ale ja farbnełam się na ciemny blond nie będzie zadowolony ale nic nie mówił że nie mogę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak ja lubie idiotki które robią albo nie robią czegoś bo ''facet nie kazał ''

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie przesadzaj :P ...wojująca feministka czy co ? Ale masz problem ;) Ja zawsze się konsultuję z facetem przed radykalną zmianą, ( kolor włosów to zmiana, potrafi odmienić rysy twarzy ) :) i nie widzę w tym nic złego. On tez nie robi czegoś co mi sie nie podoba i mamy fajny zgodny związek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ok, to musi być prowokacja, kto normalny mówi na partnera "mój pan" ? gość dziś - jakby mój facet nagle ściął się na łyso albo ogólnie zmienił jakoś swój wygląd to...czułabym się dokładnie tak samo jak wcześniej :D To jego sprawa jak wygląda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj ja musiałam już zrobić coś ze swoim wyglądam, ludzie się zmieniają a ja zawsze taka sama-tylko utyłam... postanowiłam więc zaryzykować dla mnie zrobienie grzywki i pociemnienie włosów to są radykalne zmiany ale inni pewnie nawet tego nie zauważą ale zaraz idę do kościoła to się okaże :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak macie po 14 lat to ok , ale jak masz więcej niż 14 i takie poglądy to jesteś tlukiem patentowym i zapewne zbiornikiem na wydzieliny dla swego pana misia sisia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pytanie o radę to co innego - też pytam, ale decyzja należy do mnie i często zmieniałam coś w swoim wyglądzie nawet jak mi to odradzał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zaraz będzie wszystko jasne , pytanie pomocnicze .... czy twój misisu sisiu w pierwszej fazie poznania zaprosił cię na basen lub jezioro ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie, moja droga, mam 34 lata i jestem w 9- letnim fajnym małżeństwie opartym na partnerstwie i kompromisach ;) Wiecej usmiechu, bo jakieś zgorzkniałe te twoje posty ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czyli druga ewentualność - tłuk patentowy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to nie prowo mówię mój pan ponieważ nie jesteśmy parą (nie możemy nią być) ale jesteśmy dla sb kimś ważnym, jak wrócę z kościoła to wrzuce fotę z przed i po :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ten komentarz o "14 latach" nie był mój.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jeżeli czujesz ulgę to sie cieszę ;) PS. patentowy czy patentowany ? Odpisz mi bo to ważne dla mnie jaki to ten tłuk ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jeszcze lepiej....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja mam lat 23 i mój pan M jest starszy a jesteśmy razem ze sb 11 miesięcy i właśnie mi napisał sms że którego streszcze ...że jego lala musi mieć blond włosy bo jak wysiadam z busa to mnie widzi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość 11.39 - ignoruj trolla. a wracając do tematu - ja w takie "kompromisy" na temat wyglądu nie wierzę. To wychodzi tylko ludziom którym tak naprawdę wygląd jest obojętny, więc nie przeszkadza im jedna fryzura przez 30 lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oczywiscie, że gdyby mi zależało na jakieś zmianie, to przekonałabym faceta, że będzie ładnie ;) Ale po prostu rozumiem rozmowę z partnerem, meżem na temat zmian i tyle i to działa w dwie strony, ot co. Nie ma się o co wielce spinać ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Najwiekszym trollem na tym temacie jest Autorka niestety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×