Czy tyle jedzenia za jeden dzień to dużo?

8 kanapek 2 tosty zupkę chińską duży talerz smażonego ryżu z warzywami plus 3 kotlety sojowe (w panierce) parę ciastek no i zapiłam to chyba 5 szklankami herbaty (1,5 łyżeczki cukru), szklanką kawy (2 łyżeczki cukru) i szklanką wody mineralnej. Zdarza się, że zjadam więcej :P Mam 155cm wzrostu i ważę 49kg

Gdyby odjac te 8 kanapek, to normalnie calkiem :D Ale to tez zalezy od Twojego trybu zycia. Pracujesz fizycznie?

Ile masz lat?

Mam 21 lat i nie pracuję fizycznie, tylko ostatnimi czasy głównie się opierdzielam przed komputerem :o a, jeszcze było jajko na twardo

ja dzis jadlam lyzke ziemniakow i pol kotleta z kurczaka acha i kostke czekolady i dwa mietusy

No, to moze pojsc w boczki :) Ale eee tam, jedzonko je dobre.

Są tacy co mogą zjeść "konia z kopytami" i sa szczupli, zazdroszcze.

Nie no, mniej więcej zawsze tyle jem, a wagę mam taką od paru lat, więc nic mi w boczki nie idzie :P tylko jak tak to podliczyłam to pomyślałam, że się obżeram jak świnia :o

Szczesciara! Skoro nie tyjesz, to mozesz jesc ile wlezie, skoro masz taki apetyt. Moze tylko warto wybierac troche zdrowsze jedzenie, cos bardziej wartosciowego?

No właśnie jakoś ostatnio jem bardziej syfsko, wcześniej jadłam więcej sałatek (oczywiście z dużą ilością oliwy), muszę się ogarnąć :( szczególnie mnie trochę przeraziła ilość chleba który dziś zeżarłam, przecież to chyba pół bochenka :o

To na poczatek moze zacznij wybierac jakis lepszy chleb, graham, razowy, cos w tym stylu. Jedzenie takie jak zupa z paczki najlepiej wywalic do kosza natychmiast. To nawet nie zasluguje na miano jedzenia.

akurat zupki z paczki jem bardzo rzadko, akurat dzisiaj się trafiła :P

A z czym te kanapki i z jakiego chleba?