ćwiczenia nago

czy lubicie ćwiczyć nago?

Ja raz prubowałem biegać nago super fajna sprawa zwłaszcza jak mi dyndał podczas biegania odrazu byłem bardzo podniecony 

bieganie nago - polecam .

Ja bardzo lubię biegać jak jest ciepło, po polnych drogach, teraz  chodzę na salę, znajomych i ćwiczę naga 

2 minuty temu, Karolina pani napisał:

Ja bardzo lubię biegać jak jest ciepło, po polnych drogach, teraz  chodzę na salę, znajomych i ćwiczę naga 

Nie wstydzisz się ktoś zobaczy?

9 godzin temu, didikaka napisał:

Nie wstydzisz się ktoś zobaczy?

Nie bo mi oto chodzi lubię się pokazywać na żywo naga 

znajomi mieli mały klubik fitness, kameralny i dość luksusowy. Proponowali specjalnie zindywidualizowane programy ćwiczeń. Na każdym spotkaniu uczestnicy dostawali do wyboru jeden z kilku programów. Kiedyś wpadli na pomysł wpisania jako czynnik mobilizujący do sumiennych ćwiczeń zasady że kto wykona najsłabiej jeden cykl zdejmuje jeden ciuszek. Każde zajęcia składały się z trzech cykli ćwiczeniowych ale było oczywiście zastrzeżone że można ze względów przyzwoitości odmówić zdjęcia kolejnego drugiego. Zaskoczeniem było że w głosowaniu ten wariant standardowo wygrywał. Po kilku zajęciach pojawił się pomysł żeby podzielić każde zajęcia na przynajmniej 5 cykli. No i stało się, były pierwsze zajęcia które jedna pani kończyła tylko w stringach. Ciekawostka była taka, że frekwencja była 100-procentowa, kto się zapisał i był choć raz to nie opuścił żadnych zajęć. Super uczucie wolności, swobody, ale jednocześnie życzliwości i zaufania do pozostałych uczestników. Ale to była atrakcja na wyjeździe, w luksusowym hotelu i anonimowym towarzystwie.

Nie ma nic gorszego. Do jakichkolwiek ćwiczeń (bieganie, podskoki) trzeba mieć obcisłe gacie. Podskakujące klejnoty to nic przyjemnego.

jak dla kogo , od lat  jezdze nago na rowerze , biegam  i nie mam zamiaru zmieniac swego upodobania .

Dnia 20.12.2021 o 16:40, Michał55 napisał:

znajomi mieli mały klubik fitness, kameralny i dość luksusowy. Proponowali specjalnie zindywidualizowane programy ćwiczeń. Na każdym spotkaniu uczestnicy dostawali do wyboru jeden z kilku programów. Kiedyś wpadli na pomysł wpisania jako czynnik mobilizujący do sumiennych ćwiczeń zasady że kto wykona najsłabiej jeden cykl zdejmuje jeden ciuszek. Każde zajęcia składały się z trzech cykli ćwiczeniowych ale było oczywiście zastrzeżone że można ze względów przyzwoitości odmówić zdjęcia kolejnego drugiego. Zaskoczeniem było że w głosowaniu ten wariant standardowo wygrywał. Po kilku zajęciach pojawił się pomysł żeby podzielić każde zajęcia na przynajmniej 5 cykli. No i stało się, były pierwsze zajęcia które jedna pani kończyła tylko w stringach. Ciekawostka była taka, że frekwencja była 100-procentowa, kto się zapisał i był choć raz to nie opuścił żadnych zajęć. Super uczucie wolności, swobody, ale jednocześnie życzliwości i zaufania do pozostałych uczestników. Ale to była atrakcja na wyjeździe, w luksusowym hotelu i anonimowym towarzystwie.

Cudownie to jest coś 

Dnia 20.12.2021 o 20:05, atiii napisał:

jak dla kogo , od lat  jezdze nago na rowerze , biegam  i nie mam zamiaru zmieniac swego upodobania .

To się chwali 

Dnia 22.12.2021 o 07:43, Karolina pani napisał:

To się chwali 

Cudownie 

Ja to nie mogę się doczekać do ciepłych dni . Żeby móc biegać naga ,a wy

3 godziny temu, Karolina pani napisał:

Ja to nie mogę się doczekać do ciepłych dni . Żeby móc biegać naga ,a wy

ja rowniez licze dni , ktorych niestety tak wiele jeszcze przed nami do tych cieplych dni 

Dnia 24.12.2021 o 09:54, atiii napisał:

ja rowniez licze dni , ktorych niestety tak wiele jeszcze przed nami do tych cieplych dni 

Tak jak piszesz miłych świąt 

49 minut temu, Karolina pani napisał:

Tak jak piszesz miłych świąt 

dziekuje i wzajemnie , milych i mozliwie nagich

15 minut temu, atiii napisał:

dziekuje i wzajemnie , milych i mozliwie nagich

Tobie również ,wczoraj teściu mnie widzą nagą jak szłam z łazienki do sypialni. Myślałam że śpi a on patrzył na mnie 

po ra pierwszy Tesc zobaczyl Ciebie naga ? przyznam , ze mam o tyle dobrze , ze wszystkie osoby z mojego najblizszcgo otoczenia , nie tylko te z najblizszej rodziny regularnie i to od lat widuja mnie nago . Zycze Ci tego samego

fajne są wyskoki na morsowanie z hotelu tuż nad morzem. Raniutko, w ścisłym gronie, chwilka gimnastyki przed hop do morza. Do wody na golasa - szybkie pozbycie się stroju/ spodenek. Po wyjściu naga gimnastyka i podskoki, potem szybko założenie dresów i z powrotem na basen do hotelu. Szybki prysznic ze słonej wody i rozkoszna sauna. Wtedy jest pusto i swobodnie można być nago w towarzystwie z morsowania. To taka naturalna swoboda, takie morsowanie buduje takie zaufanie, że nie trzeba nić dalej ustalać czy omawiać.