Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość inkaaa24

Wysokie TSH w 15 tygodniu ciąży

Polecane posty

Gość inkaaa24

Witam, Jestem w 15 tygodniu ciąży. Niestety do 12 tygodnia chodziłam do lekarza na NFZ, który nie zlecił mi badania TSH, a ja głupia z niewiedzy nie upomniałam się o nie, gdyż nie podejrzewałam że mogę mieć problemy z tarczycą. Od 12 tygodnia chodzę do lekarza prywatnie, który zlecił mi badanie TSH. Wczoraj odebrałam wyniki, TSH wynosi 5,200. Doczytałam że to o wiele za dużo jak na normy w ciąży. Jestem załamana tym że nie brałam tabletek na obniżenie TSH w 1 trymestrze, tak ważnym dla rozwoju dziecka. Wizytę u lekarza mam dopiero w poniedziałek. Czy ktoś był w takiej sytuacji? Czy TSH 5,200 to bardzo dużo? Jestem kłębkiem nerwów. Proszę o odpowiedź.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość inkaaa24
Bardzo proszę o pomoc, ktokolwiek był w takiej sytuacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość shha
Hej,ja pierwszą ciążę porobiłam prawdopodobnie przez niedoczynność tarczycy -4,82. W drugiej od razu poszłam do endokrynologa i tobie też to radzę,znajdz najszybciej jakiegoś który przepisze Ci leki,nie czekaj na wizytę do ginekologa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hej, ja rowniez pierwsza ciaze poronilam najprawdopodobniej przez niedoczynnosc (TSH 3,5). Ty autorko przetrwalas pierwszy trymestr,wiec moze bedzie wszystko ok. Gdybys sie nie zbadala to nawet nie wiedzialabys o problemie. Teraz szybciutko do endokrynologa, ktory Cie poprowadzi. TSH to jeszcze nie wszystko, musisz zbadac FT4 i moze chociaz to bedzie w normie. Nie stresuj sie,bo tym najbardziej zaszkodzisz maluszkowi. Powodzenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość inkaaa24
Jestem w drugim trymestrze więc ryzyko poronienia mam nadzieję że jest mniejsze. Ale boję się że w pierwszym trymestrze też mogłam mieć takie TSH i nie leczyłam tego i że to mogło mieć zły wpływ na dziecko. Jutro będę umawiać się do endokrynologa ale nawet prywatnie i tak z tydzień będę musiała odczekać. Chyba zwariuję do tego czasu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Inkaaa24 trochę musztarda po obiedzie, ja zbadałam kilka rzeczy przed staraniami między innymi calutką tarczyce TSH, FT4-bardzo ważne w ciąży też zbadaj! FT3 , anty TPO, anty TG, u mnie niestety antyTPO i TG wyszły troszkę podwyższone (początek Hashimoto), lekarz ze względu tylko na starania przepisał mi N25, bo niestety ale tarczyca jest bardzo ważna w ciąży. TSH najlepiej jak jest poniżej 2 u mnie to jest w normie FT4 też mam ładne, guzów nie mam, a i tak widzisz biorę leki jutro idę do lekarza bo jestem w ciąży i pewnie trochę mi podniesie dawkę. Zrób też USG by sprawdzić czy są guzy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Inka powiedz że jesteś w ciąży,że lekarz nie dopilnował badań,że się boisz o dziecko,nie czekaj tak długo,tylko szukaj kogoś kto przyjmie Cię od razu. Ewentualnie zadzwoń do swojego ginekologa i powiedz mu o wynikach,może on coś doradzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Shha ma racje. Powiedz jaka jest sytuacja i,ze u Ciebie kazdy kolejny tydzien ma znaczenie, bo masz bardzo zle wyniki i boisz sie o dziecko. Dziecku tarczyca zaczyna pracować ok 18.tygodnia,wiec jeszcze kilka ladnych tygodni potrzebuje wspomagania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość inkaaa24
Myślicie że jest naprawdę bardzo źle? Nie mogę sobie darować że zbadałam to dopiero teraz. Jutro będę dzwonić gdzieś się umawiać jak najszybciej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość inkaaa24
Jeśli sytuacja jest tak zła to jak myślicie może powinnam wziać na własną rękę eutyhrox? Bo mam w domu te tabletki a wiem że w takim przypadku jak mój lekarz najczęściej te właśnie tabletki przypisuje. Tylko nie wiem czy nie zaszkodzę sobie jak je wezmę bo konsultacji z lekarzem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hej ja bylam w takiej sytuacji.Dopiero w 16 tygodniu skonsultowalam sie z endokrynologiem bo na pierwszych wynikach bylo tsh 2 a przy dokladnych badaniach wyszlo 6 i dopiero gin polecil mi konsultacje z endo.Nie bierz sama lekow po prostu idz jutro gdzies prywatnie na wizyte i od jutra dostaniesz leki i dawki.Ja bym na wlasna reke nie wziela.Ja dostalam wlasnie euthyrox w dawce 50 na początek pozniej z biegiem czasu i zaawansowania ciazy 75 i kolejno 100.Teraz po porodzie mam dawke 50 z powrotem.Nie bagatelizuj tego lec jutro szybko na kosultacje Dobrze bedzie!Nie stresuj sie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość inkaaa24
Gość Ale w pierwszym trymestrze miałaś TSH 2 tak? Ja się bardzo boję, że już wtedy miałam wysokie :( A jak Twoje dziecko? Jest zdrowe?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na razie nic mu nie dolega.Ma ponad pol roku.Pierwsza jego morfologia byla dobra.Ale nie martw sie na zapas mowie ci bo tylko dzidzius sie stresuje.Tak jak pisaly dziewczyny wczesniej ryzyko poronienia jest wieksze w 1 trymestrze.Moj endo mowil mi o jednym przypadku ktory leczyl-dziewczyne co miala tsh w ciazy 50 !!! Nie moglam uwierzyc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sądzę że żaden endokrynolog nie odmówi Ci pomocy. Gdyby jednak leczenie może wdrożyć na początek każdy lekarz: rodzinny czy ginekolog.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
juz kiedys zakładałaś podobny temat, i każdy ci radził bys brała leki a ty swoje , to że nie poroniłas to nie znaczy że dziecko urodzi sie zdrowe. ....ale co tu pisac jak tu grochem o ścianę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Inkaaa24 wszystko może być dobrze, nie stresuj się, ale powiedz że musisz widzieć z endokrynologiem i to już natychmiast. jutro rano nad czo dobrze by było zbadać jeszcze raz TSH jeśli to możliwe, i tak jak mówiłam w ciąży ważne jest też FT4 to podstawowe badania które robi się potem co jakiś czas cała ciąże (oczywiście jak się ma problemy z tarczycą). Dziś to bardzo częsta przypadłość. To tak na szybko potem dobrze by było te resztę rzeczy też nad czo przebadać czyli antyTPO i antyTG i ft3

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość inkaaa24
Nie zakładałam takiego tematu, ja chcę brać leki tylko muszę iść pilnie do endokrynologa! Może ktoś miał podobny problem, proszę nie osądzać jak nie wiesz! Jak mnie jutro endokrynolog nie przyjmie to pójdę do rodzinnego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość inkaaa24
Ja właśnie nie badałam TSH na czczo tylko wieczorem w szpiatl A powinno być na czczo? Czy nie ma różnicy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość inkaaa24
Już doczytałam na innej stronie że nie musi być na czczo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
TSH nie nad czo może zafałszować wynik, te badania robi się nad czo! tzn przynajmniej jakieś 3h jak nic nie jadłaś no to można powiedzieć że ok. ale lepiej nad czo i zawsze przed tabletką. Powtórz jutro rano w laboratorium TSH i FT4 to nie są żarty!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Inkaaa24 powtórz je rano dla pewności nad czo, ja zawsze tak musiałam robić bynajmniej tak mi kazano. Ale to już sobie obgadasz z endokrynologiem, na pewno wynik jest wtedy w 100% wiarygodny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Inka nie stresuj sie. Wieeem latwo mowic...Ja mialam TSH 2,29 i od razu wpadlam w panike :) Niektore dziewczyny maja TSH takie jak Ty ,dowiaduja sie na koniec ciazy i rodza zdrowe dzieci,a inne maja nieznacznie ponad norme i ronia ciaze. Nie ma reguly. Nie bierz lekow na wlasna reke,bo nie wiesz jaka dawke powinnas wziac. Ja biore Euthytox25 co drugi dzien i Jodid. Jesli sie mocno stresujesz mozesz kupic witaminy dla ciezarnych,jest w nich duza dawka jodu,co dobrze zrobi na tarczyce,a i Ty bedziesz spokojniejsza,ze cos juz bierzesz. Z tego co wiem to nie ma wymogu,aby TSH robic na czczo. Watpie,zeby to wplynelo znaczaco na Twoj wynik. A powiedz, skad mialas w domu Euthyrox? To lek na niedoczynnosc. Mialas juz kiedys problemy z tarczyca?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość inkaaa24
Mój tata ma niedoczynność 9,200 dlatego mam ten lek. Ale myślałam że on ma problemy z tarczycą z powodu wieku i przez myśl mi nie przeszło że i ja mogę mieć z tym problemy. Tak bardzo się boję, że teraz jest za późno i że czegoś brakowało mojemu dziecku. Odchodzę od zmysłów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Uwierz,ze wiem co czujesz,ale czasu nie cofniesz. Nie Twoja wina,ze trafilas na lekarza konowala. Masz wynik sporo ponad norme, nie ma co sciemniac. ALE... nie tylko TSH ma znaczenie, niektorzy endo w ogole nie sugeruja sie TSH,bo w ciazy ono szaleje i biora pod uwage FT3 i FT4. Jesli dotrwalas do 12.tygodnia to jednak cos tam dzidzius z Ciebie wycisnal :) A jutro szybciutko biegnij do lekarza i na pewno przepisze Ci Euthyrox i dobierze odpowiednia dawke :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I nie jest za pozno. Co maja powiedziec kobiety, ktore dowiaduja sie o niedoczynnosci np. w 30.tygodniu. U nich juz faktycznie za pozno. A Twoj dzidzius jeszcze potrzebuje tyroksyny, sam jej nie potrafi wytworzyc i jesli dostarczysz mu lek w odpowiedniej dawce to bedzie ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość inkaaa24
Dziękuję wszystkim którzy poświęcili swój czas aby mi pomóc. Jutro od rana będę dzwonić po lekarzach i napiszę co i jak. Proszę módlcie się aby było dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość inkaaa24
A co jeśli nie miałam czego dać mojemu dziecku do 12 tygodnia kiedy tak bardzo tego potrzebowało? :( nie mogę przestać o tym myśleć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość inkaaa24
A co jeśli nie mogłam dać mojemu dziecku tego czego potrzebowało do 12 tygodnia? :( nie mogę przestać o tym myśleć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Spokojnie. Myslac o tym i stresujac sie zrobisz wieksza krzywde dzidziusiowi niz to TSH :) Bo on tam jest i czuje. Od 11.tygodnia potrafi wyczuc,ze jestes smutna i rowniez czuje to samo. Sprobuj sie zrelaksowac,mysl pozytywnie. Jutro lekarz przepisze Ci lek i wszystko bedzie w porzadku. Trzymam za Ciebie kciuki :) Napisz jutro czy udalo Ci sie dostac do lekarza :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×