Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy to już jakaś choroba psychiczna?

Polecane posty

Gość gość

Mam problem ze sobą:( Ostatnio widziałam takiego chłopaka. Kiedyś się znaliśmy jak byliśmy dziecmi.. I od tamtej pory jak go kilka dni temu widziałam wbiłam sobie do głowy, że jestm zakochana. Coś mi się poprzestawiało. Pewnie nie ma możliwości, żebym go znowu zobaczyła a ja wyobrażam sobie jakieś głupie historie i w ogóle.. I to mi daje szczeście. Te wyobrażenia. Nie wiem czy to z powodu nowej sytuacji życiowej, stresu, samotności, ale to chyba nie jest normalne. Bo najgorsze jest to, że nie mogę się na niczym skupić. Myśle tylko o tym, żeby go jeszcze kiedyś spotkać. Wbiłam sobie do głowy, że nie chce nikogo innego.. Jak mam się z tego wyleczyć? Myślicie, że mi przejdzie niedługo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie przejmuj sie, ja sie kiedys prawie zakochałam w postaci z jednej z gier komputerowych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może się zakochałaś? Ile masz lat? Spróbuj nawiązać z nim kontakt i zobaczysz, co będzie , co będziesz czuła/myślała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale jak mogłam się zakochać kiedy ja go nawet nie znam:( Znaliśmy się jak ja miałam jakieś 8 lat a on nie wiem trochę więcej już był nastolatkiem.. Teraz mam prawie 20. Wiem, wiem jestem małolatą.. Po prostu on jest taki uroczy.. Boję się, że ma dziewczynę.. Z chęcią bym go poznała, chociażby po to żeby sobie przypomnieć że jestem nikim i nie mam szansy na nikogo, po to żeby sobie wybić z głowy te wyobrażenia.. Ale cholera nie będzie raczej do tego okazji co łamie mi serce..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moze w twoim zyciu jest pustka i masz sklonnosci, aby ja zapelniac mrzonkami. Szukaj prawdziwych relacji. A moze po prostu podejdz do niego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja uważam, że powinnaś nawiązać z nim kontakt. Teraz jest tyle możliwości...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kolejny dzień a mi ciągle nie przeszło..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
masz skłonność do fantazjowania to chyba taki typ osobowości możliwe że to taka reakcja obronna na stres który masz w codziennym życiu, wolisz bujać w obłokach niż zmierzyć się z rzeczywistością albo jesteś jeszcze bardzo młoda, niedojrzała.... ale z drugiej strony każdy ma do tego tendencję, inaczej nie pisano by romansów, książek przygodowych, kryminałów.....one mają być taką odskocznią od codzienności i realnego życia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Możliwe.. Możliwe, że to z tej samotności.. Tylko jak mam się z tego wyleczyc? Bo to kolejny dzień a ja ciągle nie mogę się skupić i ciągle nie mogę przestać o tym myśleć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×