Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Bursztyn na bolesne ząbkowanie?!

Polecane posty

Gość gość

Mamusie co o tym sądzicie? Czy dostępne na rynku naszyjniki i bransoletki są rzeczywiście pomocne przy bolesnym ząbkowaniu u Maluszków? Któraś z mam zakupiła coś takiego? Proszę o opinię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Za granicą naszyjniki z bursztynem są bardzo popularne ale u nas w Polsce nie za bardzo. Sama nie wiem co o tym myśleć, jestem ciekawa czy ktoś się wypowie na ten temat. My na razie ratujemy się żelami, gryzakami, w ekstremalnych sytuacjach z gorączką powyżej 38 st, podaje milifen - ibuprofen w syropku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja p*****le, jakie zabobony! Jakies naukowe uzasadnienie???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przy bolesnym ząbkowani skuteczne też jest przelewanie jajka, plucie za siebie lub też zakopanie czarnego kota żywcem!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ooo jakie sposoby an ząbkowanie, nie słyszałam nigdy o takich. My od razu kupiliśmy camilię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co Ty pierdzielisz? Chcesz małęmu dziecku dawać jakieś naszyjniki? Walnij się w ten pusty łeb. Daj mu coś do gryzienia, np skórkę chleba i będzie ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zabobon. Ale camilia to homeopatia, więc też okultyzm.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
naszyjnik? nie nigdy w życiu, przecież takie małe dziecko mogłoby połknąć i co w tedy? płacz i tragedia. My też mamy camilię i rzeczywiście pomaga i uśnieża ból.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
naszyjnik? nie nigdy w życiu, przecież takie małe dziecko mogłoby połknąć i co w tedy? płacz i tragedia. My też mamy camilię i rzeczywiście pomaga i uśnieża ból.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
słyszałam wiele metod jak np.na chorobę lokomocyjną podkładanie gazety pod "pupe" w foteliku ale podchodzę do tego trochę z uśmiechem na twarzy wole sprawdzone metody np. w gorączce i bólu syrop.Jedna z Pań tutaj poleca Milifen,zresztą kilkakrotnie o nim słyszałam.Znalazłam fajną sytronę tego syropku,wiele mi to wyjaśniło i świetnie się sprawdził. http://www.milifen.pl/Pytania_i_odpowiedzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Drewnianą nitką zawiązać na małym paluszku dziecka 3 supełki supłane tylko w lewą stronę. Przekłuć jden ząbek czosnku i przyczepić do supełków. Zostawić przez tydzień. Wszystkie ząbki wyrosną od razu. Bez względu na wiek. Jak się zastanowię to jeszcze coś dopiszę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×