Przezywałyście taki okres, że się stroiłyście?

Ja ogólnie jak miałam około 11 lat to się bardzo zainteresowałam makijażem. Zawsze miałam zrobione paznokcie (nieraz nawet tipsy), w szóstej klasie podstawówki malowałam rzęsy i nosiłam obcasy. Mniej więcej do 15ego roku życia się tak stroiłam. Jak miałam 15 lat to miałam przedłużone włosy, sztuczne rzęsy, codziennie szpilki i mocny makijaż. Teraz mam 19 lat i nie robię sobie makijażu w ogóle. Mam naturalne włosy do ramion, nawet nie pofarbowane. Mój codzienny strój to jeansy, adidasy albo trampki i prosty biały tshirt! Jak to się człowiek potrafi zmienić. Jak przeglądam swoje zdjęcia w zasadzie z dzieciństwa to aż się śmieję z rodzicami jak ja wyglądałam:)

masz dziwnych rodziców nie szkoda im kasy było na idiotyzmy córki?

Pokaż zdjecie z dzieciństwa :)

Malowanie się w gimnazjum to nic dziwnego, jak któraś ma jasne albo rzadkie rzęsy, to je maluje, co to za strojenie się? To zwykłe dbanie o siebie.

Też miałam taki okres tylko w wieku 18 lat kiedy czułam się bardzo dorosła. Solarium tpisy i te sprawy

masz nasrane autorko topiku i tyle ale zdzira nadal jestes