Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Co dzis robilyscie razem z dzieckiem? Szczerze.

Polecane posty

Gość gość

Nie wliczajac czynnosci "ogladalam tv, dziecko sie obok bawilo i odpowiadalam co 15 min". Szczerze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do wujka trynkiewicza Dalam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jechalam dzis autobusem pewnie z godzine naprzeciw matka z dzieckiem, na oko trzyletnim matka z gatunku: poszlabym na film od 18 lat, jakbym pokazala studencka legitymacje starszej siostry, ale szkoda ze nie mam z kim zostawic dziecka... dzieciak nawijal do matki non-stop, matka tez nawijala, ale na telefonie, odrywajac sie co 5 min zeby rzucic przez ramie: tak, nie, zobaczymy, nie wierc sie cala droge przykry widok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Matka4latka
Budowaliśmy posterunek policji z LEGO. Później (tematycznie) pościg po domu. Ja, jak zwykle, złodziejaszek, mój synek policjant. Rysowaliśmy przedmioty znajdujące się w domu (kto szybciej zgadnie co będzie narysowane). Łaskotaliśmy się nawzajem drąc i śmiejąc się przy tym niemiłosiernie. Robiliśmy spagetti z ciastoliny. Upiekliśmy pysznego murzynka z polewą. Z resztek polewy robiliśmy sobie nawzajem piegi na nosie. Po kąpieli, już na podusi synek szepnął do mnie: "nigdy mnie nie zostawiaj, kocham cię mamusiu". Zauważyłam, że tylko przy nim potrafię śmiać się na głos...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nic- lezalam w lozku mam angine , dopiero teraz wstalam :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja ma 1,5 roku. Rano bylysmy na zakupach, do domu i po nowa zabawke( dzis sama sobie ja wybra) w drodze do domu juz ja testowalysmy. Pozniej bylysmy na podworku korzystac z pogody, troche sie pobawilysmy i poszlysmy do ogrodu na maliny.:) pozniej w domu troche gry w pilke, ogladanie ksiazeczek, no i wyglupy na lozku. I dzuen sie skonczyl. Kolacja kaliel i loszla spac ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wysłałem gnojka by coś wysępił pod żabką. na szlugi i na nalewkę. duży szczyl już jest 5.5 roku ma to sobie już radzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Matka 4 latka.. czyli opier/dalałaś się cały dzień.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Byliśmy w kościele i na spacerze :) Teraz ja pisze tłumaczenia do pracy , a syn lepi pierogi ze starsza siostrą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To dziecko od matki4latka, ma jakąś traumę. Pewnie patologiczna rodzina.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×