Związek może zacząć się od seksu ?

Myślicie, że związek ma szanse zacząć się od seksu ? Poznaliśmy się przypadkiem, u mnie w pracy(w restauracji), generalnie, że ciągle jestem w biegu nie wyglądam zawsze idealnie. Najpierw były sporadyczne rozmowy... śmiechy i uśmieszki. Któregoś dnia, przeszliśmy na 'Ty'. Po czasie przenieśliśmy się na Fb. Później częsciej przychodził do mnie do pracy... Rozmów coraz więcej... mieliśmy iść razem na saune, ale wyszło tak, że skończyliśmy w łóżku... Jak przyszłam do niego wyglądałam naprawdę ładnie, rozmawialiśmy wcześniej chyba z 2 h, piliśmy dobre wina (troszkę z każdego rodzaju)... dopiero później był seks... Było pięknie, tak jak oboje lubimy bez skrępowania... Po wszystkim jeszcze siedzieliśmy jeszcze troche razem, później dostałam ręcznik, który był w jego mieszkaniu dla mnie i zawsze wisiał w łazience. Niestety nie ma on tyle czasu ile ja bym chciała, aby go miał... Dodam, że jest między nami różnica wieku ja mam 22 a on 33 ... Pociąga mnie w nim dosłownie wszystko... Myślicie, że warto ?

Zawsze warto. Bez inwestycji nigdy sie nie dowiesz czy było warto. Wyjscia są dwa albo okaze sie z tego materiał na zwiazek, albo przelotny romans.

Masz racje, ale nie zaczne go wypytywać po tych kilku tygodniach

wcale się nie zaczął od sexu... jeśli na pierwszym spotkaniu z nim byś wylądowała w jego łóżku to wtedy mogłabyś tak mówić...

Tylko ten jego brak czasu... a ja mu nie chce się napraszać...

teraz każde wasze spotkanie będzie się kończyło seksem więc jeśli to lubisz to czemu nie. ;)

chce go dla siebie, miec na codzien, budzic sie obok