Boze czemu musze miec takich okropnych rodzicow?

Za tydzien mam obrone. Probuje sie uczyc ale nie mam jak bo ciagle kłótnie w domu. Chce zrobic sobie rok przerwy. Pracowac i brac korepetycje a w przyszlym roku isc na studia magistrskie. Niestety rodzicr mnie wyrzucają z domu. Ciagle sie klocimy. Jesli sie wyprowadze to nie zdolam pojsc za rok na studia.

Moja matka ma nerwice i wyrzywa sie na mnie. Wiecznie krzyczy i jest agresywna. Ojciec robi tak samo. Nie da sie z nimi wytrzymac

nie moga wyrzucic cie z domu