korzystacie z przebieralni czy tak przy wszystkich

przbeiracie sie na basen

na basenach sa wydzielone 1osobowe przebieralnie, a jak ich nie ma to przeciez i tak masz juz na sobie kostium. Problem potem z ubieraniem sie- no ale nie inaczej jest na plaży :)

u nas na basenie są takie komfortowe przebieralnie http://sanipol.pl/przebieralnie więc dlaczego miałabym z nich nie korzystać?

My zawsze się przebieramy przy szafce w końcu ludzie tu przychodzą popływać i do nagości w szatni są przyzwyczajeni.

W przebieralni i wkorwiają mnie te co to cyckami i nieraz dupą strzelają na widok innych.

Ja na nagość nie zwracam uwagi,to chyba jest naturalne na saunie czy w przebieralni basenowej.To pewnie i ja jestem tą co cie w*****a, ale co ja na to poradzę że mam fajną pupę i ładne cycki i się nie wstydzę przebierać przy szafce. :)

22:21 - i przy dzieciach też paradujesz tą fajną pupą? Polecam plaże nudystów, a na basenie sie nie obnażaj.

nie widziałam jeszcze nudystów na basenie, ale i tak się na ludzi nie gapię więc... choć w sumie być niepotrzebnie nago przy ludziach to jak srać publicznie, na moim basenie jest komfort i wygoda.

Na basenie zawsze pływam w kostiumie.Nie wiem o co ci chodzi z tym przebieraniem,a plaże naturystów i nagie pływanie w morzu bardzo lubię,tak samo jak spacery o zachodzie słońca.

Sorry, ale skoro jest przebieralnia to wypadałoby z niej korzystać. Inaczej to brak kultury. To nie jest basen dla nudystów.

Ja się nie obnażam,ja się myje i przebieram w szatni.

ja się przebieram w przebieralniach, ale jak są zajęte i sa kolejki to świece dupą przy wszystkich co mi tam, a jak się myję pod prysznicem to co mam myc kostium mydłem, wiadomo, że się muszę rozebrać, ja byłam taka wstydnisia wielka dawniej, dla mojej mamy to nie do pomyślenia się rozebrać wolałaby nie iść, a ja chodziłam na sekcję pływacką na studiach i zawsze było pełno osób, mało szatni etc. trzeba się było umyc bo potem zajęcia, więc początkowo się kryłam, ale już nikomu się po 2 tyg nie chciało i wszyscy goło łazili, więc dla mnie teraz to normalka, raczej dziwne jak ktoś się kryje w kostiumie, co kogo wasza dupa obchodzi, ja się na innych nie patrze i oczekuję tego samego ;-)

tu nie chodzi tylko o wstyd ale i o to, że to.... nie wypada? nie każdy chce patrzeć na Twoje cycki i cipkę

W przebieralni nie wypada się rozbierać i ubierać.Co za głupoty wypisujesz.Przecież nikt nie każe c***atrzeć, zajmij się sobą i się ubieraj a nie się rozglądasz i gapisz na innych.

Czym innego jest obnażanie się a czym innego przebieranie. Wracaj do szkoły jeżeli nie widzisz różnicy między jednym a drugim. "ie każdy chce patrzeć na Twoje cycki i c*pkę" - to może idź dalej co? Siedź w domu bo nie każdy chce patrzeć na twoją twarz, suche włosy, brzydkie nogi, uszy, itd... To jest PRZEBIERALNIE i tam człowiek się PRZEBIERA.

Nie wiem o co ci chodzi z tym przebieraniem przy szafce,tak jest mi wygodniej.A co do moich cycków,cipki,buzi i reszty to się lepiej martw jak ty wyglądasz bo mi się moje ciało nawet podoba. Jeśli chodzi o cycki to mam podobno wyjątkowo ładne i jędrne a pupę bardzo zgrabną.

sory ale były tutaj tematy że na nagie dzieci na plaży to nie możecie patrzeć, więc jak możecie patrzeć na dorosłych?może spójrzcie na siebie.

Nie korzystam,szkoda tracić czas,w końcu to szatnia więc nagość nikogo nie powinna dziwić.

Strata czasu,poza tym większość ludzi nie korzysta z przebieralni.

Wygodniej mi przy szafce się przebrać niż szukać przebieralni.

Przy szafce mi jest o wiele wygodniej,a nagość w szatni to nic dziwnego.

Na moim basenie tylko bardzo wstydliwe kobiety korzystają z przebieralni.

Na moim basenie są 3 przebieralnie na krzyż i gdyby każdy chciał korzystac to zrobiłaby się spora kolejka. Więc rozbieram się pod prysznic, myję sie i ubieram w strój. Jak ktoś jest zainteresowany to może wtedy obejrzeć moje cyce, ale raczej to o nim świadczy, bo nie paraduję tak po ulicy tylko w wyznaczonym miejscu.

Szkoda zachodu.Też nie korzystam poza tym jak się czegoś zapomni to trzeba znowu wracać do szafki.

Jak się ostatnio przebierałam w saunie szatni na inflanckiej to zaskoczyło mnie to że faceci i kobiety chodzą nago po szatni.Z tego co zauważyłam to większość się ze sobą zna i nagość nikomu nie przeszkadza.Pierwszy raz byłam w tak wręcz naturystycznej szatni.

Ja chodzę tam co tydzień i co jest w tym dziwnego,w końcu to szatnia,większość ludzi się zna bo przeważnie te same osoby tu przychodzą.Poza tym w saunie i tak będziemy tych samych ludzi widzieć nago.

Ja nie znoszę tracić czasu na szukaniu wolnej przebieralni.Wolę się przebrać przy wszystkich niż tracić czas i kasę.

Na naturystyka com po zalogowaniu można dowiedzieć się ciekawych wiadomości o saunach i plażach naturystów :)

Przy wszystkich się przebieram nie chcę tracić czasu od kiedy wprowadzili czipy

Od kiedy wprowadzili czipy naliczające czas to się przebieram przy wszystkich,aby nie tracić czasu.