czy łatwo samotnej matce w obcym kraju?

Nie dogadujemy się z mężem, odmawia mi jakichkolwiek pieniędzy, ma swoją działalność gospodarczą, ja pracuję ale zarabiam 1300zł, z tego muszę opłacić żłobek (350), wszelkie sprawy szkolne starszego synka (ok. 50zł), paliwo (ok.500zł), pieluchy i mleko dla młodszego dziecka (ok.250zł), to mi zostaje ok.150zł na wyżywienie i chemię dla domu, jak przychodzi przeziębienie to dochodzą lekarstwa. Rodzice stołują nas w niedzielę więc tyle mi odchodzi ale i tak to się nie da wyżyć. Myślałam, żeby wyjechać za granicę do pracy i tak ogólnie żyć, mam kuzynkę w Niemczech ale nie wyobrażam sobie zostawić dzieci, nie miałabym zresztą komu (rodzice pracują, męża ciągle nie ma, zresztą i tak się nimi nie zajmuje nawet jak ma wolne), czy w ogóle możliwe jest wyjechać z 8 letnim i rocznym dzieckiem za granicę i tam żyć z nimi tak normalnie (praca, żłobek, szkoła)?

Jest łatwo. Przede wszystkim musisz zacząć uczyć się języka, który obowiązuje w miejscu, do którego chcesz wyjechać... inaczej Jest trudno.

Oddaj dzieci do domu dziecka i po problemie :-)

ostatnia wypowiedź raczej nie na poziomie