Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

ile na tydzień na jedzenia na dwie dorosłe osoby?

Polecane posty

Gość MelkaZZ
w poniedziałek na obiad mamy kaszę i maślankę we wtorek placki ziemniaczane w środę schabowy z ziemniakami w czwartek makaron z sosem napoli w piątek rybkę mintaja w sobotę żurek w niedzielę kurczaka pieczonego na obiady tygodniowo 70zł + śniadania 30zł + kolacje 40zł razem wychodzi 140zł i staramy się nie przekraczać 150zł tygodniowo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wow super czyli da się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pewnie ze sie da:) trzeba tylko kupowac z glowa i nie wydawac kasy na p*****ly. Można jesc tanio i zdrowo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a jakie macie zarobki na te dwie osoby?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja zarabiam 1800 na rękę a mój facet ma niecałe 3tyś. Razem gdzieś około 5tyś miesięcznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
u mnie podobnie i ciągle nie możemy odłożyć kurde gdzieś popełniam błąd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
o kurde to ładnie! JA to na jedne zakupy na jakiś obiad i psedo śniadaniokolację wydaje z 60zł. ;/ A też mam 2 dorosłe osoby. A i mintaja nie jedz - szybciej się raka na tym dorobisz niż zdrowego układu krwionośnego... Lepiej morszczuka. Ja dla przykładu chciałam dziś zrobić kameloni - chyba się to tak wymawia z miesęm mielonym w sosie pomidorowo beszamelowym - kameloni wczoraj w ldlu kupiłam za pare złotych - pomidory w puszcze mam i przecier ale musze kupić masło małe - bo nie używamy pewnie ajkies 3 zł do tego mielone 8zł 500g i mleko czyli razem sam obiad -makaron 3zł -puszka pomidorów 3zł -przecier 2zł -masło-3zł mleko 3zł (bez laktozy) - mięso wiep-wol 8zł Razem sam obiad 22zł Śniadanie paczka parówek 5zł 2 jajka 2zł chleb 4zł 2 pomirodki - 2zł razem 13zł A jeszcze kolacja...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dla jednego 200 dla innego 2 tys nie wystarcza, zalezy od wymagan tego co kto lubi,jakie ma siano itp. Dziwne pytanie,nie do odpowiedzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a czy macie przy tym oszczedności? jak tak to jakie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ok 4tys miesiecznie odkladam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja tez ok 60 zl dziennie wydaje miesiecznie ponad tysiac mi wychodzi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
My z zona chodzimy na obiady, taki skladajacy sie z dwoch dan, pierwsze zupa,drugie do wyboru i obiad jak domowy. Kosztuje na dwoje 95 zl A jak zup nie lubisz to 75 wychodzi. Taniej niz samemu gotowac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dobra moj bląd,myslalem,ze tylko o obiady chodzi. Jak o calosc to nie oblicze,to za zagmatwane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jaka masakra ja to totalnie nie umiem się z kasa obchodzić - razem z facetem to mamy z 8 a czasami 10tyś netto - z tego jakies koszty główny kredyt 1600zł, mieszkaniowy jaieś 600zł, rachunki itp 1000zł VAT i inne takie historie i zostaje nam na 2 osoby na czysto z 3 tyś i to ma starczyć na jedzenie , paliwko do 2 samochodów i przyjemności i wszystko przepierdzielamy na głupoty ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ok to jakie macie oszczednośc***iszcie przy tych cenach polskich i tym stylu życia i jedzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja nie mam w ogole ledwie mi na jedzenie starccza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To zależy kto co je. Jakbym ja zrobiła na obiad kaszę+ maślankę to by mnie rodzina śmiechem zabiła. Makaron z sosem napli z paczki?? Może i oszczędzasz sporą kwotę, ale kiedyś takie jedzenie wyjdzie wam bokiem. U mnie są 4 osoby( 3 dorosłe i małe dziecko) na jedzenie wydajemy ok. 1400zł. Jemy owoce, warzywa, zupy itd. Sporo zdrowego mięsa w którym jest białko. Niby wydajemy 2x tyle co ty, ale nas jest 2x tyle samo co Was..... ale zdecydowanie bardziej treściwie i różnorodnie. Przy takich zarobkach jednak jadła mniej ubogo. I nie dlatego, że jestem obżartuchem tylko dlatego, że uważam, że jesteś tym co jesz. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja wydaję na jedzenie ok. 350-400 zł tygodniowo... 2 osoby dorosłe + dziecko 7 lat. Nie kupuję drogich rzeczy, ale do podstawowych składników ugotowania obiadu, kolacji trzeba doliczyć inne rzeczy spożywcze, jak kawa, herbata, cukier, przyprawy, olej, mleko, jogurty soki, coś słodkiego... Wiadomo, że codziennie się wszystkiego nie kupuje, ale zawsze coś tam wyjdzie i trzeba dokupić. A 140 zł tygodniowo to jest 10 zł dziennie dla 1 osoby, ja bym w życiu za to się nie wyżywiła, chyba, że na samym chlebie i zupkach chińskich...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a masz oszczedności przy tak licznej rodzinie?takz ciekawości pytam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak byłam dzieckiem też pamiętam sytuacjie kiedy jadło się tanio - ale niekoniecznie żle i mało - głodna nigdy nie chodziłam. A bywało że mama robiła placki ziemniaczane z cukrem bo wypłata za 2 dni dopiero albo jutro... a na kolacje chleb maczany w jajku z cukrem. Generalnie nigdy bym nie powiedziała że były problemy z kasa bo wszystko było - po latach mama mi powiedziała że jak były takie dni 1-3 przed wypłatą że miała 10zł na bilet do pracy dla siebie i taty to właśnie obiady były bezmięsne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a jak z oszczednościami bo to ciekawe macie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak kurna mamy!!! 100000000000 miesiecznie odkladamy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja nie mam żadnych - wszystko przepuszczam dosłownie ;/ - pilnuje tylko zeby wszystko zobowiązania były zapłacone na czas a później hulaj dusza piekła nie ma ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no pytam bo mi zawsze znajomi gadają ze mają z 30 tysięcy a ja ni mam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ciekawi mnie tylko jedno, niektorzy tu pisza ze nic nie odkladaja...to gdzie mieszkacie? wynajmujecie? nie oszczedzacie na wlasne mieszkanie? tez bym chciala tak hulać i wszystko wydawac ale niestety chce sie miec wlasne M to trzeba oszczedxac:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
piszcze ile kto ma porównamy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no co to tajemnica czy jak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×