Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Zdradził i wrócił...

Polecane posty

Gość gość

jakiś romans, chwilowe zauroczenie, znam ją , podejrzewałam coś wcześniej i byłam przerażona bo pisał z jakimis laskami z drugiego końca Polski! bałam się że mi jakaś wredna sucz dziecko zabierze na weekend (tym się bardziej martwiłam, niż tym ,że zdradził) ,okazało się że to znajoma wspólna, poromansowali i wrócił skulony ! Staramy się żyć normalnie, jak gdyby nigdy nic, przed dzieckiem,rodziną, ale kurcze jest cięzko, mnie jest cięzko :-( I coraz częściej zaczynam myśleć że teraz moja kolej, i mam okazje , wiem głupio zabrzmi,ale jest okazja na romans z mojej strony, sama nie wiem co mnie opętało, to nie ma nic wspólnego z odegraniem się na nim, ale mysle, śnię, na tamtym bardziej mi zalezy niż na własnym męzu,ale własnie się zastanawiam czy te romanse , o których się słyszy, czyta to nie chwilowe zauroczenie i generalnie gra nie warta świeczki? A może mojemu nie wyszło, może takie rzeczy się zdarzają, romans, rozwód, ślub z innym i szczęsliwe zycie??? Mam mętlik we łbie:-O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mętliki to maja osoby niezrównoważone, normalny człowiek ma wszystko wykalkulowane, w Twojej sytuacji masz 3 opcje 1 wypieprzyć mężusia i żyć swoim życiem, bo z nim to już życia nie będzie 2 żyć z nim w wiecznej męce i obrzydzeniu 3 zdradzić go ponieważ masz teraz zwykłe ludzkie prawo na zasadzie oko za oko ząb za ząb i później pomyśleć co robic, odejść czy żyć z nim a po zemście życie z nim będzie o wiele łatwiejsze, oczywiście słodką zemstę zachowaj dla siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no więc skoro i tak MUSISZ z nim siedzieć to po punkcie 3 będzie Ci o nieboooo łatwiej, lepiej i przyjemniej tylko cicho sza przed zdrajcą a może i z tego romansiku wyjdzie big love i słońce się do Ciebie uśmiechnie jak pewnie zauważyłaś nie jestem zwolenniczką nie oddawania pięknym za nadobne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zemsta to najgłupsza rzecz .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"zemsta to najgłupsza rzecz ." zawsze tak mówią ci którym na zemstę brak odwagi bo ci co się zemścili wiedzą,że zemsta słodko smakuje ,pomaga przetrwać trudne chwile których żyjąc ze zdradzaczem nie będzie brakować oj nie będzie, co innego gdy się zdradzacza wywala z domu i elegancko o nim zapomina jak o zeszłorocznym śniegu wtedy zemsta niepotrzebna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
barnka ma rację ale ja się zastanawiam że obydwoje żyjecie jak gdyby nigdy nic. W ten sposób dajesz mu wolną rękę do powtórki bo nie rozmawiacie co go skłoniło do zdrady. Możesz sobie walnąć romans na boku ale czy naprawdę warto i w jakim celu? myślisz że poczujesz się nagle kobieco bo ktoś ma na Ciebie chrapkę? Na krótką metę może i tak, ale ...samej siebie nie oszukasz. Od Ciebie zależy co tak naprawdę czujesz. Pomyśl wreszcie o sobie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bo nie rozmawiacie co go skłoniło do zdrady pewnie k***s go swędział jak ich wszystkich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bez przesady. Z domysłów nigdy nic dobrego nie wychodzi. Można zarzucić autorce że jest zimna , oschłała, kłoda, albo nie wiadomo co jeszcze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćzxc
Powiem tak, bierz adwokata i rozwodź się jeśli zdradził raz bedzie to robił jeszcze wiele razy nieważne czy przyszedł z podkulonym ogonem czy nie Ja tak zrobiłam dzięki radzie http://www.kancelariakufieta.pl/ i nie mam powodu do narzekań, uwolniłam sie od wszystkiego i nie zastanawiam nad tym co mi wolno a co nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×