Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Boje sie zasypiac po ciemku

Polecane posty

Gość gość

Dlatego musze miec w sypialni zawsze wlaczona mala lampe. To samo jest w innych pokojach, chociaz w nich nie przebywam w nocy to jednak wszedzie wlaczona jest lampa na pol gwizdka. W przepokoju i lazience tez. Ciemnosc napawa mnie lekiem. W weekend nocowala u mnie kumpela i powiedziala, ze jestem nienormalna i ze nawet delikatne oswietlenie w nocy powoduje rozlegulowanie gospodarki hormonalnej. Nigdy o czyms takim nie slyszalam. Ale ciemnych pomieszczen nie lubie:( Czy ktos was tez tak ma??? Mieszkam sama, ale na samotnosc nie narzekam, nie jestem lekliwa, nie mam depresji, nie ogladam codziennie hororow. Ale czesto wlasnie w nocy wydaje mi sie, ze ktos za mna stoi, dlatego boje sie nawet odwrocic do sciany :( No normalnie zenada, moze naprawde ze mna jest cos nie tak????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie ma przy tobie faceta przy którym czułabyś się bezpieczna ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×