Karmienie piersią i używanie laktatora przy starszym dziecku...

Doradzcie proszę... mam 3,5 letniego syna i właśnie urodziłam córkę. Mąż na początku nie był pozytywnie nastawiony do karmienia przy synu ale jakoś mu to wytłumaczyłam. Ponieważ starszy jest z nami w domu, a młodsze jest ciągle karmione nie mogę się przed nim ukrywać w pokoju cały czas. A teraz doszedł problem laktatora, muszę go często używać i nie chcę izolować starszego syna odemnie /od nas. Czy to naprawdę niezręczne czy nie właściwe?

mąż mówi, że ma takie paskudne wspomnienie z dzieciństwa jak wszedł do pokoju w którym matka karmiła brata i to mu jakoś ochydnie utkwiło w pamięci. miał 6 lat.

nikt nie karmi przy starszakach?

Karmiłam przy dzieciach z rodziny. Chciały zobaczyć więc przyszły i tyle;-) zero traumy.

Eee, coś Twój mąż próbuje komplikować życie chyba. Ja karmiłam przy starszym synu i ściągałam pokarm laktatorem. Pytał co robię to mu normalnie mówiłam, że siostrzyczka pije mleko z piersi tak jak on wodę z kubka, że laktator ściąga mleko do butelki, żeby w nocy miała co pić jak się obudzi i będzie płakać. No normalnie, po ludzku. Później jak skończyłam przygodę z karmieniem to pytał, czemu już nie "ciągam cycy". Dzieci przyjmują to bardzo naturalnie.

gość dziś mąż mówi, że ma takie paskudne wspomnienie z dzieciństwa jak wszedł do pokoju w którym matka karmiła brata i to mu jakoś ochydnie utkwiło w pamięci. miał 6 lat. xx Bo ją po prostu nakrył. Gdyby mu wytłumaczyła i karmiła brata od początku przy starszym synu, to by ohydnego wspomnienia mąż nie miał.

maż ma paskudne wspomnienie bo pewnie ten jego brat miał 16 lat

dzięki za rady

A w ogóle to ten brat nie pierś matki ssał, tylko siusiaka taty.

ja karmię 3 latka i dla niego pierś jest naturalną częścią ciała

Ma traumę, bo nakrył matkę, był element zaskoczenia, nie wiedział o co chodzi, po co to itd. To jest JEGO problem, niech tego nie przenosi na swojego synka. Najlepiej nie robić z tego tajemnicy, wytłumaczyć dzieciakowi co i jak. Przecież to naturalne, a natura wie co robi :) Lepiej, by wiedział i rozumiał niż też "nakrył mamę" i później miał traumę ;)

ty piszesz poważnie? Dziecko 3,5 letnie nie wie że jak urodzi się dziecko to pije mleko z cycusia mamy :O

dla mnie to chore, może nie kąp dziecka, bo nie powinnaś dotykać miejsc intymnych, bo będzie miało uraz