Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Przyjaciel mojej Kobiety zakochał się w niej...

Polecane posty

Gość gość

Witam na początku chce prosić o poradę nie o wyzwiska i głupie docinki...Mam 19 lat moja dziewczyna 17 jesteśmy razem 5 miesięcy kochamy się bardzo, dużo czasu spędzamy razem gdy nie jestem w pracy a ona w szkole...mamy trochę za sobą i oboje jesteśmy w stanie zrobić dla siebie prawie wszystko...Mój problem polega na tym iż do jej nowej klasy przyszedł pewien chłopak który dużo czasu spędza z Nią...dużo rozmawiają, piszą...znają się 2miesiące a Ona uważa go za najlepszego przyjaciela tyle że jemu to nie wystarcza...powiedział jej że ją kocha ale nie chce jej psuć związku ...Ona niby mu powiedziała, że traktuje go jak przyjaciela, ale również kiedyś mówiła że gdyby niebyła ze mną to pewnie byłaby z nim(ała)....i mnie to powiedziała i jemu...za każdym razem gdy jej mówię, że koleś mnie denerwuje i wgl zaczyna się jego temat to zaraz jest kłótnia...siedzę w pracy piszę sms'a "jak tam co robisz?" dostaje zwrotnego "a jestem z Mateuszem chodzimy po sklepach fajnie jest" wtedy mam ochotę wyjść z tej pracy i pojechać tam...gdyby mu napisała wprost że kocha tylko mnie to nie byłoby problemu, ale nie chce mu tego powiedzieć (lubi być adorowana) mimo że mówi mi że mnie kocha że jestem jedyny to nie udowadnia mi tego przez zachowanie wobec niego....Moje pytanie. Przesadzam? czy to Ona powinna mnie bardziej zrozumieć? dodam że lubią se pisać buźki serduszka itd itp(oczywiście to nic nie znaczy tak mówi)kiedyś przeczytałem przez przypadek "z nikim mi się tak dobrze nie pisze jak z Tb" mam nadzieje że to było zdanie wyrwane z kontekstu i źle to zrozumiałem....jak z Nią rozmawiać? skoro Ona nie widzi w tym nic złego i to ja przesadzam....a przesadzam?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
sam napisałeś, że lubi być adorowana, podoba jej się, że jesteś Ty i ten drugi koleś, ale radzę trzymać rękę na pulsie, zwłaszcza, że to 17 latka ;) Ja w tym wieku nie podchodziłam szczerze do miłości i lubiłam kiedy kręcili się faceci, dzisiaj widzę, jaka byłam głupia i ile osób skrzywdziłam, ale to już bardzo, bardzo odległa przeszłość. Radzę poważnie z nią pogadać i trzymać rękę na pulsie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
1. nie oszukuj sie jestes zakochany w niej duzo bardziej niz ona w Tobie. 2. ona nie traktuje waszego zwiazku tak powaznie jak Ty 3. ona dla Ciebie jest calym swiatem, a Ty dla niej po prostu jej (oficjalnym) facetem / podkreslam oficjalnym. pytanie jak wam sie w lozku uklada bo to moze wiecej powieziec o sytuacji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Myślę, że nie przesadzasz. W życiu nie można być egoistą, ale jest jeden wyjątek - sfera uczuć. Masz prawo wymagać od swojej kobiety zrozumienia i jakiegoś określenia się w tej sytuacji. Z zazdrością nie można walczyć, hmm to znaczy można, ale walka ta z góry jest przegrana i nie słuchaj nigdy odmiennych opinii co do tego. Tacy już jesteśmy, że zazdrościmy, jedni mniej, drudzy bardziej, ale każdy.. Cóż, ja nie mógłbym tkwić w takim czymś, nie mamy prawa wymagać od partnera/ki selekcji znajomych, ale nie można też przekraczać pewnych granic - twoja dziewczyna w moim odczuciu to zrobiła. Pogadaj z nią, wyjaśnij i jesli to nie pomoże to postaw sprawę jasno, albo on - albo Ty. Pamiętaj, że jeśli dziewczyna mówi, że mogłaby z kimś być, to o tym myśli..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
po co ma z nia gadac? przeciez to ona jemu stawia warunki, nie on jej... kobieta prawdziwego faceta nie odwazylaby sie na afiszowanie sie z tym "jakiego to super przyjaciela ma" bo prawidzyw facet by stwierdzil ze ta kobieta nie traktuje go powaznie i znalazl sobie blyskawicznie inna. owszem kobiety maja przyjaciol i to bardzo dobrych, ale ona celowo podsyca zazdrosc i stosuje gierki... poza tym widac juz po tym co napisal ze jest cos na rzeczy. Ona rozwaza ze moglaby byc z tamtym, to predzej czy pozniej cos bedzie :) samo to powinno dac autorowi do myslenia, skoro kobieta rozwaza cos z innym kolesiem to chyba w naszej relacji jest cos nie tak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×