Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Julciaaa

KLINIKA NOVUM kontynuacja topiku

Polecane posty

Gość skarb_ik
Imię wybrane już dawno, Tatuś wybierał i rośnie Natalia :-) u Nas w 20tc nie udało się zrobić Małej zdjecia bo miała rączki przy buzi i się zasłaniała. Co do wózka to wybraliśmy Jedo Nevo Memo a od przyjaciółki dostaliśmy fotelik Cybex Aton 3 z bazą na isofix.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Skarbik dzięki za info odnośnie fotelika i wózka, wyglądają super. Natalia bardzo ładne imię, a u nas będzie Patrycja :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Dziewczyny! Widzę teraz "urodzaj" u Was na dziewczynki :-) Wcześniej było więcej chłopców... Fajnie, że wszystko u Was ok, dobrze się już czujecie, dzieciaczki zdrowo rosną a Wy zabieracie się za wyprawki. Fajny to czas, ja bardzo miło go wspominam :-) U nas córeczka ma już ponad 4 m-ce, dużo gada i śmieje się. Przesypia już od dłuższego czasu całe noce i nadal karmię ją piersią. Kinga - czas Kochana na Ciebie teraz. Mocno Ci kibicuję i mam nadzieję, że teraz się już uda i będziesz niebawem kolejną oczekującą na dzieciątko... czego Ci bardzo życzę i ściskam! Pozdrawiam Cioteczki, dużo zdrówka dla Was!!! :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość b_ubu
Kinga - ja mam wizytę dopiero 20.01 więc już na dniach,ale jak sobie pomyślę ile jeszcze formalności przede mną,bo przecież badania roczne nadają się już tylko do kosza, to mi się zdaje,że jeszcze trzeba będzie tak długo czekać... U Ciebie już niedługo punkcja i będziesz wiedziała na czym stoisz,trzymam kciuki za tłuściutkie zarodki i udany transfer!Oby tym razem los się do Ciebie uśmiechnął:)Informuj nas na bieżąco co u Ciebie.Co słychać w Novum? Dużo ludzi?Jeszcze niecałe pół roku i koniec projektu więc ciekawa jestem jak to będzie z terminami wizyt itp.Pewnie wiele par stara się zdążyć do czerwca ze swoimi próbami.Pozdrawiam serdecznie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lillalu
Kinga :* prawie równo rok temu minelysmy się w Novum. Teraz twoja kolej bez dwóch zdań! Mocno kibicuje! A jak z kolejkami w novum? Można się dostać do wybranego lekarza? Uspokoiło się trochę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Witam.Mam pytanie odnośnie badania chlamydii przed criotransferem ,zrobiłam testy z krwi lecz okazało się że nadają sie do kosza bo teraz wymagany jest test PCR .Dziewczyny robiłyście takie badanie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sylvia83
Bubu Trzymam mocno kciuki za Ciebie :) Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość joahnaaa1
Hej dziewczyny :-) u nas jakąś masakra ! Nie uwierzycie ale jestem w ciąży !!!!! Na razie dla mnie to lekkie załamanie bo jak się urodzi drugi dzidziuś to Olus będzie miał 1 rok 1 miesiąc i sobie tego nie wyobrażam. A więc powiedzcie mi ? Cud nad Wisłą? Czy jak to można określić ? Miałam zablokowane jajowody zero gazu i tego kontrastu nie chciało przejść miałam wpisana bezpłodność pierwotna czyli tak jakby zawsze były zrosniete i co się stało ? Po 2 miesiące po porodzie ciąża naturalna? Wiem wiem powinnam się cieszyć ale proszę nie hejtujcie mnie bo na razie mam mieszane uczucia naprawdę znowu ciąża przez wakacje...... a jeszcze w novum na feriach mamy 2 zarodki.... to 8 tydz :-) masakra do potegi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kinga241
Cześć kochane W Novum faktycznie teraz oblężenie i bardzo dużo wizyt stymulacyjnych więc dość szybko to nawet idzie bo wizyty krótkie - usg i następna pacjentka Ale na wizyte nie miałam raczej problemu się umawiać bo jak już jest stymulacja to dopisują nawet między pacjentkami Także nie jest jakoś źle Zobaczymy czy uda nam się zapisać na transfer do swojego lekarza Znowu jestem trochę przestymulowana ale ochłonę trochę po punkcji, przetrawię niektóre rzeczy to opisze Wam wszystko. B_ubu powodzenia na wizycie! Ja też miałam wszystkie badania do powtórzenia i faktycznie pilnowali czy jest wszystko. Ciekawe jaki protokół ci zaproponują Jak dobrze pamiętam to też mi kiedyś pisałaś że byłaś przestymulowana? Lillalu tak pamiętam Was dobrze z tamtego roku i bardzo się cieszę, że byłam ,,świadkiem'' Waszego udanego transferu. A jak tam twój syneczek? Dalej lubi tak noszenie na rączkach? :-) Dort a jak Emilka? Ściskam Was dziewuszki bardzo mocno :-) Joahna wierzę że jesteś w szoku ale też bardzo ci gratuluję Jak emocje opadną to zostanie tylko samo szczęście. Ostatnio rozmawiałam z dziewczyną która miała laparoskopie na usunięcie dwóch jajowodów bo badanie wykazało że są niedrożne i było ryzyko tworzenia się wodniaków Po wybudzeniu powiedzieli jej że zostawili jej oba bo okazały się drożne i że te inne badania są często niewiarygodne Bajanka, Skarbik jak się czujecie? Myślę co u Doramar Dziękuje dziewczyny za miłe słowa i kciuki Bardzo chciałabym dołączyć do waszego grona - szczęśliwych mamusiek :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Joahnaaa1 - ale numer!!! :-) Jesteś namacalnym dowodem na to, że kobieta po ciąży i porodzie jest bardziej płodna! :-) Ciąża zmienia wszystko... Gratuluję Ci i życzę dużo zdrówka i sił!!! Doskonale rozumiem Twoje mieszane uczucia... też nie potrafiłabym się z tego szczerze cieszyć... przynajmniej tak od razu... Przypomnij ile ma Twój Oluś teraz? Ty miałaś cesarkę, dobrze kojarzę, czy coś namieszałam? Dla Twojego organizmu to też wyzwanie, dbaj szczególnie o siebie i o dobre odżywianie! Ściskam Cię serdecznie mamuśka ;-) i trzymam kciuki! Kinga - dzięki u nas ok, czasem jest ciężko jak nie wiemy o co jej chodzi a płacze albo piszczy... Jutro kolejne szczepienie... więc noc będzie ciężka :-/ Jest słodka ale są też męczące momenty, ale to podobno normalne, jak rozmawia się z innymi rodzicami. Za Ciebie trzymam kciuki i mam nadzieję, że tym razem już wszystko pójdzie tak jak trzeba i będziesz już niedługo w dwupaku!!! Powodzenia!!! Myśl pozytywnie i bierz to wszystko na spokojnie, choć wiem, że nie jest to takie łatwe i oczywiste, ale spróbuj!!! Pozdrawiam, DORT14

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość joahnaaa1
Dorth mały mój ma teraz prawie 6 miesięcy dokładnie 24 skończy 6 miesiąc :-) tak miałam cesarke, lekarka mówi ze nie powinno się nic strasznego ze szwem zrobić ze są szybsze mamusie xo przychodzą z 2 ciąża i nic im nie jest :-) tym się nie boję przeraza mnie wychowanie rocznego szatanach i maleństwa....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No latwo nie bedzie... to na pewno Ale mala roznica wieku to tez duzy plus. Dzieci beda sie bawic razem a Ty nie wyjdziesz z pieluch i z wprawy ;-) Ja mimo karmienia piersia mam okres od 3 cykli :-( Trzymaj sie zdrowo. Pozdrawiam, DORT14

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość b_ubu
Joahna-no to niespodzianka:)))Rzeczywiście Was to zaskoczyło,ale radość z kolejnego bąbelka przyjdzie z czasem.Dasz radę,kwestia dobrej organizacji i będziecie wspaniałą rodzinką.Nie martw się na zapas. Kinga -ile masz jajeczek? To przestymulowanie to standard,bo rzeczywiście sama to przeszłam a za pierwszym razem było niewesoło.Miałam dziś wizytę i zaczynam brać antyki żeby torbiel nie popsuła nam szykować, mam też szereg badań do wykonania i za miesiąc chyba startujemy.Mam 35 lat więc nie będzie limitów,więc jest nadzieja że będzie dobrze. Sylwia - dzięki za kciuki,przydadzą się.Co u Was?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Joahna Ale niespodzianka :) My praktycznie razem rodzilysmy. Oskarek 4 skonczyl 6 mcy. Ja chcialabym żeby mnie spotkało takie szczęście.ale przy azoosparmi nie ma raczej szans. Myślę zeby lato-jesien wrócić po naszego jedynaka do kliniki :) Dort Ja tez karmię i od listopada jest juz @ i to dużo bardziej obfite niz zawsze :/ Bubu W takim razie jeszcze mocniej trzymam kciuki za dalsze losy ;) U Nas tak czas szybko leci, że nie mogę uwierzyć ,że juz pół roku za nami. Oskarek bardzo grzeczny i spokojny. Tylko noce ostatnio ci 1.5-2h się budzi. Duży facet juz z niego, ponad 9 kg. Pozdrawiam wszystkie cioteczki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do joahnna Też mam dzieci z małą różnicą wieku, dzieli je roki 3msc. Tak samo jak Ty z początku nie cieszyłam się z ciąży. A teraz nie wyobrażam sobie życia bez moich córek, kocham je nad życie. Dasz sobie radę, wcale nie jest tak ciężko. Kwestia organizacji i wypracowania tego, aby spały w tym samym czasie. Jedyny minus to niestety ale jak będziesz miała już duży brzuch, będzie Ci ciężko cokolwiek zrobić przy pierwszym dziecku i go nie podnosić. Ale dasz radę Powodzenia Dużo siły i zdrówka dla Was

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość joahnaaa1
Dzięki "gościu' troszkę mnie podnioslas na duchu ;-) pewnie ze dam radę ! Silna baba ze mnie tylko no ma razie mnie przeraża to wszystko ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Johana ale numer. Myślałam że takie historie nie zdarzają się normalnym ludziom! ;) gratulacje i współczucia zarazem. Oczywiście to żart. Po pierwszym szoku i jakimś roku z dwójką zrozumiesz ze to najlepsze co mogło cie spotkać. Tylko te dwa mrozaczki... ☺ no cóż najwyżej będzie czwórka... ja mam jednego Mrozaka i wracam jak będzie kończył się macierzyński. Kinga Synuś ok. Dziękuję. Dużo by pisać tak wiele się dzieje. Jest cudowny. Ale jakby była dwójka - oszalalabym ;) poczekam aż skończy się refundacja może się trochę uspokoi i wracam do zamorki. Chociaż nie liczę ze się uda... z 10 zarodków jest synuś i Mrozak. Także szanse małe. Ale wystarczy mi on. Chociaż macierzyństwo wyzwala takie pokłady miłości ze starczyło by chyba dla 10 dzieci! Może kiedyś pomyślimy o adopcji... czas pokaże.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość orchidea1
johanna gratuluje! pewnie tez bym byla w szoku.... Nasz synek skonczyl juz 2 miesiace! borykamy sie z kolkami, ale ostatnio jest juz lepiej...poza tym angazuje mnie caly czas:)) jest kochany:) pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość b_ubu
Kinga - jak postępy u Ciebie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kinga241
Hej dziewczyny My już po transferze Nie wiem jak wytrzymam te 10 dni Jeszcze tak tego wszystkiego nie przeżywałam jak teraz Płaczki mam niesamowite Chyba że to hormony jeszcze po stymulacji tak na mnie działają Wiem, że powinnam bardziej na luzie do tego podchodzić ale jest coraz ciężej. Ten protokół dużo lepiej zniosłam ,, zdrowotnie" niż poprzedni No i bardzo sie cieszę bo mamy mrozaczki a wyglądało to podczas stymulacji gorzej Tak bardzo liczę na naszą blastusie :-) Pozdrawiam was wszystkie bardzo gorąco Uściski dla maluszków B_ubu za Was ściskam mocno kciuki Twarda jesteś kobietka i super że wreszcie nie będziecie mieć żadnych ograniczeń co do ilości zarodeczków itd. Taki komfort psychiczny też jest bardzo ważny. Obyśmie obie tuliły w ramionach nasze maleństwa jeszcze w tym roku!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kinga, super, że się odezwałaś. Trzymam mocno mocno kciuki za pozytywny wynik! Dużo odpoczywaj, nie stresuj się niczym, będzie dobrze!! B_ubu mam nadzieję, że nie będzie u Ciebie żadnych przeszkód po drodze i że wystartujesz w planowanym terminie!! Pozdrowionka dla wszystkich!! p.s. Odezwę się jeszcze 02.02., wtedy mam ostatnie usg z mierzeniem etc...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skarb_ik
Kinguś mooooocno zaciskam kciuki!!! Odzywaj się koniecznie. Te 10 dni szybko zleci. Kiedy będziesz testować?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość b_ubu
Kinga - ty zrobiłaś już swoje,pozostaje tylko czekać na tlusciutka betę i wierzyc,ze to Twoj czas,bo czemu mialoby byc inaczej?Super, ze sa mrozaki-to zawsze dziala pozytywnie na psychikę i daje nadzieje.Nie dziwie Ci się,że jesteś placzliwa,ilość hormonów którymi Cię nafaszerowali daje o sobie znać.Druga kwestia to psychika, bo w tym całym dążeniu do bycia mamą nieustannie towarzyszy nam strach, a gdy już mamy w sobie maleństwo i zostaje nam czekać te 10 dni okazuje się,że nerwy puszczają.Bardzo mocno trzymam za Ciebie kciuki,oby tym razem zaswieciło dla Ciebie sloneczko:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kinga - powodzenia Kochana!!! Wyluzuj i staraj się być spokojna! Moooocno trzymam za Ciebie kciuki!!!! Mnie pomogły komedie i śmiech do łez podczas czekania na testowanie. Jestem tego pewna, że to miało ogromny wpływ na to, że się udało. Śmiech to zdrowie a sprawa psychiki w tym momencie jest kluczowa. Także śmiej się, nie płacz. Choć wiem jakie emocje Tobą targają... każda z nas przez to przechodziła... Ja najgorzej wspominam podejścia do dwóch inseminacji, strasznie mi siadała psychika od clo szczególnie, źle się czułam, przytyłam i miałam fazy płacz, złości i bezsilności :-/ Wierzę w to, że Twój czas nadszedł - właśnie teraz!!! :-) Nasza niuńka niebawem będzie mieć 5 m-cy i od wczoraj śmieje się nagłos pełną buzią - rewelacyjny widok, który zeruje nasze zmęczenie :-) Johanna - jak się czujesz? Pozdrawiam cieplutko! DORT14

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziewczyny jak dojechac z dworca centalnego na ul.. Sienna 86/84C, i jak długo zajmuje czas dojazdu,wybieram sie do dr. Jerzak przebadac sie pod katem immunologicznym czy ktos moze sie u niej leczył?pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Orchidea1
Z centralnego ok 15 min pieszo sie tam idzie...najszybciej, sprawdz na mapie i popytaj ludzi. Ja sie u prof Jerzak leczylam i prowadzila cala moja ciaze po IVF...ktora przebiegla bez problemow mimo wielu problemow immunologicznych...jestem prof bardzo wdzueczna i ufam Jej bezgranicznie.. .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Orchidea1 czy możesz mi napsać jakie badania zleciła Tobie dr.i czy te badania są naprawdę takie drogie?czy prawdą jest to ,ze dr.wysyła na rózne badania do swoich znajomych lekarzy,i czy do gabinetu wchodzi się o czasie czy sa opoznienia?dziekuje za odp.pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zalezy Ci na diagnozie czy wejsciu o czasie??? Bo zdarzaja sie opoznienia... A badania zleca po dokladnym wywiadzie , te ktore uzna za konieczne...i nie zleca Wszystkim tego samego ( konsultowalam z Innymi pacjentkami)...jezdzilam do Niej przed ciaza i cala ciaze i jest profesjonalna i prowadzi problematyczne pacjentki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×