Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Julciaaa

KLINIKA NOVUM kontynuacja topiku

Polecane posty

Przyznam szczerze ze juz się umówiłam bo myślałam że w końcu się nie zbierze my :) no nie wiem co zrobić... to ile Was jutro może?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kinga241
Hej dziewczyny Będę jutro na spotkaniu Mam nadzieję że reszta dziewczyn też dopisze! Coś się faktycznie długo Dandm i Skarbik nie odzywały. Lillalu wybierz nas ! :-)) No to piszę pokrótce co u nas. Beta jest bardzo niska i ma malutkie przyrosty. Dali nam jeszcze niecały tydzień że może "coś ruszy". Lekarz niestety raczej określił to jako cud. A ja w cuda wierzę ! Chociaż boję się bardzo nastawiać ! Ważne, że wykluczyli ciążę pozamaciczną a tego się baliśmy. Obecnie walczę jeszcze z kaszlem :-( I nie mam bardzo sposobu na niego! B_ubu na całe szczęście mamy jeszcze mrozaczki. Nie miałam żadnych wlewów bo jesteśmy z programu i nie pozwalają na to. Nie dali się uprosić Dostałam czopki i tabletki rozkurczowe przed crio a po magnez. I nawet teraz takich skurczy nie odczuwałam. Szkoda, że się jutro nie poznamy :-( Andziu zasmuciłaś mnie bardzo swoją wiadomością Byłam pewna że po ostatniej Waszej biochemicznej ciąży kolejne podejście zakończy się sukcesem. A tu takie mieliście biedni przeprawy :-( Dobrze, że dr Was nie zwodzi i nie naraża też Twojego zdrowia i na pewno psychiki. Teraz trzeba spróbować spojrzeć na to z optymizmem że dostaliście zielone światło i już niedługo możecie zostać rodzicami. Andziu nie namyśliłaś się czy do nas nie dołączysz na spotkaniu? Dort, Orchidea, Flossy rozumiem że przy sporej odległości nie będziecie ciągnąć maleństw ze sobą Szkoda :-( Ale liczę że spotkamy się innym razem może przy okazji wizyty w novum.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak, jutro o 12 w Kredce na Smolnej 8. Wychodzi na to, że będziemy we 4: Lillalu, Kinga, Sylvia i ja. Co do poznania się to może ustalimy jakieś hasło? "Forum" np.? Która będzie pierwsza poprosi kelnera, żeby kierował pozostałe osoby, które po przybyciu się u niego zameldują, do konkretnego stolika...Chyba, że macie inny pomysł? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam przewage bo Lillalu chyba poznam :-) I bede szukała dwóch mamuś z synkami i jednej z córeczką Licze jeszcze bardzo na dandm skarbik i andzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No ja też liczę na resztę. Zwłaszcza dandm! Ok Kinga może tez poznam. Albo tu napiszcie jakby był problem... jak się ubrała cie czy cos. Ja rano napisze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Spróbuję zrobić rezerwację na stolik. Na hasło forum. Na 6 osób. Najwyżej będzie nas mniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość b_ubu
Kinga - myślę że jednak mimo wszelkich przeciwności tym razem to Wasz czas na dzidziusia.Wierz mi,że gdyby nie było szans to by Ci od razu kazali odstawić leki.Wazne,że przyrost jest i nie maleje.Trzymaj się i myśl pozytywnie!Ale Wam fajnie że możecie się poznac:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość b_ubu
Kinga - myślę że jednak mimo wszelkich przeciwności tym razem to Wasz czas na dzidziusia.Wierz mi,że gdyby nie było szans to by Ci od razu kazali odstawić leki.Wazne,że przyrost jest i nie maleje.Trzymaj się i myśl pozytywnie!Ale Wam fajnie że możecie się poznac:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dzięki Lillalu, do jutra:) Bajanka81

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skarb_ik
Dziewczyny ja chyba odpuszczam. Dzisiaj mieliśmy szczepienie pierwsze i niestety walczymy z gorączka. 39,2... Podałam eferalgan i czekam aż spadnie. Natalka nie może usnąć a to już dawno jej pora. Tak więc nie wiem jak będzie jutro a nawet jakby było ok to chyba się boję jechać z nią osłabioną. Szkoda że tak wyszło :-( mam nadzieję że jeszcze będzie okazja. A Dandm ma w domu remont a w weekend chrzciny więc ma masę rzeczy na głowie i nie sądzę żeby dotarła. Ale ponagle ją żeby dała znać jaki ma plan. Kinga trzymam kciuki. A jak beta rośnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skarbik trzymaj się! Mam nadzieję, że temperatura spadnie i Natalka szybko uśnie! P.s. My tez chrzcimy córcię w najbliższy weekend:) Bajanka81

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
My tez się wykruszamy :( Ja mam straszny katar i nie wiem z kad poty mnie oblewaja. Kicham po 10 razy. Chyba zadna z Was nie chcialaby bym na maluchy Wam kichala..... kurna zawsze coś :/ Z doświadczenia juz wiem, że najlepsze sa spontany. Życzę miłego spotkania i liczę, że to nie będzie pierwsze i ostatnie :) Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sylvia, wielka szkoda, że się dziś nie zobaczymy:( Kurujcie się! Lillalu i Kinga do zobaczenia za 1.5 godziny:) My już wyjeżdżamy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość orchidea1
Dziewczyny jak po spotkaniu??? skarbik, nasz maly zwykle na 2 dobe po szczepieniu goraczkowal i tez dawalam eferalgan i spadalo ladnie...i zawsze jest ze 2 dni niespokojny...jak u Was sytuacja?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak dla mnie super! Dziewczyny tak fajne w realu jak w necie ;) Kinga daj znaka jak tam... Koniecznie musimy zorganizować się w większym gronie. Miejsce ok. Jest dużo miejsca na wózki i ew. zabawę większych dzieci...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Potwierdzam, bardzo miłe spotkanie i nie mogę się doczekać kolejnego :) Miejscówka super!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny jak dla mnie spotkanie też super ! Bardzo się cieszę że się poznałyśmy! A dzieciaczki macie po prostu przecudowne! I mega grzeczne :-)) Tylko żałuję że się w końcu nawet telefonami nie wymieniłyśmy. Czekam na następne spotkanie i w jeszcze większym gronie. Dziewczyny co macie kawałek dalej może piszcie i proponujcie termin jak Wam wypadnie jakiś wyjazd do Warszawy. Skarbik jak malutka? Sylvia a ty już lepiej coś się czujesz? A jeśli chodzi o nas to dostaliśmy kolejny tydzień - nie wygląda wszystko tak jak powinno ale maleństwo nasze dzielne kochane walczy! I chociaż strasznie się boję to wierzę w nie bardzo!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kinga Trzymam kciuki z calych sił. Silny maluch, moze facet będzie ;) U mnie bez zmian a nawet gorzej, bo doszlo ból głowy, gardła i ucho :/ Zazdroszczę Wam tego spotkania. Jakies b plany na kolejne ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość b_ubu
Kinga - jesteś bardzo dzielna w tej sytuacji,a maluszek ma o co walczyć,bo napewno będzie miał wspaniałych rodziców.Ja się nie mogę już doczekać kiedy zaadoptujemy komórkę i póki co dogania myśli, że to jednak nie będzie do końca moje maleństwo.Byle się udało, a miłości mu nie braknie:)Tylko nie wiem czy większe szanse są gdy jakaś zdrowa kobieta jest specjalnie stymulowania do oddania komórek czy też może adoptować komórkę od kobiety, która miała ich dużo i są pomrozone.Bede na wizycie to się dowiem. Andzia - u Ciebie jak postępy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość igrek
Cześć dziewczyny ! Dawno tu bardzo nie zaglądałam...samo życie.Moja córcia ma już 2,5 roczku. Zapomniałam już o tym, co przeszłam, nie wracam do tego. Było-minęło.Od nowego roku być może postaramy się o rodzeństwo dla Niej. Mała już od września idzie do przedszkola. Bardzo ładnie i dużo mówi, jest bardzo wysoka-dają Jej rok do przodu hehe Nigdy się nie poddawajcie......kiedyś się uda tym, co jeszcze walczą. Pozdrawiam Was serdecznie. Bubu, sylvia - co tam u was słychać ?Lato-co u Ciebie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćinka2121
Część dziewczyny! Niedługo będziemy podchodzić z mężem do pierwszego in vitro w Novum. Jak to jest ze zwolnieniem na czas in vitro w Novum? Czytałam, że zwolnienie dają na czas punkcji i po transferze, to prawda? A jak jest jeśli uda się zajść w ciążę po in vitro, można otrzymać zwolnienie po udanym zabiegu czy nie bardzo? Ogólnie to wszystko mnie przeraża. Tak bardzo się boję, a ten strach mnie wręcz paraliżuje. Nie boje się zabiegu, zastrzyków i ewentualnego bólu fizycznego z tym związanego. Boję się tego, że jak kiedyś się uda zajść w ciąże (jestem świadoma, że in vitro to tylko chyba 40 % szans na dziecko), to coś się stanie ze względu na mój tryb życia, przemęczenie, jakieś komplikacje itp. No bo mój dzień w środku tygodnia jest bardzo ciężki, spędzam poza domem 12 h przez dojazdy do pracy (2h w jedną stronę) i obawiam się, że przez to przemęczenie coś się stanie złego mimo pozytywnego przebiegu zabiegu. Też miałyście takie obawy przed in vitro? Czy tylko ja jestem taka przewrażliwiona??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×