nie rozumiem po co myc sie codziennie

Gdzie wy pracujecie ze musicie te prysznice czy kąpiele brać codziennie? Ja rozumiem w lecie ale teraz? Ja prysznic raz na 3 dni biore, rano i wieczorem myje strategiczne mijsca ( twarz i cipke i zęby) i nie śmierdzę ale pracuje za biurkiem w urzedzie to i gdzie się spoce? Takie tematy pokazują jedynie ze ciezko fizycznie tyracie wbrew kreacji super bogaczki

Pracujesz w biurze? Może to właśnie na ciebie uskarża się moja szwagierka :D siedzi ze strasznie śmierdzącą dziewczynąw biurze, kktóra też uważa że nie śmierdzi mimo tego, że już parę osób puscilo "smrodliwe" aluzje :D żal mi takich jak ty. Potem wyjecie z kotami w poduszkę ze samotne jesteście... Człowiek to człowiek fizjologii nie zmienisz i należy się umyć codziennie, całe ciało. A nie tylko strategiczne miejsca :D fuj!

liczę na to, że to prowo, ale odpowiem. Jesteś brudasem i tyle. Bieliznę i ubrania też nosisz przez trzy dni, bo przecież nie masz gdzie ich przepocić? I codzienne mycie raczej nie ma nic wspólnego z wykonywaną pracą. Nie rozumiem jak można się nie myć codziennie. Ble taka brudna chodzić spać i z ludźmi się spotykać. To, że wg Ciebie nie śmierdzisz nie znaczy, że inni nie czują Twojego zapaszku.

Ubrania pierzesz codziennie ooo fuj marisza co ty w sortowni smieci robisz?

a kto mówi o praniu codziennym? ale zmienić ubranie by się przydało raz dziennie

Nie rozumiem jak się można nie wykąpać przynajmniej raz na dzień. Ja zawsze przed snem biorę prysznic, zarza mi się dzień zacząc od prysznica tak jak dzisiaj , wziać prysznic, umyć głowe, zęby uszka ,nabalsamować ciało, pomalować paznokcie, zrobić makijarz i ładnie uczesać włosy i ładnie wyglądać i pachnieć w niedzielę jak i każdy inny dzień tygodnia! A Ty wolisz smierdzieć i nieświadomie uprzykrzać komuś życie. Ciekawe , że przez 3 dni masz swierze stopy, pod pachami pachnąco? Nawet śpiąc się pocisz...

te, lalunia powyżej od makijaRZu i świeRZych stóp - słownik se kup

tzreba sie myc codziennie zeby rów nie śmierdział....

okej :) ogólnie nie robię błędów, nie wiem co mi se to stało :) dzięki za poprawienie humoru poprawiając mnie, bo sama się teraz z siebie śmieję :)

Autorka napisała, że myje cipkę, no ale o ROWIE nie wspominała. Hahahaha .

trzeba myc rozklapioche zeby nie smierdziala coziennie !

ja tez codziennie biore prysznic a siedze w domu bo jestem w ciaży,ale mam jeszcze synka przy którym trzeba sie nagonić,ugotować i posprzatac,codziennie tez myje włosy.

Autorko ale dlaczego nic nie wspomniałaś o myciu pach i stóp?złoż jutro w pracy w moim imieniu najszczersze wyrazy współczucia dla współpracowników

dobrze ze chociaz piroga podmywasz autorko

żartujesz z tym tematem?

jeny ty jesteś nawiedzona cały czas zakładasz tematy NIE ROZUMIEM tego , srego idź do szkoły i się doucz bo nie wiem czy podstawówkę ukończyłaś nierozumny tumanie.

Mam pracę siedzącą, 3 razy w tygodniu idę na siłownie . Rano biorę prysznic, myje włosy, zęby. Wieczorem po powrocie z siłowni robię sobie spa - długa kąpiel w wannie przy świecach, super zapachy.

Nie rozumiem jak mozna funkcjonować w ciagu dnia bez porannego prysznica ! Tylko sie budze i ide pod prysznic , rozbudza mnie no i człowiek czuje sie świeżo przez cały dzień, rano po prostu musze umyć włosy, umyte ładnie sie układają. Włosy tez myjesz co 3 dni? Ochyda :o

O k***a ale wali od ciebie smrodzie j****y szok az tutaj zapodaje jestes zakala spoleczenstwa chamie nieskrobany.

Mi sie w tygodniu kąpać nie chce. Wiec caly prysznic biorę w weekendy jak mam wolne od pracy. Perfumy, pod myje buzie zęby i ok. Jak bylamvw ciąży to tym bardziej po vo codziennie jak w domu soedzialam? Czyscioszki.

Ja akurat włosów codziennie nie myję, bo autentycznie mi się nie tłuszczą, a przy myciu codziennym bardzo wysychały i było siano. Ale prysznic obowiązkowo. Pamiętam, jak nie miałam wody niespodziewanie i nie mogłam się cała umyć wieczorem ani rano. Tyle, że się podmyłam mineralną. I powiem Wam, że kiepsko się wtedy czułam mimo, iż akurat nigdzie nie szłam. Może nie śmierdziało ode mnie jakoś, ale czułam się nieświeżo. Przecież myjemy się codziennie również dla zdrowia. Nie tylko po to, by nie śmierdzieć innym.