Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Stary model komorki Noki. Przeczytajcie snobi

Polecane posty

Gość gość

Zanim przejde do sedna chcialabym napisac kilka slow o sobie. Mam 32 lata, od lat mieszkam za granica, gdzie skonczylam studia a teraz pracuje. Mam stala i dobra pensje i ciagle pne sie po szczebelkach kariery. Moglabym sobie pozwolic na wiele rzeczy, ale jestem dosc oszczedna osoba o przyziemnym usposobieniu. Mam markowe ciuchy, ale nie lubie zwracac na siebie uwagi strojem, chodze glownie w spodniach, marynarkach, czarnym plaszczu. W domu nie mam super plazmy, do pracy jezdze pociagiem, bo raz ze lubie obserwowac ludzi, a dwa ze odkladam pieniadze na mieszkanie. W domu poza ksiazkami, stolem, sofa, kuchnia nie mam jakis super mebli. Wazne, ze starcza mi na wycieczki od czasu do czasu, wypady ze znajomymi gdzies itp. Poza tym inwestuje pieniadza w moje najwieksze hobby - kolekcjonuje obrazy nieznanych polskich malarzy. W zeszlym tygodniu pojechalam na kilka dni do rodzicow. Jechalam pociagiem, gdzies w polowie trasy dosiadlo sie do mnie kilku Polakow. W pewnym momencie wyciagnelam moja komorke, zeby napisac smsa- stary model noki z przyciskami, ktory kupilam sobie niedawno w saturnie za 5 euro, bo moj smartphone sie popsul, i slysze cos takiego - ty widziales to haha, kuzwa ale sciema, to w Niemcach bida, bo nie stac ich na cos porzadnego, a my zwykle Poloki i zobacz stary haha (...). No ja k***a nie moge hahaha. Widocznie panowie byli tacy ograniczeni, ze nie pomysleli, ze moge ich rozumiec ;-) No ale dobra pal go licho, moze rzeczywiscie byli ograniczeni. Bedac w Polsce zauwazylam jednak, ze wiele razy ludzie w autobusie albo miejsach publicznych gapili sie na moja komorke, jakbym przyjechala gdzies z zaswiatow. Nie przeadzam, ale zaczelam sie zastanawiac czy Polacy sa takimi snobami. Do tego kuzyn w moim wieku powiedzial mi, ze zrobila sie ze mnie typowa Niemra. A ja na to taaaak? A on, no tak, ubralabys cos wystrzalowego, make up itp. A ja nie znosze takiego stylu, nie cierpie chodzic obwieszona jak choinka :( I wogole jak spotkalam sie ze starymi znajomymi to bylam rozczarowana, bo byli jacys tacy inni (moze to ja sie zmienilam), caly czas rozmawiali o tym co kupili, na jakiej byli wycieczce, to wszystko bylo takie plytkie i bezosobowe. Przyznam, ze sklonilo mnie to do refleksji......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale sie rozpisalam ;-) Dluuugi post, pewnie nikt nie przeczyta ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Polska - kraj gdzie prawie każdy ma smartfona ale prawie nikt nie ma mobilnego internetu :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo Polacy to lud wschodni tak jak Ruskie i Cygani, w naszym zyciu istnieje tylko katolicki kosciol pedofilski i żądza pieniądza zazdrosc :) Tak poza tym to ja korzystam nadal ze starego sony ericssona z 2003 roku, czasem widze jak ludzie sie na mnie patrzą, tzn na moj telefon :D starzy nie ale mlodziez i dorosli przed 30stką :D Moja kuzynka lat 19 mowila mi ostatnio zebym sobie kupila jakis nowy FAJNY telefon :D a ja po co? ten przeciez jeszcze dziala :D (mam 26lat)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przeczytałam. Ciekawe spostrzeżenie. Ją również spotykam często się z takimi zachowaniami typowe dla polaków chwalenie się i wysmiewanie. A sama poszukuje noki tej z czarno białym wyświetlaczem ale teraz to i ich cena wzrosła. Mój mąż za to kupuje wske bo to świetny sprzęt i niezłą inwestycja ! Ogółem biorąc dla wielu ludzi tym bardziej polaków liczy się wygląd oraz kaassssssa !! Ale ją takich ludzi mam w d***e

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja Ciebie rozumiem autorko. Sama studiuję za granicą. Moja cała rodzina mieszka jednak w Polsce, na szczęście są normalni. Mamy inne priorytety w życiu. Nigdy nie oszczędzaliśmy na edukacji, dobrym jedzeniu, codziennych przyjemnościach, fajnych wakacjach ale za to dom urządzony sprzętami z Ikei. Jak patrzę na moje koleżanki z Polski to wszystkie takie "odstawione". Nie mówię tutaj o blacharach i plastikach, bo to inna kwestia ale nawet o zwykłych osobach na uczelni. Dziewczyny w Polsce się stroją, są dopracowane, w pelnym makijażu. Tutaj normą jest przyjśćie w bluzie, jeansach, kucyku, bez pomalowanych oczu itd. Oczywiście, że lubię dobrze wyglądać ale dla mnie dobry wygląd to niekoniecznie makijaż i kobiecy ubiór a raczej wysoka jakość, stonowane kolory, wygoda, zadbana cera. Na uczelnię przychodzę normalnie, schludnie ubrana żeby się uczyć a nie stroić, siadam z laptopem i słucham na wykładach. Ładnie mogę wyglądać na imprezie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mnie już teraz bardziej interesują ci co czują się tą głupotą dotknięci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co do makijażu to az mnie mdli jak widzę laski w pełnym makijażu w sklepie typu Biedronka haha. Ją ostatnio się zastanawiałam czy na wesele zrobić makijaż zdecydowałam że nie zrobię pełnego makijażu lecz delikatny. Podczad tańca mógł by mi się rozmazywac a miałam zamiar dobrze się bawić a nie kółko latać i poprawiać makijaż :-) nie będę już wspominać jak laski nad ranem wyglądały wypite z roxmazanym makijazem rozwalona fryxura :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×