Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Jak długo staralibyście się odzyskać kobietę swojego życia?

Polecane posty

Gość gość

Nie wiem co zrobić aby ją odzyskać, minął już miesiąc kiedy zabrała swoje rzeczy z mieszknia i się wyprowadziła. Fakt że nie okazywałam jej uczuć, powiedziałem czasami coś co ją raniło, krytykowałem ale......kocham ją i wariuję teraz. Jak mam się o nią starać? Ile czasu? Mam odpuścić czy walczyć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Olej ją. To kobieta ma latać za facetem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak faktycnzie ją kochasz, to próbuj ją odzyskać, coś musiało być na rzeczy, skoro panna się spakowała :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może najpierw popracuj nad swoim podłym charakterem, a ją zostaw w spokoju?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale jak ją próbować odzyskać? Poczekać aż ochłonie czy próbować teraz? W sumie ciągle do niej dzwonię, próbuję ją przekonać do powrotu ale ona nie wykazuje chęci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie ma czegoś takiego jak "kobieta życia" To mit stworzony na przestrzeni dziejów .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie warto się starać i walczyć o odzyskanie miłości. Trzy miesiące się starałem i co? I goovno. Za krótko? Mogłem walczyć pół roku, rok, pięć lat? Szkoda życia. Znajdź sobie nową, lepszą. Taką która nie ucieka gdy w związku zaczynają się problemy, a wspólnie z partnerem je zwalcza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie warto się starać i walczyć o odzyskanie miłości. Trzy miesiące się starałem i co? I goovno. Za krótko? Mogłem walczyć pół roku, rok, pięć lat? Szkoda życia. Znajdź sobie nową, lepszą. Taką która nie ucieka gdy w związku zaczynają się problemy, a wspólnie z partnerem je zwalcza. a co to są 3 miesiące mięczaku jeśli chodzi o miłość życia? Gdybyś szalenie kochał to nie odpuścił bys po marnych 3 miesiąch

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość34
Powiem ci jak robił mój były facet. gdy od niego odeszłam, próbował mi udowodnić jak bardzo mu zależy ale ja i tak nie wracałam wtedy do niego. Wtedy on odczekiwał jakieś 3 miesiące, przez które się nie odzywał , dał mi czas. I po tym czasie próbował się do mnie zbliżyć ponownie. Mi ciśnienia zeszło w tym czasie i wracałam do niego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
az do skutku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kaczorrrek
Parę pytań : 1. Robiła laskę z połykiem / lub spustem na twarz ? 2. Lubiła anala ? 3. Brała z dooopy do ust ? 4. Dobrze gotowała ? 5. Biegała po piwo do sklepu ? 6. Zamykała mordę na władczy gest ręki ? 7. Uwielbiała gdy pierdzisz pod kołdrą ? 8. Robiła kawe i przynosiła ja rano do łóżka ? 9. Gdy wymawiała twoje imię robiła to w postawie zasadniczej i z należnym szacunkiem ? 10 . Gdy odpalałeś PS to czekała pokornie w kuchni ? Jeśli odpowiedziałeś NIE na któreś z tych pytań to NIE BYŁA kobieta Twojego życia .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wcale, bo jak kocha to sama wróci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak ci na niej zalezy to sie staraj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
z mlosci mozna zwariowac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No ale ile mam się starać? Mam tego powoli dosyć. Takie płaszczenie i błaganie jej. Kumple mi mówią żebym znalazł sobie na pocieszenie inną kobietę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Będziesz biegał za nią to cię pozbadnie i w razie jakiegoś nieporozumienia będzie cię straszyła, ze odejdzie. Nie ma wiecznej miłości bez odwzajemnienia. Odpuśc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do upadłego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×