Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Nie przeraża was to że jesteście

Polecane posty

Gość gość

niepowtarzalni, jedyni w swoim rodzaju i ludzie zawsze do końca was nie zrozumieją i nie będą wiedzieć co was w duszy trapi? do tego oficjalny test mierzenia osobobowości której uzywają psychologowie podaje ich 16. Jak ktoś zna angielski może zrobic test http://www.16personalities.com/free-personality-test jak ktoś urodził się intj intp infj infp to z miejscaprzegrał życie, ludzie faworyzują takie cechy jak ekstrawersja, towarzyskość, szybkość w działaniu nikt nie pochwala głębokości myślenia i długiej analizy, introwertyzmu, pracy w spokoju.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ludzie to tepe bydło i
trzeba sie z tym pogodzić, nie rozumieją inności ani tego że ktoś może sie od nich różnić pod każdym względem :O życie ssie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no chyba nikogo nie przeraża...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja jestem intp i nie uważam że przegrałam życie. Jak chcę to potrafię być towarzyska :D i u innych ludzi cenię właśnie powściągliwość, więc fail koleżanko :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie piernicz ja jestem intp i uważam że to dramat, chyba nie jesteś prawdziwą intp :O intp facet to dziwnnnnnnnnyyyyyyyy ale babka to już w ogóle porażka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
esfj :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mnie przeraża ale jestem pogodzona z samotnością i niezrozumieniem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A co konkretnie jest dramatem? Ja nie potrzebuję bycia zrozumianą i bardzo nie lubię zbędnego dramatyzowania, które donikąd nie prowadzi. I tak jestem dziwna, ale lubię to :D Jedynie nieumiejętność okazywania uczuć mi przeszkadza, no i może roztrzepanie, ale pracuję nad tym :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
My life my rules

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mati_89
Ja jestem INTJ i nie uważam sie za przegranego, nie potrzebuje zainteresowania, zrozumienia u innych ludzi, cenię sobie prywatność, nigdy nie potrzebowałem i nie potrzebuje dużo znajomych, może ceniona jest ekstrawersja czy szybkie myślenie, wokół mnie jest bardzo dużo ekstrawertyków którzy poza dużą ilością znajomych niczego w życiu nie osiągnęli, żyją z dnia na dzień, nie interesuje ich przyszłość. Przynajmniej dzięki temu "głębokiemu myśleniu" nie popełniłem praktycznie poważnych błędów życiowych, tak jak głośni i skupiający się na tu i teraz ekstrawertycy, jeśli chodzi np o pracę to są takie zawody gdzie ekstrawertycy się nie nadają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mati_89
Również uważam że nie jestem przegrany gdyż od dziecka marzyłem że bedę wykonywał taki i taki zawód, skończę takie i takie studia, no i udało się, dzięki swojej wytrwałości, wiary w siebie oraz rozważnemu planowaniu i skupieniu na przyszłości i rozwazaniom.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lubieksiazki
Jestem INFP i kompletnie nie czuję się przegrana, wręcz przeciwnie! Ekstrawertycy mają dużo znajomych, introwertyk ma za to kilku ale przyjaciół. Gdy ktoś się z Tobą przyjaźni to nie dla poklasku i bycia w centrum zainteresowania ale dlatego że autentycznie Cię lubi:) Introwertyk tworzy bardziej głębokie relacje i jest wierniejszy w przyjaźni :) Pozdrawiam :) ps. Mój chłopak jest intp i jest nam razem cudownie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NooneCares
Też jestem INTP i wcale nic nie przegrałam. Logiczne myślenie ułatwia życie. Wbrew pozorom nie jest to wcale niekorzystny typ osobowości dla kobiety- nigdy nie miałam problemu ze znalezieniem faceta ; żaden facet nigdy nie narzekał, że nie walę fochów, nie dramatyzuję i nie gadam o głupotach. Jestem nieśmiała w stosunku do obcych osób, pewna siebie i rozgadana wśród znajomych. Słabo dogaduję się z innymi kobietami, ale szczerze mówiąc nie zależy mi na tym. Mam swój świat i dobrze mi z tym, przynajmniej nie tracę swojego czasu na coś co uważam za bezużyteczne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wszystko co widzisz to projekcja hologramu ,wszyscy to roboty z konstrukcją ego ,każdy widzi swoje hologramy ,jest to hologram o takiej częstotliwości żeby był widzialny i żebyście byli przekonani że to prawda ,a prawda jest ukryta,w tym samym czasie jesteście w innym wymiarze ,dopóki nie rozwalicie struktur będziecie marionetkami hologramów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ta druga grupa,ci myśliciele, są bardziej niezwykli,niosą tajemnicę. .nie wywalają wszystkiego na swiat i nie wyrzyguja na kogoś swego życia .Jak ktod chce sie dokopać do skarbu,musi sie postarać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość INTPgirl
Jestem INTP. Wcześniej nie interesowałam się a nawet nie wiedziałam, ze istnieje coś takiego jak podział osobowości :P człowiek nie wiedział dlaczego mu często pod górkę w relacjach z ludźmi. Nie rozumiał dlaczego Pani Nauczycielka ciągle musi go sprowadzać na ziemię bo się zamyślił. Łatwiej jest jak ma się tą wiedzę i akceptuję się, ze jest kim się jest. Czy mamy gorzej? Zależy jak na to spojrzeć. Ponoć INTP lubią być wyjątkowi. Ale nie ukrywam, że mój problem z dogadaniem się ze znajomymi (tak, mam znajomych i nawet przyjaciół) są często problemem. I jak u INTP jestem osobą kierującą się rozsądkiem. Nie rozumiem sercowych problemów koleżanek, jestem wtedy słabym wsparciem. Nawet, jeżeli ktoś mi się podoba próbuje to zdusić bo wychodzę z założenia, że to tylko niepotrzebnie komplikuję życie. Lubię swoją niezależność. Podsumowując, mimo wszystkich moich wad nie przeraża mnie moja osobowość ^^

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość INFP facet
Mnie przeraza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja jestem INTJ. Też nie mam wielu znajomych i nie potrzebuje tego. W sumie to nawet lubię ludzi, ale po jakimś czasie potrzebuję samotności. Zawsze po przyjściu z uczelni, gdzie jestem otoczona ludźmi, zamykam się w pokoju i pogrążam się w swoich myślach. To jest taki czas tylko dla mnie, kiedy ładuję się energię na kolejne dni. Mam spore trudności w nawiązywaniu nowych znajomości, czuję się nieswojo wśród obcych za to wśród "swoich" jestem wygadana i pewna siebie. Myślę logicznie, jestem kreatywna, mam głowę pewną pomysłów i bujną wyobraźnię, nie podejmuję nieprzemyślanych decyzji, dzięki czemu nie popełniam wielu głupot. Bardzo szybko się uczę, szczególnie rzeczy logicznych. Potrafię analizować i wyciągać wnioski. Zauważam szczegóły, których wielu ludzi nie dostrzega. Wolę słuchać i obserwować niż się wypowiadać. Nienawidzę rozmów o niczym, uważam to za stratę czasu. Potrafię wtedy okazać zniecierpliwienie przez co ludzie często biorą mnie za gburowatą i arogancką osobę. No i często myślę o innych ludziach jako o idiotach i aż mnie skręca jak niektórych słucham xD Za to jeśli rozmawiam z kimś o czymś ciekawym, o czymś czym się pasjonuje i na czym się znam, wtedy dosłownie gęba mi się nie zamyka. Mam problem z okazywaniem empatii i swoich uczuć, ciężko mówi mi się np. przykro mi, nigdy nie powiedziałam nikomu, że go kocham, chociaż tak właśnie czuję :/ Do tego przeważnie jestem cyniczna na zewnątrz, za to w środku mam miękkie serduchu i jestem idealistką. Podsumowując my introwertycy mamy sporo zarówno wad jak dobrych cech. Najważniejsze to zaakceptować siebie, a ludzie niech sobie myślą co chcą :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×