Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość farrrrelka

jak sobie poradzić po rozstaniu?

Polecane posty

Gość farrrrelka

jak zapomnieć o facecie? w moim mniemaniu idealnym dla mnie? czemu żal, że się nie udało jest tak duży? czy kiedykolwiek to minie ? motam się, na przemiennie płaczę. walczyłam, ale nie można się prosić o uwagę. był wszystkim czego pragnę, ale nie ma szans już na nic. nigdy. kto był w podobnej sytuacji ten wie, że ten smutek, ten żal...to uczucie to katusze dla duszy i serca. czujesz, że życie nie ma sensu, gdy pomyślisz, że ten ktoś kiedyś poślubi inną...że to nie będziesz ty. uczucie nie do zniesienia ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość farrrrelka
up. potrzebuje jakiegoś piepszzzzonego pocieszenia, słowa ciepłego jakiegoś, tak mi źle...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
farelko jaki idealny? Gdyby byl idealny nie rozpadloby sie . Juz jeden problem mniej- nie ideal :-P. Rozstanie jest do przezycia , kwestia czasu i wewnetrznej samodyscypliny .Zal moze masz duzy , bo moze "klapa" zwiazku utozsamiana jest u ciebie z porazka . A ciezko przelknac porazke . Ale Kochana dasz rade.Od tego sie nie umiera . :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość farrrrelka
no właśnie niedoskonały ale dla mnie ideał. powiedzcie, że to wszystko przeminie z czasem ? ale jaki miałby sens zapomnieć o miłości swojego życia? czemu tak łatwo ludziom to przychodzi, że odkochują sie i zakochują się w innych by potem znów zapomnieć ? czy prawdziwej miłości się nie zapomina? dziękuję za odpowiedź :) ale w głowie miliony pytań na które nie umiem odpowiedzieć ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
co to jest prawdziwa milosc? O prwadziwej milosci mozna powiedziec , jak ludzie ze soba przezyja wiele lat nie baczac na klopoty , trudnosci , wspieraja sie nie ytlko w dobrych ale i zlych chwilach.Prawdziwa milosc to nie tylko zauroczenie , pociag seksualny, seks .na nia sklada sie wiele elementow. Kazda milosc moze byc ta prawdziwa .Nie placz nad osoba, ktora deklaracje milosci ma za nic . Bo z miloscia wiaza sie tez inne cechy -chocby stalosc , lojalnosc , trzymanie obietnic i zamiarow wspolnych . Zapomniec nalezy o tym co boli , co rani , co prowadzi do nikad . Zobaczysz przyjdzie dzien , kiedy twoje serce nie bedzie sparzone we" wrzatku ", ze nie bedzie bolu w klatce piersiowej, ze bedziesz lzej oddychala . Pozwol sobie na chwile slabosci , ale probuj zapominac , bo szkoda zdrowia , lez na cos , co nie daje radosci w zyciu. :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość farrrrelka
nawet nie wiesz jak dziękuję za ta odpowiedz! aż mi łzy popłynęły... potrafiłabym nawet wybaczyć mu zdradę...ślepa miłość. najwidoczniej nie doceniał mnie... z całego serca życzę mu żeby zjadły go wyrzuty sumienia. w tej chwili kocham i nienawidzę. zero skruchy, pokory z jego strony. co najgorsze zero odzewu. i już na zawsze zostanie ta niedokończona sprawa nie rozstrzygnięta... cholernie boli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Potrafiłabyś wybaczyć zdradę, wszystko byś wybaczyła i jeszcze uważasz że to należy doceniać? Wybaczając wszystko nie szanujesz się, dla mnie to wada nie do wybaczenia i nigdy bym takiej kobiety nie chciał. Zastanów się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość farrrrelka
wolałam się od tego odciąć bez słowa. nie odezwę się do niego już nigdy. czasem człowiek tak kocha, że nie myśli racjonalnie ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość M~`
Farrrrelka, nie szanujesz się tak samo jak ja się nie szanuję, mówisz że wybaczyła byś zdradę, ja wybaczyłam zdradę. Bo tak mnie kocha zapewnia szanuje jest prawdziwym ideałem nie mam powodów do kłótni po prostu sielanka, tylko zdradza notorycznie i co wybaczała byś w imię miłości czy obłudy z jaką żyjesz, lepiej rozstać się zanim się zaczną zobowiązania dzieci wspólny dom, bo potem jest dopiero ciężko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×