Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Nie mam wsparcia, czuję się strasznie

Polecane posty

Gość gość

Hej. Jestem jeszcze młodą kobietą przed 30. Ostatnio dopadł mnie poważny kryzys, z nerwów boli mnie serce i głowa. Chodzi tak naprawdę o ogół mojego życia. Nie mogę znaleźć pracy, w tym mcu skończyła mi się umowa w poprzedniej. A co z tym się wiażę, oszczędności na długo nie starczą. Mieszkam z chłopakiem, jesteśmy w długim związku, ale tak często się kłócimy, że czasami myślę o rozstaniu. Ale no cóż, nie mam dokąd pójść. Może dzień lub dwa mogłabym pomieszkać u znajomych, ale nie dłuzej, a co potem. Do rodziny wrócic nie chcę, mam tylko mamę i brata. Brat wykańcza mnie psychicznie, poniża, wyzywa od najgorszych i ciągle krytykuje. Po wizycie w domu czuję się wycieńczona psychicznie. Mama nic sobie z tego nie robi bo i do niej się tak odzywa. Mam przyjaciółkę, ale mogę liczyć jedynie na dobre słowo z jej strony. Nie jest w stanie mi pomóc inaczej. Czuję się kompletnie sama, zagubiona. Mam problemy też ze sobą, chodzę na terapię dda. Jak to wszystko ogarnąć? Jestem słaba psychicznie, wszystkim się przejmuję i często płaczę. Czy są tu osoby z podobnym poczuciem beznadzieji?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie chodź na żadne terapie, to nic nie da. Znajdź pracę, albo najlepiej innego faceta i się do niego wyprowadź. Daj szansę jakiemuś mniej atrakcyjnemu co ma kasy troszklę wiecej i moze zadbać o Ciebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×