Mam 21 lat i nigdy nie miałam chłopaka

Mam prawie 21 lat i czuję, że przegrałam młodość, żadnych imprez, znajomych. Teraz dopiero się obudziłam, chciałabym bliżej poznać płeć przeciwną (nie mówię o seksie), wiedzieć jak myślą, ale boję się, nie wiem od czego zacząć. Smutne to moje życie. Miał ktoś podobnie? Pomożecie, doradzicie coś?

zacznij od rozmowy ze znajomymi facetami ;)

dajcie spokój prowo! nawet pasztet w tym wieku miał jednego przystojnego chłopaka. Jakby 21 letni chłopak pisał to bym uwierzył, że był sam.

Ja mam 22 lata i nigdy nie miałem dziewczyny. I nie jest mi z tym do śmiechu. Już by mogła mi się trafić dziewczyna

To nie jest prowokacja, a pasztetem nie jestem. Proszę o poważne odpowiedzi, jak mam teraz rozmawiać z chłopakami, strach jest bardzo silny, ale z drugiej strony chcę ich poznać. romantyksamotnik32, jak Ty to sobie wyobrażasz?

Miałam pierwszego chłopaka w wieku 23 lat, także nie ma czegoś takiego jak przegrana młodość w wieku 21, bo wszystko można jeszcze podpędzić. Nie spinaj się, żeby poznać tylko chłopaków, po prostu poznawaj ludzi, dużo się uśmiechaj i machnij ze dwa piwka na rozgrzewkę, bo ludzie lubią pijących :P

Masz gg porozmawiamy :) Poznamy sie blizej :)

Aż głupio się pytać, ale..Jak to się wszystko odbywa, jak się nawiązuje relacje z płcią przeciwną? Przepraszam, ale zawsze byłam samotnikiem, naprawdę potrzebuję pomocy..

Idac blisko kobiety puszczasz feromony.. albo padnie na glebe albo w ramiona.

MAsz jakieś GG? :)

Nie mam

Jesteś młoda, masz jeszcze czas by poznawać mężczyzn, ale nie uciekaj od tego tylko wychodź naprzeciw :)

Musisz być w odpowiednim towarzystwie i uważać na samych podrywaczy i pewnych siebie ktorym tyko chodzi o to zeby zaliczyc :)

Kurczę, z jednej strony właśnie się boję, a z drugiej strony czas szybko mija i chciałabym poznać jakiegoś mężczyznę...

Tu na kafe jest sporo w miare ogarnietych mezczyzn :)

"Tu na kafe jest sporo w miare ogarnietych mezczyzn" nie wiem czy śmiać się czy płakać. Autorko, tu na kafe najgorszy sort "mężczyzn", nie próbuj.

odezwała się ćwierćinteligentka co ciągle jak obłąkana gada o brunetach :P Nie ośmieszaj się

Autorko masz dopiero 21 lat, więc pewnie jeszcze studiujesz? Nie dam się tam nikogo poznać? Może za mało się starasz albo masz postawę "nie podchodźcie do mnie"?

Uważacie, że "dopiero" 21 lat? No właściwie jeszcze nieskończone, skończę w przyszłym roku, ale to już niedługo. Czy 21 lat to jeszcze młody wiek, czy tylko ja się czuję staro? Przyznam szczerze, że nienawidzę swojej płci, tylko ból strach i cierpienie.