kto jest po rozwodzie i jest teraz szczęśliwy

boje się że sobie nie dam rady ,mam umowe zlecenie ,nie mam wsparcia w rodzinie ,ale już nie mogę udawać że nie widzę jak mój mąż chodzi na d****i

Ja jestem po rozwodzie 2,5 roku z mężem nie mieszkam od prawie 4. Początek po odejściu od męża był fatalny. Na szczęśliwe miałam prace i wsparcie w rodzinie. Ale i tak byłam załamana. A teraz jestem bardzo szczęśliwa. Swoje przebolalam ale teraz zaczęłam od nowa bardziej świadoma czego szukam i co daje mi szczęście.

ja też się rozwiodłem rok temu i czuję się rewelacyjnie :) niestety w rodzinie nie miałem wsparcia.... ale kolega i jego rodzina bardzo mi pomogli... czy jestem szczęśliwy, chyba jeszcze nie bo ja potrzebuję do szczęścia drugiej połówki :P