Jestem za jawnym zdradzaniem się

Wręcz zamiany zdrad w otwartą poligamię u obu płci. Po co odmawiać sobie przyjemności seksualnej?

Teraz ludziom nie chodzi tylko o przyjemność seksualną. Każdy sobie zwiększa ego, gdy jest właścicielem kogoś ładnego, bo mu nie pozwala na seks z kimś innym. Oprócz przyjemności seksualnej dochodzi więc przyjemność podnoszenia samooceny! Dlatego jestem za poligamią. Nikt by się nie przejmował "zdradami", życie byłoby piękne.

czyli wracamy do srednowiecza :)

Czasami trzeba się cofnąć jak się poszło w złym kierunku.

Jesteś kompletnie p******y/a. Przydałyby ci sie elektrowstrząsy.

Co to się może porobić z pierwotnie całkiem normalnymi ludźmi.