Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość go123445

Jak wreszcie zapomnieć, oszaleje zaraz...

Polecane posty

Gość go123445

Rozstaliśmy się na początku listopada, ale nadal cierpię ( nie chce się zabić, nie siedze w domu i nie użalam się nad sobą) ale tęsknie, brakuje mi go. Naprawdę go kochałam. Jego tylko, miałam nie jednego ale przy nim poznałam co to miłość... bez wzajemności. Powód rozstania był taki, że mnie nie kocha, że chciał ale nie mógł, mimo że byłam pierwsza najwidoczniej znawca uczuć i wiedział co czuje. Znaliśmy się więcej niż 2 lata. Byliśmy razem prawie 4 miesiące. Ciężko mi uwierzyć że to wszystko było kłamstwem - może nie chce w to wierzyć ale muszę przecież żyć dalej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wiem cos o tym glowa do gory:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przejdzie Ci to, uwierz mi, nie warto się zabijać. za 10 lat bedziesz sie z tego smiala :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×