nikt nie akceptuje mojej dziewczyny

Od 5 miesięcy mam wspaniałą dziewczynę. Jest młodsza, zamieszkaliśmy już razem. Ona studiuje,a ja prowadzę firmę. Myślimy już o dziecku (jej inicjatywa). Ja mimo mojego wieku nie mam jeszcze dzieci i bardzo podoba mi się ten pomysł. Moja rodzina jak i znajomi z pracy, przyjaciele jej nie akceptują. Nie chcą się z nią spotykać.. nie wiem jak to pogodzić. Oczywiście jestem gotowy ich wszystkich olać dla niej. Kiedy już się spotkam ze znajomymi to irytują mnie ich żarty na jej temat. Czasami myślę, że oni zazdroszczą mi fajnej i młodej dziewczyny.

ona ma 20 lat a ty 60 ? staje ci jeszcze ?

A dlaczego jej nie akceptują? Musi być jakiś powód :) Powiem Ci tak, miałam to samo...chłopaka, którego bardzo kochałam i był cudowny, ale nikt go nie akceptował..jak z nim zerwałam i przeszły uczucia do niego nagle zrozumiałam dlaczego..byłam w nim tak ślepo zakochana, że nie widziałam jakim był idiotą i jak mnie traktował

Ona ma jeszcze 19 a ja 34

nie pukaj jej bez gumki bo ona się będzie pytać na kafe czy zaszła

Różnica wieku: +5 ujdzie, + 10 ciężko, +15 patologia możesz być jej ojcem, o większych różnicach nie warto wspominać. Idąc ulicą pewnie biorą was za szczęśliwą rodzinkę (corkę z tatą).

laska 19 lat, bez wykształcenia (max. srednie), bez zawodu, chcąca natychmiast zaciążyć (więc nie myśli o dalszej edukacji), złapała frajera z firmą. Sprytna, sprytna... :). Znajomi widocznie dobrze Ci zycza, ale odetnij się od nich, masz rację.

Z czasem zacznie przeszkadzac ci roznica wieku, jej brak ambicji. Zlapala frajera co bedzie ja utrzymywac ;)

o szybciutko laska cie chce wrobic w "slodziutkiego bejbisia". niezla kasa jej zapachnialo.

Jak jej powiedzieć że jestem bezpłodny?

Ona jest ambitna, nie ma problemów finansowych na mieszkanie i ogólnie rachunki dajemy po pół. Studiuje prawo.

Wyrwałeś lachona ze slumsów? No..,no.. Ale z ciebie macho :D

Jej rodzice mają kancelarię prawniczą. Ona ma dość kasy, nie potrzebuje mojej. Jej zdaniem ciąża nie oznacza koniec studiów.

skąd ona ma kase ? pracuje w najstarszym zawodzie świata ?

Pisałem wyżej..

tak ambitna... gdyby byla ambitna tak jak piszesz to w wieku 19 lat nie proponowalaby ci dziecka. prawo to ciezkie studia(przynajmniej dawniej tak bylo) i trzeba zakuwac, a co ze zdobywaniem doswiadczenia? ona juz zdobyla, ale sponsora:)

zgadzam sie z wpisem 09:08 Jak rodzina i znajomi nie akceptują dziewczyny/chłopaka to znaczy że pasowałoby się dobrze zastanowić gdyż często jest tak że mają oni rację, widzą obiektywnie pewne rzeczy które ty dostrzeżesz dopiero po fakcie np. po ślubie i jak zakochanie przejdzie, ale wtedy często jest już za późno na naprawe błędu bo np. są już dzieci czy inne zobowiązania

czyli Żydówka bo prawnicy to Żydzi

Jest z tobą tylko 5 miesięcy, ma 19 lat i chce dziecka? Z poprzednim chłopakiem poruszała taki temat po kilku miesiącach znajomosci? Wiesz ja bym z taka sprawa zaczekala co najmniej jakiś czas. Różnica jest duża ale jeżeli ma wypalic to czas to pokaże. Szkoda takich kroków po kilku miesiącach znajomosci. Wszyscy to widza ty narazie masz klapki na oczach. Ona dopiero zaczęła studia i chce dziecko z facetem który ma kasę i jakoś trzeba go zatrzymać gdyby mu sie znudziło...

Jest już na drugim roku bo szła do szkoły rok wcześniej jako dziecko. Po pierwszym roku dostała stypendium. Teraz też świetnie jej idzie. Jestem z niej bardzo dumny. Uczy się, wspaniale opiekuje się mną i domem. Jest zła kiedy kupuje jej drogie prezenty.

Nie możliwe. Nie ma tak głupich żydówek!!

Kiedy wy przeczytacie to ze zrozumieniem ona nie potrzebuje mojej kasy, nawet z niej nie korzysta. Kiedy miałem kryzys w firmie to jej rodzice utrzymywali nasze mieszkanie. Znamy się dłużej a mieszkamy razem od 5 miesięcy.

Jestem z niej bardzo dumny. Uczy się, wspaniale opiekuje się mną i domem. xxx haha zabrzmiało tak jakby pisał to tatus o swojej córce:)) gratuluję klapek, znajomi widzą a ty nie

I ty nie widzisz że to jest CHORE?

czy już widziała twojego mini wacka?

Ok spoko nie potrzebuje kasy. Ale jak sie z kimś jest szczególnie na początku to nie chce sie z nikim dzielić. A wy od razu z grubej rury... Dziecko... Luz potrzeba nam poprawić statystyki jeśli chodzi o przyrost naturalny więc super. Ale... 5 miesięcy zwiazku 2 rok studiów i na wykłady z wózkiem a w nocy brak snu dlatego ze dziecko płacze a nie ze trzeba zakuwac.

Staramy się o dziecko to chyba wystarczająca odpowiedz.. dodam , ze to ja bylem jej pierwszym partnerem seksualnym

Jak ktoś jest szczęśliwy to trzeba go hejtowac polska..

Spiepszaj dziadu! :D

prowo 1/10