Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

mam żonę ale się zakochałem w kimś innym

Polecane posty

Gość gość

Witam. Jestem od 2 lat żonaty ale poznałem ostatnio kogoś i jest chyba spełnieniem wszystkich moich marzeń ale nie wiem czy chcę rozwodu... teraz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
2 lata po ślubie? Szybko ci poszło.A co nie tak jest z twoja żoną?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jest dobrym człowiekiem ale chyba poterzebuję kogos innego by być szczęsliwym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
1. Czy kochałeś swoją żonę? 2. Co ma ta nowa kobieta czego nie ma Twoja żona? 3. Czy na początku kochałeś swoją żonę tak jak tę kobietę teraz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ile znasz ta druga?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A może to złudzenie? Może po 2 latach z ta nową, pomyslisz to samo.Może jesteś niedojrzały. Nie dorosles do stworzenia związku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
masz wymagania. moze na poczatek zacznij sam byc szczesliwy. poza tym masz zone.. nie ma kto cie uszczesliwic?? liczysz na innych??? :D:D zalosne!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
1. Czy kochałeś swoją żonę? tak bardzo 2. Co ma ta nowa kobieta czego nie ma Twoja żona? bliższe zainteresowani i spojrzenie na świat 3. Czy na początku kochałeś swoją żonę tak jak tę kobietę teraz? tak ale wiadomo każda miłóśc jest inna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
-----------------gość dziś jak w temacie.. te, ktore miały podobnie, zrozumieją. Strasznie trudno :/ nie wiem ile wytrzymam, to trwało 2 lata, ale juz nie wyrabiałam smutas.gif co za ironia, pokochac kogos tak bardzo z wzajemnością i nie móc z nim być ;(( jak sobie z tym radzic, nie złamac sie..kocham go ale za duzo nerwow juz to kosztowało. On ma dziecko, nie rozwiedzie sie, chociaz mnie kocha :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no i co to ma do rzeczy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dobra ale co dalej ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co ze mną ja kochałam Cię nim wziąłes ślub ,przez cały ten czas kocham ,a Ty już masz nową?2lata??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiem miłość może być inna, chodzi mi o intensywność. Czy myślałeś wtedy o żonie jako o tej jedynej i idealnej dla Ciebie? Czy dopiero ta nowa kobieta jest tą jedyną?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
myślałem jak o tej jedynej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jednej na milion?czy to ta sama?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ile jesteś z żoną?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czytaj uważnie :,jestem ta której dedykowałeś "One in e million"Bossone,wiem ze Jesteś tym jedynym ...Jesteś dla mnie ideałem i spełnieniem wszystkich moich marzeń,chciałabym spędzić z Tobą resztę życia ,wystarczy tylko jedno Twoje słowo. teraz..wszystko zależy od Ciebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jesteś niedojrzały, życie to nie bajka..niestety..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
niedojrzały to jest ktoś inny,raczej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Padłeś ofiarą nielicencjonowanego Kupidyna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zalezy na ile poznałeś tę drugą bo może to tylko pierwsze zauroczenie które za chwilę osłabnie albo sie z żoną jednak źle dobralście

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dobrym czlowiekiem to moze byc tez sąsiadka , kolezanka......... wazne czy jest dla ciebie partnerem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A za dwa lata bycia z tą drugą znowu się zakochasz w innej ,bo to nie było to!Wiesz co ,puknij się w łeb!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jakby mnie mąż podsumowal ze jestem dobrym czlowiekiem to bym wiedziala ze mnie nie kocha a co najwyzej jest do mnie przyzwyczajony i mnie lubi jak siostre ..lo matko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Masz dzieci?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ten pan od 2 lat jest zonaty, po co wklejacie ze dziewczyna 2 lata zadaje sie z zonatym, to w ogole co innego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×